we mgle zbierają się zaistnienia

za każdym razem kiedy odchodzisz i mnie coraz mniej

wiem że wrócisz jednak boję się zasnąć

zbyt mocno tulisz sny

później muszę otworzyć oczy i nie wiem jak to zrobić

nikt mi nie powiedział że aż tak boli nieobecność

 

może bym wtedy uciekła wpadła do rozpędzonego

autobusu tym bardziej że ciągle ściskam w dłoniach bilet

w szafie nadal wisi welon i sukienka pożółkła

a ja przymierzam marzenia i do twarzy mi w nich

i niczego więcej nie chcę niż pozostać cieniem w oknie

 

cieniem który ma uśmiech a nie pożyczone skrzywienie ust

który wie kiedy otworzyć żebyś wszedł

i pozostał

Średnia ocena: 2.3  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (22)

  • Laura Alszer ponad rok temu
    Ten wiersz aż boli. Świetne zakończenie
  • Grafomanka ponad rok temu
    Zbyt dosłowny... wyjęłam z szuflady, troszeczkę zmieniłam zakończenie
  • Laura Alszer ponad rok temu
    Grafomanka dobrze, że wyjęłaś
  • o nim pseud ponad rok temu
    O miłości Aniu?

    https://www.youtube.com/watch?v=rC95MEenIxA
  • Grafomanka ponad rok temu
    Ja nie piszę o miłości...
  • o nim pseud ponad rok temu
    Aniu, muszę się pochwalić, pozwolisz?
  • Grafomanka ponad rok temu
    o nim pseud, nie tutaj, zacznij może coś szanować...
  • o nim pseud ponad rok temu
    Grafomanka coś szanować... I Ty to mówisz? To masz

    Aniu, właśnie miałem napisać na temat twojego wiersza, coś typu: Jak mogłaś... po raz kolejny wystawić tak osobisty tekst w kiczowatym biegu z milczenia nad herbacianymi liśćmi po wysokie noty, że to kompletna dewaluacja tej miłości, sprzedanie za oklaski i że jak Romeo to ogląda z nieba, to ma ochotę, pozbierać ten kit odpadający od twoich słów i rzucić nim w ciebie itp. Ale się powstrzymałem, czy jesteś ze mnie dumna?
  • o nim pseud ponad rok temu
    Ludzie nie potrafią już kochać, tak czysto bezinteresownie, jak ja, dzisiaj wszystko jest na handel nawet miłość
  • Grafomanka ponad rok temu
    o nim pseud, jak śmiesz?
  • o nim pseud ponad rok temu
    Grafomanka Aniu, nie gniewaj się na mnie, ale ja zawsze będę stawał po stronie miłości
  • Grafomanka ponad rok temu
    o nim pseud, jesteś złym, podłym, nie człowiekiem ale monstrum, które uczepiło się mnie jak rzep psiego ogona... i depcze po piętach.
    I nie wystarczy ci sto razy pisać, żebyś odwalił się wreszcie... będziesz przychodził i jaki tekst nie spodoba ci się, będziesz po nim jechał...

    Wstyd, to kicz pisać, a ja na tyle dobrze piszę, że jestem od tego z daleka. Reszta nie powinna cię obchodzić, pilnuj swojego...
  • Grafomanka ponad rok temu
    A mój peel patrząc z góry, cieszy się, że pamiętam... tyle w temacie
  • o nim pseud ponad rok temu
    Grafomanka
    "Wstyd, to kicz pisać, a ja na tyle dobrze piszę, że jestem od tego z daleka."
    Aniu, wiersz jest bardzo dobry, za dobry na ten kiczowaty bieg (na tego typu forum).
  • o nim pseud ponad rok temu
    Wysłałem tu kiedyś dobry wiersz przez pomyłkę, Ty się zorientowałaś, że był dobry, ja się wahałem, ale po twoim komentarzy... usunąłem go z forum, gdyż może się przydać, bo jest dobry...
  • Grafomanka ponad rok temu
    o nim pseud, pamiętam tamten wiersz, ale czy miałam wtedy podeptać autora za to, co czuje? Powinnam brać z ciebie przykład?
  • RXA ponad rok temu
    Jeden z niewielu, który przypadł mi do gustu, choć w Twoich oczach to pewnie bardziej obraza aniżeli pochwała.

    A tym przegadywaniem się o głupotkach w komentarzach tylko psujecie wrażenia. Włóżcie sobie ten duński wariant syndromu sztokholmskiego w skarpety i po prostu się ignorujcie. "Na zdrowie" Wam to wyjdzie.
  • Grafomanka ponad rok temu
    Jeden z niewielu, który przypadł mi do gustu, choć w Twoich oczach to pewnie bardziej obraza aniżeli pochwała.

    Następny, któremu wydaje się, że wie, co jest w moich oczach...
  • RXA ponad rok temu
    Grafi, nie "wydaje się", tylko sama wielokrotnie zarzucałaś mi (przeze mnie potwierdzony) laicyzm i niekompetencję w temacie poezji, sugerując, że podobają mi się ograniczone i niskopoziomowe wiersze. Nie próbuję się bić, jedynie wyrażam aprobatę dla dzieła. Sory, jeśli Cię to uruchamia.
  • Amnezja Wsteczna ponad rok temu
    Bardzo udany wiersz, trudno przejść obojętnie.
  • piliery ponad rok temu
    Świetnie weszłaś w rolę Zwiedzionej. Niektórym zdaje się że poezja to czysty zapis wnętrza i osobistych doświadczeń. Tymczasem Poeta to Obserwator - siebie i całego świata.
  • Grafomanka ponad rok temu
    Dziękuję, piliery, za przeczytanie i komentarz.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania