"Delikatnym ruchem dłoni poprawi włosy, uśmiechając się słodko." – poprawia?
"Zerkam na czerwone usta, a moje wnętrzności wywracając się do góry nogami." – wywracają
"Można rzecz, że prawie rozłożyła przed tobą nogi, ale w jaki elegancki sposób!" – rzec
"Zabiję was, bo ten alkohol wyprał wam mózg." – mózgi?
"Nie jest zbyt dobrze oświetlony, więc muszę dość mocny wytężyć wzrok," – mocno
Uhu... trafiłem na właściwy odcinek :)
Niby takie uroki imprez weselnych, ale że nie było żadnej awantury – tego zupełnie nie rozumiem. Może nie rozglądałaś się za bardzo, albo nie nadawało się do upublicznienia... :) Pzdr
Ooo, co za byczki się pojawiły... Dzięki, Freya! :) Jak zawsze bardzo pomocny!
Ale tam było pełno dram :D Świadkowa się upiła i znikła, Panna Młoda nie miała welonu i nie rzucała nim na oczepinach, a rodzina komentowała negatywnie cały ślub :D Ale to by było wiadome, gdybym narrację poprowadziła ze strony Ady.
Pozdrawiam!
Moja siostra zamienia się teraz w elegancką kaczkę. - hahah :D brawo Laura :D
No więc tak, po kolei (albo i nie).
Bardzo mi się tu podobała postawa Kasjana, że tak chronił Laurę, by przypadkiem nie zobaczyła czegoś, co ogląda się tylko po 22 xD i cieszyłam się, że Aleksowi (no i Laurze) aż tak spodobała się Klaudia, bo myślałam, że to będzie na takiej zasadzie "ok, jest ładna, ale ja chcę tylko Wiki". Niech mu się ułoży z Klaudią xD ona przynajmniej od początku stawia na szczerość, no i Aleks wydaje się przy niej... lepszy? Coś w ten deseń.
Ciekawi mnie, co się stało z Maćkiem, ale Wiki mnie lekko tu wkurzyła. To w końcu ślub jej przyjaciółki, a ta znika, po to, by jej szukali, choć ten dzień powinien należeć tylko do Ady. I na pewno Aleks nie powinien jej szukać. Ale ok, znalazł ją, chciał zabrać do spania, a ta jeszcze protestuje i sie wyrywa. No do cholery. Takie trochę szukanie atencji na siłę. Trochę nie w czas.
Ooo :D Klaudia to mi tak przypadła do gustu, że to chyba widać xD Nie wiem, jak ja dalej poprowadzę tę historię. Teraz intensywnie o tym myślę. Wiki czy Klaudia... Trudne pytanie.
Ooo! Udało? Serio? :D
Super! <3
Witam, wychodzę z moich szuwarów :)
Przeczytałam pierwszą część, przeczytałam i to. O ile z reguły nie lubię romantyków, ten mi się podoba. Dałaś kilka warstw fabularnych, nie opierając się tylko na miłości - super.
Do tego tutaj zamieszałaś mi w głowie. Od początku byłam pewna, że jak zawsze pokłócą się, potem pogodzą i będzie sielanka, bo przecież ta największa miłość jest nie do przyćmienia. A tu proszę, polubiłam Klaudię, ale Wiki też ma powód, żeby zachowywać się tak, a nie inaczej. Naprawdę nie wiem, którą wybierze Aleks.
Miałam pytać, czy jesteś tą samą osobą, co na Watt i na Wordpress :) Bo gdzieś tam mi migał Twój nick.
To jeden z najlepszych komplementów! Dziękuję Ci bardzo! Już przestałam skakać wokół jednego wątku - na całe szczęście.
Widzisz, sama sobie zrobiłam pod górkę... Klaudia wyszła przypadkowo i bardzo ją polubiłam. Wiki nienawidzę od pierwszej części - tak, wiem, to ja jestem autorką. Momentami to naprawdę fajna dziewczyna, ale jednak ma całkiem sporo wad :(
Dziękuję, że wyszłaś z ukrycia i podzieliłaś się swoją opinią :) Bardzo doceniam!
Jestem tą samą c na wordpressie. Na watt mnie nie ma ;)
No to tym bardziej nie wiem co będzie:o ale to dobrze!
Podziwiam, bo nie widać, że nie lubisz Wiki. Dobrze to ukryłaś.
Tutaj już nie poczytasz dalszych losów Aleksa i Wiki :( Usuwam konto. Skasowałam już wszystkie teksty. Na Wordpressie wciąż jestem i stamtąd nie zamierzam odchodzić :)
Komentarze (11)
"Zerkam na czerwone usta, a moje wnętrzności wywracając się do góry nogami." – wywracają
"Można rzecz, że prawie rozłożyła przed tobą nogi, ale w jaki elegancki sposób!" – rzec
"Zabiję was, bo ten alkohol wyprał wam mózg." – mózgi?
"Nie jest zbyt dobrze oświetlony, więc muszę dość mocny wytężyć wzrok," – mocno
Uhu... trafiłem na właściwy odcinek :)
Niby takie uroki imprez weselnych, ale że nie było żadnej awantury – tego zupełnie nie rozumiem. Może nie rozglądałaś się za bardzo, albo nie nadawało się do upublicznienia... :) Pzdr
Ale tam było pełno dram :D Świadkowa się upiła i znikła, Panna Młoda nie miała welonu i nie rzucała nim na oczepinach, a rodzina komentowała negatywnie cały ślub :D Ale to by było wiadome, gdybym narrację poprowadziła ze strony Ady.
Pozdrawiam!
No więc tak, po kolei (albo i nie).
Bardzo mi się tu podobała postawa Kasjana, że tak chronił Laurę, by przypadkiem nie zobaczyła czegoś, co ogląda się tylko po 22 xD i cieszyłam się, że Aleksowi (no i Laurze) aż tak spodobała się Klaudia, bo myślałam, że to będzie na takiej zasadzie "ok, jest ładna, ale ja chcę tylko Wiki". Niech mu się ułoży z Klaudią xD ona przynajmniej od początku stawia na szczerość, no i Aleks wydaje się przy niej... lepszy? Coś w ten deseń.
Ciekawi mnie, co się stało z Maćkiem, ale Wiki mnie lekko tu wkurzyła. To w końcu ślub jej przyjaciółki, a ta znika, po to, by jej szukali, choć ten dzień powinien należeć tylko do Ady. I na pewno Aleks nie powinien jej szukać. Ale ok, znalazł ją, chciał zabrać do spania, a ta jeszcze protestuje i sie wyrywa. No do cholery. Takie trochę szukanie atencji na siłę. Trochę nie w czas.
Udało Ci się mnie trochę wzburzyć, Elorence xdd
Ooo! Udało? Serio? :D
Super! <3
Przeczytałam pierwszą część, przeczytałam i to. O ile z reguły nie lubię romantyków, ten mi się podoba. Dałaś kilka warstw fabularnych, nie opierając się tylko na miłości - super.
Do tego tutaj zamieszałaś mi w głowie. Od początku byłam pewna, że jak zawsze pokłócą się, potem pogodzą i będzie sielanka, bo przecież ta największa miłość jest nie do przyćmienia. A tu proszę, polubiłam Klaudię, ale Wiki też ma powód, żeby zachowywać się tak, a nie inaczej. Naprawdę nie wiem, którą wybierze Aleks.
To jeden z najlepszych komplementów! Dziękuję Ci bardzo! Już przestałam skakać wokół jednego wątku - na całe szczęście.
Widzisz, sama sobie zrobiłam pod górkę... Klaudia wyszła przypadkowo i bardzo ją polubiłam. Wiki nienawidzę od pierwszej części - tak, wiem, to ja jestem autorką. Momentami to naprawdę fajna dziewczyna, ale jednak ma całkiem sporo wad :(
Dziękuję, że wyszłaś z ukrycia i podzieliłaś się swoją opinią :) Bardzo doceniam!
No to tym bardziej nie wiem co będzie:o ale to dobrze!
Podziwiam, bo nie widać, że nie lubisz Wiki. Dobrze to ukryłaś.
Przypominamy o obdarowywaniu zestawami – jutro o godz. 20.00.
Pozdrawiamy :)
Postać: On
Zdarzenie: Wesoły autobus
Gatunek (do wyboru): Kryminał lub Bajka/baśń/legenda/przypowieść lub Horror i pochodne
Czas na pisanie: 12 maja (niedziela) godz. 19.00
Powodzenia :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania