Wenecka baśń IV

Zygmunt Jan Prusiński

 

WENECKA BAŚŃ IV

 

Karmisz ciałem

bym mógł pożywić oczy

oglądasz i ty co mam dla ciebie

dotykasz ręką

wytwarzasz wstąpienie

cielesne przywitanie

okoliczności sprzyjają.

 

Klonowy liść zerwałem

przykryłem nim twe łono.

Szeleścisz podniecona -

wilgotność rozpala płomień w tobie

krzyżują się nasze oczy

dotykamy się źrenicami.

 

A tam na wysokość bioder

odbywa się fizyczna modlitwa.

To co dajemy i odczuwamy

do samego końca...

 

1.11.2014 Kluczewo - Stargard

Sobota 7:20

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania