Wersje niekanoniczne

"Buduj na różnicach, podobieństwa niszcz."

Marcel Schwob "Księga Monelli" tłum. Bronisława Ostrowska

 

chciałoby się być bliżej. choćby

o jedną setną zdania, pół tonu

 

i badać jej fizjografię. opisywać nie znając języka.

przesuwać palcami po zakrętasach ornamencisk

pojmować istotę drzazg, wgłębień, żywicznych słojów

(są tam zabryzgane na czerwono retabula,

głębokie zmarszczki na twarzach

cherlawców ze skrzydłami

podtrzymujących nadwiędłe korony

o nieco tępych kolcach

są badyle szelężników i innych zarazowatych)

 

mam ochotę czytać z niej

(jest bogata w treści:

sequele Biblii i nowe tomy

przygód Harry'ego Pottera

inkunabuły o przygodach dzielnych

autodestruktorów)

 

- bzdury. prawie nic tam nie ma

- mówisz kręcąc głową z politowaniem

- odbitki jakieś, ledwie widzialne,

ulotki niepewnej treści (jeden odważył się

rozsupłać, poznał szyfr

- pokręciło go i umarł ledwie po trzydziestce

siwiutki jak gołąbek)

coś przypominające kształtem gitarę

całe zagony floreamerów

(nie wyplenić tej chwastoty nawet Roundupem)

 

ale grzeb się, jak nie wierzysz

poparz łapy

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Narrator 14.10.2020
    Forma jak lustro bez jednej zmarszczki. A treść? Odwieczny problem poznania. Wszystko marność!
  • Florian Konrad 15.10.2020
    Nad marnościami!

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania