Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!
Wege
Tak. Jebać to wszystko.
Demony w nas. Demon we mnie.
Tonę w jej ciepłych ramionach
Później
grzecznie czekam na kawę
i na jej kły wbite w moją tętnicę,
za chwilę
Zwariowana histeryczka
jak zwykle
Kabaretki, glany, szpile
te wszystkie elementy
perfekcyjnie odpicowane
w każdym szczególe
ciągle to kupuję
A mój znak zodiaku to Pelikan
naprawdę
gdzie te Pelikany znajdują te swoje dziewczyny
na całe życie ? Jechać tam ?
Przyroda z miłosnym pierwiastkiem na zawsze ... ?
Teraz przeczekać
Kochać się w innej. Dymać się z piegowatą blondi, zamiennikiem azjatyckiej piękności, jest zręczna i ma strasznie dużo rąk
Jestem w niej zakochany w każdej chwili splątania,
patrzenia gdzie jest, bo się gdzieś zgubiła,
a jeszcze przed chwilą była na górze.
Stop.
Komentarze (2)
Proste, bo autor prosty. Głupie, bo autor ograniczony. Nudne, bo jakie niby ma być, jak autor prosty i ograniczony jak snopek słomiany ze stajenki"
- Słowo na dzień czwarty
- biedne roślinki
- jest w tych nadchodzących cyklicznych - - świętach, tajemnica wiary zaklęta
- hej komercja kolęda
- z przegrodą lub nawet bez nosa
- Koniec ze wcześniactwem nie z tego świata
Jeśli wyrobisz do dziewiątej, to jeszcze dziś odchlustnę ci pomyjami, żebyś miał na potem, paciorku😆🍌
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania