Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!

"What is a woman?" ,film potrzebny w dzisiejszych czasach.

Tekst ten dotyczy filmu What is a woman?, pewne fragmenty mogą wydać się niezrozumiałe bez seansu. Zapraszam więc do zapoznania się z nim, przed przeczytaniem. (https://www.cda.pl/video/11117917b6), niestety na komórce trzeba instalować apkę, czytaj aplikacje w której potrzeba konta, więc zachęcam do uczynienia tego na komputerze. Drodzy czytelnicy pragnę też, byście nie traktowali tego, jak prawdy objawionej, choć niekiedy ton może sugerować mądrzenie się.

Kim jest kobieta, kogo mam przed oczyma, widząc przykładową płeć piękną? Zarośniętego chłopa z wielkim brzuszyskiem z jakąś niby sukienką nałożoną na inne ubrania? A może krzykaczkę, która pragnie coraz to więcej i więcej przywilejów? Czy też silną niezależną kobietę, pragnącą nie równości, a przywilejów, która respektuje tylko jedną stronę, siebie? Czy może przykład silnej niezależnej kobiety samotnej matki z dwojgiem dzieci, która mimo długiej pracy, potrafi wyczerpana bawić się z dziatwą? Albo żona, której mąż doznał ciężkiego wypadku, a mimo to dźwignęła się na nogi? A może to ta, która świadoma swojej urody i inteligencji jest w stanie piąć się po szczeblach kariery? Bądź zwykłą istotę, pragnącą tylko przeżyć swoje życie, bez wmawiania jej czegokolwiek?

O kobiety możemy zadawać wiele pytań, szczególnie w dobie wykręcania pojęć i bawienia się logiką. Dzisiejsze media kształtują nam dziwne pojęcie płci, jako czegoś ruchomego, zmiennego. Tylko, czy w dobie zabierania kolejnych fundamentów, niszczenia ich lub rozmywania, potrzeba kolejnej próby destabilizacji człowieka? Zabierają pojęcie rodziny, zabierają pojęcie wartości, aż w końcu dekonstruują "ja". Jak można funkcjonować bez psychicznego kołysania się, nie wiedząc nawet, kim się jest? Zapewne usłyszę, że przecież to nic takiego, zmieniać płeć co kilka sekund. Więc moje pytanie brzmi, czy ten ktoś, niczym w ruletce płci, leci sobie w kulki ze światem, nie biorąc tego na poważnie, bądź zewnętrznie pokazuje, że wszystko jest ok, tylko po to, by sypać się wewnątrz? Jak zbudować siebie, tworząc sobie kilka postaci? Czy to nie podpada już pod osobowość mnogą lub inne schorzenie? Istnieją już przykłady, że ludzie, chcą, by odbierano ich jako zwierzęta... Jeszcze kilka lat temu, gdy ktoś powiedział, że jest Napoleonem, czy też helikopterem, uznano by go za wariata, dzisiaj przybiliby mu piątkę i uznali za człowieka wyzwolonego.

Jednak jak to ze mną bywa, zszedłem z tematu, powodem napisania tego tekstu nie jest dowalenia nikomu, czy też pokazanie prawdziwej prawdy, co i tak brzmi, jak masło maślane. Po prostu chciałem się podzielić pewnymi spostrzeżeniami po seansie jednego z filmów. Film nosił nazwę What is a Woman? Na wzmiankę o nim, trafiłem, przeglądając media społecznościowe. Najpierw byłem sceptyczny, uznając go za przykład kina nowoczesnego, jednakże doznałem małego szoku po obejrzeniu go w całości, gdy znalazłem go na cda. Wprawdzie tłumaczenie jest mierne, ale coś za coś, z podstawowym angielskim i marnymi napisami po polsku da się zrozumieć.

Przy pierwszych minutach filmu, widząc uśmiechniętą panią, albo i nie, zadaje sobie pytanie, czy terapeutka nie powinna mieć jakichś przeszkoleń i nie mówię tu o ideologicznych. Nie wiem, może jestem idiotą, ale jak ktoś, zajmujący się człowiekiem, mówi, że o płci uczy się od osoby trans, gdzie to pojęcie jest zaburzone, to na myśl przychodzi mi lekarz, zdobywający dyplom z Internetu. Jeszcze nie tak dawno trans było zaburzeniem, dzisiaj zmieniono mu nazwę na bardziej złożoną.

Na pewno nie można zaprzeczać istnieniu tych ludzi, jednak widząc typowego mężczyznę w typowej damskiej bluzce, i wąsikiem na twarzy, zastanawiam się, czy tak wygląda identyfikowanie się z płcią piękną? Czy bardziej nie przypomina to pseudo żartu, a nie tożsamości płciowej? Przypadek człowieka ze sklepu, trochę zbyt gburowaty, ale jednak prawdziwy pokazuje, że nie wystarczy powiedzieć, że jest się kobietą i włożyć sukienkę. Człowiek to wzrokowiec, nikt normalny, widząc chłopa dwa metry z owłosieniem na twarzy, nie powie: witam panią, tak samo, jak drobna blondyneczka z widocznym biustem.... Chociaż czekaj, tu może być pułapka, choć zważywszy, że w Polsce to raczej niska szansa, ale jednak... Tak czy siak, nie można oczekiwać i reagować wielkim oburzeniem, że w porę nie odgadł zagadki, lub po prostu nie zaakceptuje tego. Wymuszona tolerancja nie istnieje.

Dzieci, początek nowej generacji, delikatna masa, którą dorośli muszą ukształtować, pokazując, jak działa świat i co ze sobą niesie. Jednakże patrząc na niektórych pełnoletnich, mam wrażenie, że traktują je jako obiekty doświadczalne, wmawiając otoczeniu o ich pełnej świadomości. Jak niby niemowlak rozróżnia płeć? Jak niby maleńko dziecko, które nie potrafi mówić, stwierdzi bez pomocy, kim jest? Niech będzie, weźmy dziecko starsze, według słów pani uczonej, choć kto tam wie, jak o niej mówić, trzeba wsłuchiwać się w słowa dziecka... Niby fajnie, ale nie można je traktować jako pełną rzeczywistość. To tak jakby moja mama, gdy miałem dwanaście, czy też trzynaście lat wmawiała mi, że jestem dziewczynką, bo czytałem książki typowe dla nich... Albo, że bez żartu, na serio podać dziecku w metalowej misce psią karmę, bo ten uważa się za psa. Dzieci to zabawa, tworzą w swej głowie multum bezsensownej, aczkolwiek kreatywnej treści. Zabierać im dzieciństwo i szufladkować, tylko dlatego, że próbują świata, jest chore. Ten świat nie jest utopią, niech odkrywają go, ile mogą, nim poznają rzeczywistość.

Moim ulubionym bohaterem, jest pewien profesor, po gestach i mimice typowy uczony, jednakże to, co mówi, przeważnie przeczy wyglądowi. " Po co w ogóle zadajesz takie pytanie?", "Myślę, że kiedy ktoś ci mówi, kiedy kim jest, powinieneś mu wierzyć," Po czym odwracając sytuacje, bohater zadaje pytanie, a co jeśli powiem, że jestem czarny? Dostanie odpowiedź: Raczej na to nie wyglądasz. Poniżej kolejna rozmowa, a właściwie fragment:

- Nie czuję się komfortowo z tym językiem, dotarcia do prawdy w życiu społecznym,

- Dlaczego to niekomfortowe?

- Bo brzmi dla mnie głęboko transfobicznie. Jak będziesz dociekał, przerwiemy wywiad.

- Jak będę dociekał prawdy?

- To ty ciągle powołujesz się na prawdę. Co jest protekcjonalne i niegrzeczne."

A to tylko początek, na uniwersytecie, gdzie młodzi ludzie szukają wiedzy i pewnie będą zadawać trudne pytania, tu do profesora nie można ich zadawać. Ciekawe.

Polecam zapoznać się z opinią pani psychiatrą, która widać, że nie skończyła żadnego ideologicznego kursu, tylko prawdziwą medycynę. W końcu prawdziwa nauka to nie pseudonauka.

To, co jednak jest najbardziej krzywdzące dla dzisiejszych sportsmenek to bezczelna próba zaistnienia mężczyzn, którzy mieli mierne wyniki w swojej kategorii, a „zmieniwszy” płeć, są czempionami... Nie oszukujmy się, różnice w naturalnej sile między kobietą a mężczyzną są widoczne. Mamy większą ilość mięśni, jesteśmy zbudowani bardziej masywnie, dlatego w pewnych sprawach można konkurować, jak intelekt, zwinność, nie rzadko jesteśmy wtedy na przegranej stronie, ale jeśli chodzi o zawody czysto fizyczne, musi istnieć podział. Aż się przypomina sprawa "zawodniczek" z NRD, choć czytałem tylko wzmianki. Jeśli już istnieją takie osoby, powinni mieć oddzielną kategorię, to nie jest transfobiczne, to rzeczywistość. Z drugiej strony jesteśmy w czasach wielkiej wolności, w której powiesz coś źle na przykład na katolików, wtedy jest super, łał jaka odwaga, trochę poczucia humoru, jednak gdy odwrócisz to w drugą stronę, jesteś fobem, rasistą, osobą nietolerancyjną. Gdzie zaczyna się granica dobrego smaku, a gdzie ma swój koniec. I przeważnie na tym się nie skończy, w zależności, czy pozostanie to bardziej lokalnie, czy rozwinie się medialnie.

Eh ulubiona rozmowa: - Tylko kobieta może wiedzieć, jak to być kobietą. Żaden gej, czy też mężczyzna nie wiem, kim jest kobieta. Tylko kobieta wie, kim jest kobieta. - Jesteś kotem? - Nie - To powiesz mi, kim jest kot? - Ta rozmowa była niepotrzebna.

Jednak to, co najbardziej dało mi do myślenia w tym filmie, to pionierzy wolnościowi, jak Kinsey. Wierzył w prawdziwą radość z życia, którą można odnaleźć w perwersyjnych eksperymentach bez względu na wiek. Trudno mi przechodzi przez myśl, że można było sprawdzać orgazmy u pięciomiesięcznych dzieciach. A jednak nikt go nie potępił i nadal jest wzorem/ Przedstawiono tu również Johna Moneya, który wypróbował swoje teorie na bliźniakach, jednego z nich po wypadku, postanowił kształtować na dziewczynkę. Niby małe dziecko, różnicy nie powinno być, według postępowców, a jednak zupełnie mu to nie pasowało i mimo wszystkich usilnych prób, wrócił do oryginalnej płci. Dodajmy do tego książki dla nieletnich z widocznym aktem seksualnym... To po co są te ograniczenia wiekowe? To po co zwyrodnialcy są ścigani za seks z nieletnimi? Dzisiejszy świat opiera się tylko i wyłącznie na seksualności, kto z kim, gdzie i jak, najlepiej bez odpowiedzialności i z całkowicie dostępną aborcją. Powoli mam wrażenie, ludzie pragną zostać prymitywnymi bestiami, w których głowach mają jedno... Zresztą nawet określenia związane są z narządami, osoba z waginą, osoba z penisem... Wszelkie potrzeby są ważne, ale całkowite poddanie się im... cofa nas w rozwoju.

Z drugiej strony film ten sprawił, że spojrzałem zupełnie inaczej na osoby trans, były one dla mnie zawsze dziwakami, które z dziwnych pobudek ubierały się prześmiewczo. Coś na zasadzie klaunów w cyrku, oj bardzo się myliłem i zamiast pogardy tak nieprzystojącej katolikowi, poczułem smutek. Wywiad z taką osobą pokazał mi, że to biedni ludzie, którzy wciąż poszukują własnej tożsamości, którzy potrzebują pomocy z tym, nie wpakować do kaftana, tylko potrzebują pomocy z ukształtowaniem, długich rozmów, wyciągniętej ręki ludzi do tego wykwalifikowanych. Wmówienie jednego zastosowania, prowadzi albo do pogorszenia się problemu, albo w drugą stronę do operacji. Jednakże, czy znając wszelkie konsekwencje związane z modelowaniem swego ciała, nadal tak chętnie podchodziliby do zabiegu? Liczne infekcje, ogromny stres, wiecznie branie leków i perspektywa raczej krótkiego życia, zważywszy, że ta technologia jest nadal eksperymentalna. Dodatkowo skutki uboczne wymagają dalszej opieki lekarskiej, a co gdy nie będzie na to pieniędzy? Właśnie pieniądz, to nie chodzi o dobro tego człowieka, o rozmowę przed zabiegiem, aby wszystko wytłumaczyć, nie, patrząc na to z perspektywy wywiadu i własnej logiki, zachęcają do tego, ponieważ są to drogie rzeczy. Pakowanie w dzieciaki tony chemii, tylko po to, aby pokazać, że się ma racje, że mam dziecko tak bardzo postępowe, podczas gdy ono nie rozumie w pełni, co mu funduje rodzic. I żeby nie było, każdy ma swoje wartości, które pragnie wpoić młodemu człowiekowi, nie raz siłą, nie raz pod przymusem, a nie raz po prostu wraz z kolejnymi latami za pomocą rozmów, jednakże czy to z religii, czy to postępu, można się od nich odciąć, przejść na zupełnie coś innego, jednakże grzebanie w ciele, to proces nieodwracalny, to nie gra, gdzie wczytasz zapis. To nie sci-fi, gdzie z człowieka bez żadnych skutków ubocznych można uczynić niemalże wszystko.

Moim skromnym zdaniem za bardzo została przeniesiona granica, w której z młodego, poznającego świat człowieka, który wciąż waha się w sprawie przyszłości, staje się istotą w pełni ukształtowaną, nabierającą doświadczenia, ale już w pełni świadomą swoich czynów. To, że zabierzemy im z lat młodzieńczych, nie oznacza, że przystosują się ot, tak. Do tego potrzeba lat, dla niektórych więcej, dla niektórych mniej, jednak nastolat może się pięknie wysławiać, sprawiać wrażenie dorosłego, jednakże wewnątrz pozostanie dzieciakiem. Martwię się o przyszłe pokolenia, wychowane bez odpowiedzialności o własne czyny, bez żadnych wartości, na chwilowych przyjemnościach bez konsekwencji. W czym znajdzie oparcie? Jak skonstruuje samego siebie, mając wkoło samą sieczkę, pozorną tolerancję i wszystko, a jednocześnie nic? Gdzie możesz się wypowiedzieć tylko na wybrane tematy, a przy innych zostaniesz oskarżony i wrzucony do worka rasistów i fobów? Dla mnie czy to "lewa", czy "prawa" prócz pewnych szczegółów nie wiele się różnią. Zawsze chcą dobrze, zawsze próbują moralnie usprawiedliwić swoje czyny, tylko po to, aby wprowadzić cenzurę i władzę uprzywilejowanych.

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (173)

  • Józef Kemilk dwa lata temu
    Zdecydowałeś się napisać - gratulacje. Jeszcze jedno z filmu, to powikłania po hormonach, o czym się milczy. "Specjaliści" porażają swoim lekkomyślnym podejściem do człowieka, a przecież powinno się od nich wymagać więcej. Z drugiej strony jak czasami oglądam program "Matura to bzdura" to zaczynam rozumieć dlaczego młodzi ludzie wierzą w "nową" naukę. Bo oni wiedzą, że Warszawa ma 10 tyś ludzi, a wygrane Powstanie Warszawskie miało miejsce w XIX wieku. Żeby nie było wygrana z Rosją.
    Pozdr
  • krajew34 dwa lata temu
    Może to przez gorąco, ale napisałem. No jak widać nic, nie jest takie proste, jakby się mogło wydawać. Igranie z organizmem dorosłego to jedno, ale robienie to dziecku, nastolatkowi, to się prosi o potężne powikłania. Co do tego programu, to sam widzę po moim bracie, że nie chce im się szukać informacji, czytać, zupełnie nic ich nieinteresuje, stąd nie dziwię się.
  • Noico1 dwa lata temu
    krajew34 to smutne, tyle informacji na wyciągnięcie ręki, a im się nie chce szukać. Też obserwuję to zjawisko. To pokolenie eloi. Może są wśród nich jakieś rodzynki.
  • krajew34 dwa lata temu
    Noico1 po prostu dostatek internetu bym powiedział, dzisiaj nie potrzeba szukać w książkach, encyklopediach, wystarczy wpisać w google. Po co więc się starać? O skupieniu uwagii nie wspomnę, na przykład brak logiki w Wiedźminie Bagiński skomentował, że dzisiejszy widz musi mieć wszystko na tacy, nie liczy sie logika świata przedstawionego, tylko akcja, akcja, ponieważ widz nie wysiedzi tyle...
  • Narrator dwa lata temu
    Woman is anyone who feels like a woman.

    There is no definition of 'woman'. ♀️♂️ Look doesn't matter — who we are is in our head only.

    Grow your balls and get real.?
  • krajew34 dwa lata temu
    Oj nie zgodziłbym się, z tym. Człowiek, który czuje się azjatą nim nie bedzie, człowiek, który czuje się psem, też nim nie będzie. Tym kim jesteśmy we własnej głowie... cóż, patrząc na to wśród ludzi byliby sami przepiękni ludzie, a nikt nie mogłby powiedziec brzydal, bo jak ja się czyje piękny? Wraz z odczuciami idzie wygląd, taka prawda. Mogę sobie wykreować w głowie wiele rzeczy, ale bez podparcia w rzeczywistości, to nie bedzie miało sensu. Jak na przykład , jestem napakowany... ta , jak zacznę ćwiczyć i stosować diety. Świat zaczyna się na umyśle i kończy na ciele, dwa nie nierozłączne aspekty. To, że mając kurczaka na talerzu, pomyślimy że to warzywo, nic nie zmieni. To nie fantazja, gdzie każda myśl, kształtuje rzeczywistość.
    Płcie się różnią od siebie w wielu aspektach i tego nie zmienisz, wstawiając tytuł odczucia. Gdyby było to takie proste, operacje raczej nie opłacały by się konowałom, bo w konću wystarczy odczucie.
    W każdym bądź razie dzięki za wizytę i wymienienie poglądów. Choć z tego krótkiego komentarza być może wyciągnąłem zbyt dużo wniosków, a mój angielski jest mierny, miło że wpadłeś, mimo różnicy w zdaniu.
  • krajew34 dwa lata temu
    Czasem brakuje edytora w komentarzach. Biały, czy też czarny człowiek który czuje się azjatą, nim nie będzie. tak miało być.
  • Narrator dwa lata temu
    krajew34

    I could not watch this movie due to registration restriction in the streaming application. You should provide a link to a free version or all this discussion is pointless.

    The film opens with the following line:
    'There are women with penises, there are men with vaginas'

    I think it summarises it all: everybody is entitled to their own opinion. You don't have to agree with it. I don't agree with many opinions, but I don't brag about it, I can suck it up and let go.

    Stand alone your article does not bring any constructive arguments. You insist that people should be categorised according to their sex, religion, colour of their skin, and so like, but where is to lead us?

    I have an impression you are an intolerant person, who is homophobic and who cannot accept alternative way of life.?️‍??
  • krajew34 dwa lata temu
    Narrator podałem na początku, że lepiej oglądać na komputerze, ponieważ wersja mobilna wymaga rejestracji. A po drugie nie będę typowym polaczkiem, który myśli, że potrafi perfekcyjnie po angielsku, jasne mógłbym przetłumaczyć, lecz po co, skoro mój tekst jest po polsku, a jak mniemam potrafisz po polsku. Więc wybacz narratorze, ale prócz pierwszego zdania, nie odpowiem na resztę. Jeśli chciałeś pojechać po mnie ok, uznałeś się za lepszego, masz takie prawo, mogę być według ciebie rasistą, homofobem, ale nie będę ślepo podążał za trendami wolności, tylko dlatego, że ktoś przezwie mnie wyświechtanym epitetem. Pozostań więc w zdrowiu i dobrym dniu. Pozdrawiam.
  • krajew34 dwa lata temu
    I nie, nie zaakceptuje przyszłości pełnej wszechtolerancji, polegającej na tym, by uczynić z nas proste i nie rozumne zwierzęta. Niech mnie ta przyszłość otoczy, spróbuje sponiewierać, ale będę trwał przy swoim.
  • Józef Kemilk dwa lata temu
    Narrator nietolerancja to inny pogląd? Ciekawe. W PRL też mieliśmy wolność słowa i nie miała żadnych ograniczeń, dopóki była zgodna z linią partii. Teraz też ma tak być? A argumenty medyczne to homofobia? Interesujące
  • Noico1 dwa lata temu
    Józef Kemilk oni już mają wdrukowane, że wszystko co jest niezgodne z wmówionymi im mądrościami, to nietolerancja. W Szwecji zgnoili jakąś parę naukowców, za to że podali prawdziwe wyniki badań o homoseksualistach. To nieprawda, ze dwa systemy mogą funkcjonować równolegle obok siebie. I nieprawda, że dwa są siebie warte, czyli nic nie warte. Jeden jest prawdziwy, choć nie twierdzę że doskonały bo to insza inszość, drugi opiera się na zakłamaniu i manipulacji i na razie przemocy werbalnej i prawnej. Ten zakłamany przekształci się prędzej czy później w coś w rodzaju nazizmu bądź bolszewizmu.
  • Józef Kemilk dwa lata temu
    Noico1 oba systemy mają skłonność do totalitaryzmu, stąd trzeba współdziałać. Teraz mamy ostry przechył w lewo, ale jak będzie w prawo to pewnie będę bronił lewaków jak teraz kościoła. Jak ty o mnie mówisz, nie można stać okrakiem, a ja się staram?
  • Noico1 dwa lata temu
    Józef Kemilk ten przechył nie bierze się znikąd, tylko podsycany jest miliardami dolarów na tworzenie regularnych bojówek zawodowych zadymiarzy, udających uciśnioną mniejszość. Skoro ta mniejszość taka mikroskopijna, jakiś promil, to sobie stworzyli bojówki ją udające.
  • Józef Kemilk dwa lata temu
    Noico1 tak jest, zawsze podobnie, ludzie są jak plastelina
  • Narrator dwa lata temu
    krajew34

    The link you pasted doesn't work for me, as I am not located in PL. I won't pay for streaming, because after reading several reviews I think this film is not worth my monies. ?

    Peace, love, and unity,
    N.???
  • Narrator dwa lata temu
    Józef Kemilk

    Oczywiście, że sam pogląd to nie jest dyskryminacja. Nie przeszkadzam autorowi w pisaniu tego co uważa za stosowne; przedstawiłem jedynie swoje zdanie i oczekuję wzajemnie tolerancyjnego potraktowania.

    Wyrażamy odmienne poglądy nie rozbijając sobie łbów i tak jest fajnie.?
  • Józef Kemilk dwa lata temu
    Narrator " have an impression you are an intolerant person, who is homophobic and who cannot accept alternative way of life" = "Mam wrażenie, że jesteś osobą nietolerancyjną, homofobiczną i nie mogącą zaakceptować alternatywnego sposobu życia." - czy to poprawne tłumaczenie?
    Jeżeli tak, czy to jest wzajemne tolerancyjne traktowanie siebie?

    Kiedyś nauka (astronomia - Galileusz) "atakowała" kościół, teraz nauka (biologia) "atakuje" LGBTQ, czy to oznacza że nastąpiły radykalne zmiany w nauce, czy też może przyczyna jest inna?
    Gdy polityka kształtuje naukę, to nie wydaje mi się, by był to prawidłowy kierunek.
    Pozdrawiam
  • Narrator dwa lata temu
    Józef Kemilk

    Precyzyjnie — zaznaczyłem „mam wrażenie”, ponieważ mogę się mylić: nie znam autora; nie udało mi się obejrzeć wspomnianego filmu, ale artykuł jest dla mnie bardziej polaryzujący i opiniotwórczy, aniżeli literacki.

    Jeśli widzę dwóch mężczyzn całujących się w pociągu wcale mi się to nie podoba, ale to nie powód, żeby natychmiast pisać o tym na internecie, a jeśli już, to opisałbym scenę z dystansu, nie narzucając czytelnikowi własnego zdania.

    W Australii nikt nie atakuje LGBT, nikt nie atakuje kościoła i jakoś świat się nie zawalił od braku tych ataków. Serbowie żyją szczęśliwie obok Chorwatów, Rosjanie obok Ukraińców. Każdego marca organizują marsz 'Mardi Gras' w Sydney, zjeżdża się wtedy mnóstwo gości z zagranicy, wydają masę pieniędzy, rada miejska jest szczęśliwa, nikomu to nie przeszkadza.

    Czemu tak nie może być w Polsce?
  • Józef Kemilk dwa lata temu
    Narrator
    W Polsce każdy mógł zagrać w zawodach sportowych, nawet jak się nie szczepił. W Australii Novak Djoković nie mógł zagrać, bo się nie zaszczepił i był przeciwnikiem szczepień.

    W Polsce nie wybijano rdzennych mieszkańców i przyjmowana obcych (np. Arianie, Żydzi). W Australii wybito rdzennych mieszkańców i zabrano im ziemię.

    W Polsce (oprócz prawa zaborczego) nie było kar dla homoseksulalistów, w Australii były kary więzienia.

    Dlaczego wszyscy nie mogą być tak tolerancyjni jak Polacy, tylko wolą narzucać innym swoje poglądy?
  • Józef Kemilk dwa lata temu
    Narrator i jeszcze test, "tak" jeżeli obraźliwe, "nie" jeżeli nieobraźliwe:
    1. "Mam wrażenie, że jesteś homofobem"
    2. " "Mam wrażenie, że jesteś idiotą"
    3. "Mam wrażenie, że jesteś dewiatem"
    4. "Mam wrażenie, że jesteś intelektualnie cofnięty"
    Po teście proponuję zweryfikować osąd w zakresie wzajemnej tolerancji.
  • Narrator dwa lata temu
    Józef Kemilk

    Nie zmieniaj tematu.

    >>>> W Polsce każdy mógł zagrać w zawodach sportowych, nawet jak się nie szczepił. W Australii Novak Djoković nie mógł zagrać, bo się nie zaszczepił i był przeciwnikiem szczepień.

    To nie ma nic wspólnego z dyskryminacją: takie są przepisy w stosunku do wszystkich. W Polsce jest zakaz aborcji wobec wszystkich kobiet i nikt nie uważa tego za dyskryminację. Djoković nie chciał się szczepić, jego sprawa. Czemu Polska nie organizuje wielkoszlemowego turnieju? Na pewno by się cieszył olbrzymią frekwencją.

    >>>> W Polsce nie wybijano rdzennych mieszkańców i przyjmowana obcych (np. Arianie, Żydzi). W Australii wybito rdzennych mieszkańców i zabrano im ziemię.

    Polska nie była krajem kolonialnym, ale to nie znaczy, że na terenie Polski nie było prześladowań w stosunku do mniejszości narodowych. Gdyby Polacy kolonizowali jakiś kontynent robiliby dokładnie to samo. To o czym piszesz miało miejsce kiedy Australia była kolonią karną należącą do Wielkiej Brytanii. Dziś Aborygeni oraz mieszkańcy Wysp w Cieśninie Torresa są traktowani jak święte krowy: mają ułatwiony dostęp do edukacji oraz opieki medycznej i społecznej. Żadna mniejszość w Polsce nie posiada takich przywilejów.

    >>>> W Polsce (oprócz prawa zaborczego) nie było kar dla homoseksulalistów, w Australii były kary więzienia.
    Australia wzorowała się w tym wypadku na prawie angielskim, ponieważ należała do Wspólnoty Brytyjskiej, ale wyciągnięto z tego wnioski. A jak homoseksualiści są traktowani dziś w Polsce? Czy nie jest to ironiczne?

    >>>> Dlaczego wszyscy nie mogą być tak tolerancyjni jak Polacy, tylko wolą narzucać innym swoje poglądy?

    Obecna Polska jest krajem nietolerancyjnym, przynajmniej z mojego punktu widzenia: zadymy, bijatyki, opluwanie się w Sejmie, bardzo niska kultura polityczna (ja panu ręki nie podam), zresztą się nie dziwię, skoro sam prezydent oświadczył, że LGBT to gorsza katastrofa niż komunizm, a przecież powinien on reprezentować wszystkich Polaków, a w szczególności grupy mniejszościowe, najbardziej narażone na prześladowania. Ale jak powiadają: naród ma takiego prezydenta, na jakiego zasługuje.

    A teraz policz: ilu Polaków wyjechało z Polski po II WŚ, ilu Australijczyków w tym samym czasie? Liczba mieszkańców Australii wzrosła po wojnie ponad trzykrotnie, a Polski? Ja sam wyjechałem i nie żałuję, bo gdybym został, byłbym pewnie jeszcze jednym sfrustrowanym prawakiem bądź lewakiem, a tak mogę się cieszyć normalnym życiem.

    Czego również życzę Tobie.?
  • Józef Kemilk dwa lata temu
    Narrator akurat sfrustrowany to nie jestem. A w Polsce co się dzieje z homoseksualistami, bo nie wiem? Wiem że chodzą na parady i tyle. I są głośni i nadwrażliwi. Za to ciekawie zachowują się państwa zachodnie. Grain podał jeden link. Co do demografii, to ludność Polski do 1989 r. wzrosła niemal dwukrotnie, a później się zatrzymała w miejscu. Największy wzrost był zaraz po wojnie. Rozumiem, że wtedy było najlepiej i nie miały na to wpływu zmiany w obyczajowości?
    Wolę jednak Polskę, gdzie nawet w PRL-u cenzura była dziurawa. Wolność słowa ponad wszystko, wraz z dobrymi i złymi tego konsekwencjami. Jeżeli zaś knebluje się naukowców, to nie jest dobrze.
    A może teraz tak trzeba? Tzn Zachód zawsze wychowywał innych, choćby to ostatniego przeciwnika. Rozumiem, że Polaków znowu trzeba wychowywać?
  • Narrator dwa lata temu
    Józef Kemilk

    Cha, cha, chcesz mnie złapać za słowa. ?

    Rzecz jasna nie miałem zamiaru obrażać autora i powinienem napisać: „Mam wrażenie, że artykuł używa argumentów homofobicznych”, ale niestety nie zawsze udaje mi się dokonać dogłębnej edycji w komentarzu.

    Żałuję, że tego nie zrobiłem, bo mógłbyś się czepiać czegoś bardziej istotnego.

    Pozdrawiam. ?
  • Józef Kemilk dwa lata temu
    Narrator no i ten brak tolerancji pewnie objawia się poprzez przyjęcie milionów Ukraińców, z którymi nasze stosunki były średnie. Pomocy humanitarnej i wojskowej, embargu na rosyjski węgiel, co się na nas odbija. Nie to co Niemcy i większość krajów zachodu, która chciałaby by Ukraina się poddała i można było dalej z Rosją się przyjaźnić.
  • Józef Kemilk dwa lata temu
    Narrator i tu wracamy do medycyny, która jest homofobiczna. Co za czasy.
  • Narrator dwa lata temu
    Józef Kemilk

    To nawet dość zabawne, bo w czasach PRL ludzie pluli na ZSRR i chwytali Zachód za kolana. Teraz wypinają się na Zachód i na Rosję. Szabelka w dłoń! Polska międzymorza!

    Żyjesz w Polsce ?? tylko dlatego, że się tam urodziłeś; ja żyję w Australii ??, bo ten kraj wybrałem. ?
  • Narrator dwa lata temu
    Józef Kemilk

    Akurat przyjęcie i zapewnienie godziwych warunków Ukraińcom było dla mnie miłym zaskoczeniem. Dzięki temu świat mógł się dowiedzieć, że Polska to nie tylko ukradziony napis nad bramą obozu w Oświęcimiu i Jedwabne, ale również kraj ludzi gotowych dzielić się ostatnią kromką chleba z uchodźcami.

    Niestety obawiam się, że ten wyjątek niewiele zmieni. Moja matka urodziła się na zachodniej Ukrainie, dokładnie terenach zajętych we wrześniu 1939 i dlatego w dowodzie miała wpisane jako kraj urodzenia ZSRR, a gdyby nie było agresji miałaby wpisane: Polska. Jako dziecko była poddana intensywnej rusyfikacji i z tego względu mówiła po rosyjsku lepiej niż po polsku, a kiedy mówiła po polsku to z rosyjskim akcentem, przez co ludzie ją zaszczuwali i nie dawali żyć. Do dziś nie mogę wyrzucić z pamięci jej zapłakanych oczu.

    Nietolerancja Polaków nie przejawiała się na globalną, kolonialną skalę, ale posuwała się małymi kroczkami: na ulicy, w szkole, w sklepie, na klatce schodowej. Sam nie wiem co gorsze, bo gdyby to pierwsze bylibyśmy dziś przynajmniej gospodarczą potęgą.

    Pozdrawiam.
  • Grain dwa lata temu
    Narrator pitu picu
    primo Jedwabne - zmanipulowana historia na rzecz prawdziwych sprawców, wybielających się Niemców i Żydów liczących na dodatkową kasę z każdego próchna, zakompleksionych tym, że ci w USA nie zrobili nic dla parchów ze wschodu, że sami wydawali swoich i jako funkcyjni porządkowi, pomagali Niemcom w eksterminacji swojego narodu.
    Nietolerancja jest wszędzie, to nie tylko polski genotyp. Tylko my bardziej od innych narzucanej nam propagandzie wstydu, uprawianej przez polityków, celebrytów, literatów typu Tokarczuk, Twardoch, twórców filmów typu Pokłosie, Pokot.
  • Józef Kemilk dwa lata temu
    Narrator Taki sobie zbudowałeś pogląd, twoja sprawa twój świat. Doświadczenia osobiste zawsze zostawią ślad.
    To że wybijano Polaków w czasie II WŚ, to że jako jedynych karano śmiercią za pomoc Żydom, niczego nie zmienia. Dla ciebie jesteśmy nietolerancyjni, nie to co Belgowie dla przykładu, którzy rozliczali się z każdego wystrzelonego naboju w Afryce. Rozliczanie proste, nabój, ręka Afrykańczyka. Nie to co Niemcy, którzy przecież przeszli przemianę, jak w bajkach. Nie to co Amerykanie, którzy z murzynów zrobili niewolików, a teraz wprowadzają demokrację tam gdzie są pożądane zasoby naturalne. Ach ci Polacy... ,
  • Noico1 dwa lata temu
    Narratorze, za przeproszeniem chrzanisz, masz naładowaną głowę hasełkami o pseudotolerancji, a w rzeczywistości to niczego nie rozumiesz. Wyobraź sobie, co nie jest wcale niemożliwe, i dość realne w najbliższej przyszłości, że kilkanaście milionów Azjatów choćby z Nowej Gwinei i Indonezji robi na małych stateczkach desant na brzegi Australii i w ciągu kilku tygodni znajdziesz się w roli pariasa, a Australia z Mekki staje się nagle piekłem. To wcale nie jest scenanariusz science fiction.

    Mylisz się też co do prześladowania katolików. Wierzchołkiem góry lodowej była sprawa biskupa Pella fałszywie oskarżonego przez dwóch oszustów, pragnących wyrwać z tego profity finansowe, skazanego na więzienie bez żadnych dowodów. Nie pisz tylko proszę, że nigdy o tym nie słyszałeś, bo to nawet w Polsce było głośne.
  • krajew34 dwa lata temu
    Józef Kemilk należy też pamiętać, że jak na kraj nietolerancyjny gej może zostać prezydentem miasta, założyć swoją partię, aktywnie działać w polityce. Jakoś nie słyszałem, aby za wypowiedzi o LGBT plus coś tam ktoś był aresztowany, czy szczuty. Mają własne marsze, gdzie bez żadnych konsekwencji robią, co chcą, czy to z symbolami religijnymi, czy ze sobą samym. Jeśli tak wygląda nietolerancja....Przykładne kraje: Niemcy, którzy usilnie chcą zapomnieć o swojej historii, zrzucając winę na mitycznych nazistów, Ameryka która jeszcze nie tak dawno posiadała restauracje, czy też przedziały tylko dla białych, gdzie czarni nie mogli awansować w armii.
  • Grain dwa lata temu
    Józef Kemilk
    Dla Narratora i nie tylko mój tekst

    Transatlantyk MS St. Louis

    Polska jest jedynym krajem z ciągle rosnącą ceną
    za śmierć Żyda, zabitego przez nazistów.
    (Żeby nie drażnić etnicznych Niemców.)
    Wschodzącym rynkiem,
    płatnikiem tantiem od wojny, Drugiej Palestyny
    i portfeli inwestycyjnych.

    Pucybutem dla odświeżanych sumień i glansu pokoju,
    ze sklasyfikowaną przez Mendelejewa szlachetnością.
    Parchy ze wschodu wciąż nadają się na precedens
    w amerykańskim rycie Talmudu,
    z licencją drzewa wiadomości i sprawiedliwych,
    na geszef z próchna.

    A chłopki ze swoimi napletkami,
    liczący chuj wie na co,
    dołączyli do jazgotu nagonki.
    I robią rejwach na cały skansen.

    Proszę wycieczki.
  • krajew34 dwa lata temu
    Nie wspominając, że politycy mogą sobie jeździć do Brukseli i nakłaniać, aby nałożyć sankcje na Polskę... Kłócić się można między sobą, ale żeby wciągać to jeszcze innych z zewnątrz? Czy coś im ktoś za to zrobił?
  • pansowa dwa lata temu
    Narrator Szanowny Narratorze, widzę że dopadła cię grupka lekko upośledzonych (jeden bardzo) szerszeni, którzy chcą zmanipulować obraz prawdy o współczesnej Polsce.
    Ponieważ aspirujemy (jeszcze) do cywilizacji zachodniej, oczywiście nie ma u nas instytucjonalnej nietolerancji, ale...
    Marszy równości władza nie zabrania. Niemniej wystarczy hojnie dotować z naszych pieniędzy bojówki Bąkiewicza i kiboli. Już oni sprawę załatwią, a państwo ma czyste ręce.
    Prezydentem miasta może zostać gej. Władza nie zabrania. Tylko ile było ironicznych kpin i deprecjonowania postaci przez rządzących w postaci pan prezydentowa o Śmieszku?
    Mieszano ich z błotem.
    Uchodźcy? Nie ma problemu w naszym, cywilizowanym państwie! Po czym buduje się płot za miliard złotych i odwraca dupą do wytycznych unijnych. Iście humanitarne podejście.
    Niech zdychają na tych łódkach czy po lasach.
    Tolerancja i równość religijna? Oczywiście! Tylko kto finansuje fundusz kościelny, cwaniaka - Rydzyka czy zwraca majątek nawet taki, o który KK się nawet nie otarł w historii? Ciężkie miliardy w to idą i nikt mnie nie pyta czy się zgadzam.
    Taka obłuda, gdy wybucha oburzenie na zwroty majątków żydowskich, a zwrot majątków kościelnych jest cacy?
    I tak można by mnożyć przykłady polskiej tolerancji i cywilizowanych zachowań tej władzy.
    O historii nawet nie chce mi się z oszołomstwem dyskutować. Dla nich zawsze byliśmy prawi, bogobojni, pokojowi i empatyczni.
    Taki to z nas przecież naród wybrany...
  • Grain dwa lata temu
    pansowa regularny idiota i co za tym idzie wojujący cham.
  • pansowa dwa lata temu
    Grain Zaczynasz znowu? Sprawdź hamulce i przesmaruj torpedo.
  • Narrator dwa lata temu
    pansowa

    Jaki z tego wniosek? Nie komentować. ?
  • pansowa dwa lata temu
    Narrator Powiedzieć co swoje i tyle.
    Szczególnie do tych postaci, bo tu istotnie można podyskutować, ale nie w tym składzie.
  • Noico1 dwa lata temu
    Narratorze a ty sobie adwokatów szukasz, jak argumenty zostały obalone?
  • pansowa dwa lata temu
    Drugi oszołom się zameldował.
  • krajew34 dwa lata temu
    Drodzy panowie, proszę wpierw o spokój i nie używać wulgarnych epitetów, to nie spotkanie gimnazjalistów. Zawsze można wymienić poglądy, ale nie w ten sposób.
  • pansowa dwa lata temu
    krajew34 Powiedź to wózkowemu.
  • krajew34 dwa lata temu
    pansowa odpowiedź godna dziecka, a nie dorosłego. On tak zrobił, więc ja też tak muszę. Wpierw zacznijmy od siebie, a nie od innych. W moich oczach, jeśli chodzi o traktowanie użytkowników jesteście tacy sami.
  • pansowa dwa lata temu
    krajew34 Ja tak nie zrobiłem.
    Nie wciskaj mi kitów jak Narratorowi.
  • krajew34 dwa lata temu
    pansowa nie? Oszołomy to nie czasami twój wyraz podstawowy w komunikacji? Pansowa nie róbmy sobie żartów.
  • krajew34 dwa lata temu
    Był też spedalony i inne podobne. Jesteście tacy sami, może i macie różne poglądy, ale oboje podobnie traktujecie użytkowników.
  • pansowa dwa lata temu
    krajew34 Podstawowy wyraz dla oszołomów.
    Widzisz różnicę w stosunku do chama i idioty?
    Bo może masz z tym kłopot?
    Reszta o której piszesz była kiedyś, nie pod twoim tekstem i na pitoleniu.
    Przestań r5zeźbić figurki dla swoich kumpli.
  • krajew34 dwa lata temu
    pansowa piszę, że jesteście identyczni, gdzie tu rzeźbienie? Obaj używacie takich słów, taka jest prawda. I kolejne wyzwisko cham i idiota, czym to różni się od śmiecia? Również sugerujesz moją głupotę oraz Narratora, skoro według ciebie wciskam mu kit. Było kiedyś... Nie tak dawno, oj nie tak dawno i to nadal na tym portalu. Każdego staram się szanować, nawet pomimo innych poglądów. :) Nie dziele ludzi według kumpli, przez co dostałem już nie raz opieprz, że nie stoję po właściwej stronie. Nie zakładam, że mój punkt widzenia to czysta prawda.
  • pansowa dwa lata temu
    krajew34 Krajew, powiedziałem wszystko w temacie.
    Nie mam siły i ochoty z tobą dyskutować.
  • krajew34 dwa lata temu
    pansowa i masz do tego prawo. Życzę dobrego dnia.
  • pansowa dwa lata temu
    krajew34 też
  • Grain dwa lata temu
    krajew34
    Mniej więcej - ten sam mechanizm udziela się tutaj, posiłkując innymi epitetami, ta persona .
    ,, Przeciwników nazywajcie faszystami lub antysemitami. Trzeba tylko wystarczająco często powtarzać te epitety” J. Stalin
  • pansowa dwa lata temu
    krajew34 ta persona, posiłkująca się innymi epitetami, powinna dobrze rozpędzić sprzęt.
    Ściana sama ją znajdzie.
  • Grain dwa lata temu
    pansowa lepszego dowodu na poparcie moich słów - nie trzeba.
  • pansowa dwa lata temu
    Grain rozpędziłeś się już?
  • krajew34 dwa lata temu
    pansowa jedne plus, że przynajmniej ta wymiana zdań między użytkownikami obyła się bez epitetów. Choć nadal życzenie innemu co tobie nie miłe, raczej nie przystoi, ale nie mogę zabraniać ludziom emocji. Jak to mówią rozkładam ręce i jestem samolotem. :)
  • pansowa dwa lata temu
    krajew34 Ryanair, baw się dobrze
  • Grain dwa lata temu
    Szacunek, za takie przedstawienie swojego osądu. To link króciutkiego tekstu, nikt przy lekturze nie zestarzeje się

    https://opoka.org.pl/News/Swiat/2018/wloska-pisarka-de-mari-przed-sadem-za-opinie-o-lgbt
  • krajew34 dwa lata temu
    Starałem się bez jakieś pogardy, czy nadmiernego moralizatorstwa. Dzięki za wizytę
  • Józef Kemilk dwa lata temu
    Zerknąłem, najbardziej postępowa jest w tych sprawach Kanada.
  • Grain dwa lata temu
    Józef Kemilk Trudeau.
  • Józef Kemilk dwa lata temu
    Grain taak
  • MKP dwa lata temu
    No właśnie należałoby rozgraniczyć ludzi, którzy są transeksualni, a ludzi którzy mają problemy z tożsamością lub szukają sposobu żeby się wyróżnić.

    Osoby transeksulane, psychicznie czują, że są przeciwna płcią. Mężczyzna który mentalnie jest kobietą nie założy sukienki nie goląc brody: z resztą nigdy by jej nie zapuścił. Z drugiej strony, kobieta która psychicznie czuję się mężczyzną będzie robić wszytko żeby być fizycznie najbliżej swojego własnego wyobrażenia samego siebie.

    Nie można wkładać wszystkich do jednego worka
    Przed operacją zmiany płci robi się rzetelny wywiad psychologiczny i uważam że takie decyzje powinny podejmować osoby dorosłe a nie takie w których buzują choroby.
  • MKP dwa lata temu
    Hormony
  • krajew34 dwa lata temu
    No właśnie z tym rzetelnym wywiadem nie zawsze tak jest, co film bardzo dobrze pokazuje na przykładzie jednego z bohaterów. Nie mówi się im o efektach ubocznych i na co się tak naprawdę piszą.
    I przede wszystkim osoba którą podejmuje się tej operacji musi być osobą w pełni rozwinietą umysłowo, takiemu dziecku wszystko idzie wmówić.
    No i w pełni się że utożsamianie się z płcią, polega na jak najbliższym zbliżeniu się do niej.
    Dzięki za wizytę.
  • MKP dwa lata temu
    krajew34
    Muszę sobie obejrzeć ten film.
  • krajew34 dwa lata temu
    MKP powiem tak otwiera to oczy szerzej na sprawę.
  • krajew34 dwa lata temu
    MKP zachęcam do obejrzenia i podzielenia się spostrzeżeniami, być może ja coś źle odebrałem, coś niekoniecznie dobrze zinterpretowałem, dlatego właśnie szukam opinii.
  • MKP dwa lata temu
    krajew34 W weekend ogarnę i w poniedziałek się wypowiem.
  • krajew34 dwa lata temu
    MKP warto.
  • yanko wojownik 997 dwa lata temu
    Dopóki dziwność człowieka nikomu nie szkodzi, dopóty nie ma problemów.
    Człowiek w przyszłości będzie posiadał wiele postaci, bo tym kierunku zmierza
    całkiem mocno finansowana gałąź nauki.
    Umysł w chmurze (na początku transhumanizm), jego kopie w adroidach, robotach na odległych ciałach niebieskich, w wyhodowanych ciałach itd.
    Posiąść cechy znane jako boskie, to to, do czego zmierza ludzkość
    Wymuszona tolerancja - po prostu nie podoba się Tobie i chcesz to równać, by nie burzyło Twojego poczucia estetyki, czy wizji świata, chcesz narzucać swój odbiór innym, tu zaczyna się droga do przemocy.
    Dzieci wychowywać na katolików i patriotów, najlepiej żeby jedno od drugiego zbyt nie odstawało, ale nic to jak będzie, niektóre nieudane, to zbuduje się obozy.
    Pseudo nauka, bywa że staje się nauką i na odwrót, większość spaw jest umowna.
    Szczęście, że jesteśmy coraz mniej katoliccy jako naród, źle, że nie całkiem świeccy.
    Ci którzy uważają się za obrońców słusznych wartości, stają się coraz bardziej zacietrzewieni i fanatyczni, to tam widać uwstecznienie, tworzą się stada, które będą wspólnie polować.
    Świat zawsze opierał się na seksualności, gdyby przestał gatunek by się skończył.
    Ludzkość ewoluuje, stoimy na progu ery kosmicznej i nieśmiertelności umysłu (a przynajmniej jego długowieczności)
    po drodze zdarza się, co jest konieczne.
    Pogarda szczególnie przystoi katolikowi, bo katolicy z niej słyną najbardziej w naszym landzie.
    A ci wspomniani ludzie potrzebują może tylko pełnej akceptacji, tolerancji.

    "Martwię się o przyszłe pokolenia" Niepotrzebnie, ich problemy nie będą Ciebie dotyczyć.

    Filmu nie oglądałem, może luknę.
  • krajew34 dwa lata temu
    Wpierw powitam cię pod tekstem, z racji, że chciałem szerzej odpowiedzieć przyniosłem się z komórki. Przede wszystkim pragnę podziękować za wypowiedź bez zbędnych epitetów, co nie zawsze jest normą. Więc jeśli pozwolisz wypowie się głupiec:
    - Pytanie, kiedy dziwność szkodzi? Hm... Unikalność pozwala odróżnić się z tłumu, lecz nadmierna prowadzi do arogancji, która zwykle się nie kończy dobrze. I tak jak pisałem wcześniejszych wywodach, gdy tak patrzę z perspektywy dłuższej, totalnie nie mam nic do osób homo, niech sobie żyją jak chcą, ja nie będę próbował ich nawracać, choć z drugiej strony to ciekawe, że to zdanie może być krzywdzące, gdyż na pewno istnieją takie osoby, które chcą wierzyć i być może wierzą, w końcu Bóg nie ogranicza się do kapłanów. Ale zostawmy temat, zbyt głupi jestem, by wchodzić na aż tak duży poziom dyskusji teologicznej, jak oni nie będą próbować mi wmówić ich prawdy, ja nie będę wmawiał im swojej. Wymienić poglądy zawsze można i rozstać się w porę, idąc w swoją stronę.
    O boskość też można wiele by mówić, czym tak naprawdę jest, czy próba dotarcia do niego to nie jest zwykła podróż w stronę słońca. Przenoszenie świadomości to już dalekie czasy, które będą wymagać wielu różnych rozmów na ten temat ludzi, którzy będą to zupełnie inaczej pojmować. I tu również można rozstrzygać zagadnienie, dokąd do doprowadzi, czy zatarcie bariery między czlowiekiem, a maszyną nie stworzy populacji tylko maszyn, ponieważ cyfrowa kopia to będzie tylko odbicie? Nie przewiduje, aby ludzkość za długo potrwała, mamy zachowania tak destrukcyjne, że to cud, że nadal istniejemy, mimo tylu wymyślenia tak wiele prób uśmiercenia.
    Pytanie kto, komu narzuca własną wizje? Jak dla mnie większość raczej próbuje narzucić postępową wizje, a jak spróbujesz skrytykować dostaniesz wyświechtaną łatkę rasisty. No, ale tu kwestia sporna, zależna, jak stoisz. Dla nich to droga w kierunku wszechwiecznej tolerancji i wolności, dla mnie to droga do pozbycia się wszystkich łańcuchów moralnych, skierowanie na drogę uzależnienia od swoich potrzeb. Czy narzucam komuś swoją? Nie, mówię tylko o niej, czas pokaże, która była prawdziwa. Ja wyraziłem tylko swoją opinie, nie zamierzam walczyć z każdą próbą tęczy, czy ukazywać komuś prawdy. Rzuciłem tylko teksty, za nikim nie chodzę.
    Co do wychowania, z religii i ideologii można zawrócić, można porzucić, lecz grzebanie w ciele i to dziecka to droga w jedną stronę, bez możliwości powrotu. Nikogo nie będę piętnował, czy też za nim chodził, rzucając go Biblią, czy innym tekstem. Żal mi jedynie dzieci, które nie pojmują w pełni, co uczynili im dorośli, szykując operacje, zamiast rozmowy. Możemy wykrzyczeć sobie swoje argumenty, lecz nie zmienimy drugiego człowieka. Tak jest prawda, wszystko zależne od własnego umysłu, a nie widzi misie kogoś z zewnątrz.
    Psedonauke zwalczają naukowcy, większość z niej oparta jest na nieudanych eksperymentach, o których jednak stwierdzili, że się udały, konstruując tezę z tak zwanego tyłka. Ale tu możesz mieć własne zdanie, znów czasy pokażą.
    Pozbawiamy się coraz to nowych fundamentów i nie mówię, że tak zwana przez was czarna mafia to jeden z nich, ale powiedz szczerze, co pozostanie, gdy skupimy się tylko na chwilowych przeżyciach? Jak szybko stracimy cel życia, oddając się używkom, byle zapomnieć? I o ile procent to wzrośnie, patrząc na dzisiaj?
    Fanatycy istnieją po obu stronach, i nie zależnie kto będzie rządzić ze skrajnej ekstremy i tak wprowadzano wolność słowa opartą tylko na jednym nurcie i uprzywilejowanej jednej grupie. Taka jest prawda.
    Świat może opierać się na seksualności, ale nie jest jej podporządkowany, inaczej każdy mógłby zgwałcić każdego, a wszelakie akty publiczne byłyby widokiem codziennym. Na razie tak nie jest, co to świadczy? Że seksualność jest ważna, ale jest tylko składnikiem świata, jednym z ważniejszym, ale nadal nie wystaje przed szereg.
    Oj wybieramy się w ten kosmos, ale coś nie możemy wyleć, zostawiając na orbicie masę śmieci. :)
    Czy pogarda jest cechą katolików? Uważam, że i katolików i postępowców, jedni mówią katole, pedofile, a drudzy tęczowcy, albo zboczeńcy. Jak już równamy to równamy. Choć ja powiedziałbym, że pogarda i hipokryzja to cecha człowieka, tak samo jak strach i chciwość.
    Ludzie przede wszystkim potrzebują rozmowy, dialogu, wymianę poglądów, a nie akceptacji wszystkiego jak leci. Inaczej powstają bańki i powstaje tylko izolacja oraz nienawiść,
    Jasne, że zapewne nie będą dotyczyć, ale tak jak opisałem złe cechy, tak istnieje jeszcze empatia, wiele można uniknąć, aby móc oszczędzić cierpienia bliźniemu.
    Film polecam każdemu, nie zależnie od poglądów. :)
    Tak czy siak dzięki za wizytę i spokojny komentarz bez obrazy kogokokolwiek, w tym autora, czyli mnie. Możemy się różnić, mieć wiele za uszami, ale porozmawiać zawsze można, nawet jak się ze sobą w ogóle nie zgadzamy. Pozdrawiam i życzę udanego wieczoru.
  • MKP dwa lata temu
    "Pogarda szczególnie przystoi katolikowi, bo katolicy z niej słyną najbardziej w naszym landzie" - te słowa to też jest pogarda; ja nie jestem katolikiem ale znam kilku fajnych ludzi z tej grupy. O tym czy człowiek jest zgoszknialy i gardzi wszystkim co inne nie przesądza wiara, a człowiek sam w sobie. Nikt ani nic nie stoi za jego nienawiścią oprócz niego samego.
  • krajew34 dwa lata temu
    MKP tak samo sądzę, że zależy od człowieka, tylko po prostu stojąc po danej stronie zauważa się ją tylko po drugiej stronie. Ba! Można używać również tego samego języka, nawet nie tego nie widząc.
  • MKP dwa lata temu
    krajew34
    Dokładnie, można się nie zgadzać, dyskutować to normalne.
    Przypisywanie cech całej grupie na podstawie jednostek jest starym, dobrze znanym mechanizmem nienawiści i manipulacji.

    Dobry przykład ostatnio z FB:
    Wrzucone zdjęcie dwóch facetów ubranych w skòrzane kombinezony SM i podpis pod zdjęciem: Czy naprawdę chcemy, żeby adoptowali dzieci?

    Osoby, które nie znają nikogo odmiennej orientacji pomyślą sobie, że wszyscy tak się noszą na codzień a to biedne dziecko będzie deprawowanie.

    Cel manipulacyjny: wzbudzić dezaprobatę osiągnięty.

    Ale czy naprawdę widzimy codziennie jak osoby LGBT prowadzają się na smyczy po osiedlach? No oczywiście że nie bo zdjęcie było z parady gdzie ludzie przebierają się w kostiumy. Poza tym niejedna para Hetero bawi się w takie gierki.

    To samo jeśli chodzi o katolików: media pokazują zdjęcia ludzi którzy okładają redaktora TVN-u ruzancami plują. Czy oni są katolikami? Kwestia sporna, ale na pewno za takich się uważają. Czy patrząc na nich można powiedzieć że wszyscy katolicy są tacy? No też nie.

    Wszytko sprowadza się do tego żeby nie oceniać grupy po indywidualnych przypadkach. W każdej grupie znajdzie się osoba która jest radykałem.
  • Noico1 dwa lata temu
    MKP no jasne nawet w Waffen SS zdarzali się porządni ludzie. To nie tak działa. Zabawne te Twoje przemyślenia. Prawdopodobieństwo, że w Kółku Różańcowym spotkasz złodzieja, gwałciciela, mordercę jest niemal równe zeru, choć nie jest niemożliwe. Zdarzają się podpalacze nawet wśród strażaków, natomiast prawdopodobieństwo że w mafii spotkasz porządnych ludzi też jest niewielkie. Jednak co środowisko, to środowisko. Ocenia się całość. Gdyby nie akceptowali prowadzania się na smyczy, to by ich nie wpuszczali na "parady" i potępili werbalnie, tymczasem nikt tego nie robi.
  • krajew34 dwa lata temu
    MKP w porównaniu do poprzednich czasów. gdzie informacje były dostępne jedynie za pomocą gazet, dzisiaj można pokazać wszystko w odpowiednim kadrze i perspektywy. No i też należy pamiętać, że nasza ocena to proste spojrzenie, na tych, co się najbardziej wyróżniają. Na przykład ojciec natanek, który nadal krąży po infernecie, Sprawy pedofiili, wyzywanie od ich hipokryzji, tylko po to, by po kościele, robić niezbyt moralnie rzeczy, próby bycia ideałami moralnymi kontra z drugiej strony,: krzykacze w obscenicznych kostiumach, nie szanujący symboli religijnych, przypinanie łatki rasisty, foba, tylko dla tego, że nie zgadzasz się z danym nurtem, wolność tylko na ich warunkach.
    Gdy wyjdziemy z tych medialnych opisów, zobaczymy, że każdy z nas jest inny i pomijajac pewne aspekty, potrafimy się dogadać. Kilka lat temu byłem dosyć negatywnie nastawiony do wielu rzeczy, lecz dużo się zmieniło, gdy zamiast ideologii spojrzałem na ludzi, nie tych krzykaczy, ale na zwykłych ludzi. Czy patrząc na danego człowieka bez jakichkolwiek symboli może powiedzieć, że jest katolikiem, albo postępowcem? Już ten mit fajnie obalono w chłopcu w pasiastej piżamie, pokazując, że tak naprawdę na pierwszy rzut oka niczym się od siebie nie różnimy.
  • krajew34 dwa lata temu
    Noico1 tylko pytanie na ile te parady są pokazem prawdziwych ludzi, a na ile szopką dla mediów i ludzi zupełnie z tym nie związanych. Na ile tak naprawdę pokazują tych ludzi... Tego nie można powiedzieć na pierwszy rzut oka. Jasne, że dla tych co uwielbiają atencje będzie to sposób na życie, Media kierują się kontrowersją, bo to się sprzedaje. Taką samą logiką kierują się w sprawie pedofili w kościele. Ta sama generalizacja na podstawie mediów.
  • MKP dwa lata temu
    Cieszę się, że udało mi się rozweselić kogoś:)
    Na kòłku różańcowym nie byłem więc nie wiem jak tam jest: wierzę na słowo.

    Na paradzie byłem i zapewniam cię że zawsze jest tam spora grupa, która ostro potępia wszystkich uczestników werbalnie; mnie też.
  • Noico1 dwa lata temu
    krajew34 owszem, media niejednokrotnie pokazały co umieją. Tefałszen sam zorganizował urodziny Hitlera, opłacił artystów i wysłał dwoje reporterów, którzy całkiem jawnie to sfilmowali. Po prostu kpina, a jednak nie przeszkadzało to w oskarżaniu Polaków o faszyzm.
    Wielu homoseksualistów mówi, że wstydzi się tego co czyni lewactwo rzekomo w ich imieniu. Już pisałem, te parady to jedna wielka ustawka za wielkie pieniądze, wynajęci aktorzy i opłacone bojówki udające homoseksualistów.
  • Noico1 dwa lata temu
    MKP tak, ale jeśli idziesz obok prowadzających się na smyczy, facetów w lateksach, profanujących symbole religijne to znaczy, że to popierasz. To tak działa, a nie tak jak sobie myślisz. Jesteś wtedy wrzucony do jednego worka, tego najgorszego i nie ma znaczenia, jak ty sam się czujesz;))
  • MKP dwa lata temu
    Noico1
    Nie widziałem nigdy profanacji symboli religijnych: sam nie popieram, więc bym stronił od tego. Dostało mi się za to że idę, aczkolwiek jestem potężnej postury więc nikt z krzykaczy nie podchodził za blisko??
  • Noico1 dwa lata temu
    No ale media to filmują na okrągło. U nas się jeszcze boją tak jechać na ostro, więc nie w każdej manifestacji ta stylistyka króluje. Ale zobacz choćby fotki, filmy z Hiszpanii, czy Niemiec. To jest to samo środowisko. Tam jest jasno pokazane na co to środowisko stać. Oddać dzieci HS to zbrodnia na dziecku. Zresztą widziałem w Warszawie szczekające kobiety.
  • krajew34 dwa lata temu
    Noico1, ale wiesz to samo można powiedzieć, że na marszach patriotycznych zobaczysz nieliczne symbole totalitarne, normalny człowiek nie ma na to wpływu, tak samo tęczowy, że trafi się taki, a nie inny.
  • Noico1 dwa lata temu
    krajew34 straże marszów patriotycznych tępią takie prowokacje. I potępiają prowokatorów po fakcie, bo owszem na każdej dużej manifestacji są prowokatorzy. A na homoseksualnych występach się uwypukla profanacje i nienormalne zachowania. Oni eskalują złem.
  • MKP dwa lata temu
    Noico1
    W każdej grupie, na każdej manifestacji pojawiają się takie rzeczy.
    Jak wspomniałem podczas sakralnych manifestacji opluwani i bito dziennikarzy, a wcale nie uważam że te kilka osób świadczy o wszystkich katolikach w kraju i o słuszności procesji
  • krajew34 dwa lata temu
    Noico1 większość zapewne idzie tam, by zaprezentować swoje stanowisko, niestety atencjusze, może organizatorzy, tu akurat mogę tylko wypowiedzieć słowo może, zrobią wszystko, by zaistnieć. Kontrowersja się podoba, kontrowersja to pieniądz, im gorsze rzeczy tym więcej się mówi.
  • Noico1 dwa lata temu
    krajew34 jedna podstawowa różnica, na marszach patriotycznych są przeważnie patrioci, pomijam prowokatorów i jakichś zadymiarzy, którzy wszędzie przyłażą, a na paradach homoseksualnych homoseksualistów nie ma, tylko jakieś przypadkowo zgonione osoby, często opłacane lewackie bojówki.
  • Noico1 dwa lata temu
    MKP skoro jakiś agresywny psychol z tefałenu usilował zakłócić wydarzenie religijne, to chyba naturalne że go usunęli. Jak menda włazi z buciorami i przerywa modlitwę, to chyba naturalne są ludzkie emocję. Powinno się mendę aresztować i skazać za zakłócanie porządku publicznego.
  • krajew34 dwa lata temu
    Noico1 nie wiem, nie byłem, nie chodziłem i nie pytałem. Trudno w dzisiejszych czasach powiedzieć, co jest prawdą, a co nie.
  • MKP dwa lata temu
    Noico1
    Nie powinno się nikogo tłuc na jakiejkolwiek manifestacji czy pokojowej procesji. Chyba że sam kogoś atakuje.
  • Noico1 dwa lata temu
    MKP on atakował. Gdyby przylazł mi na chrzciny i usiłował zakłócać spokój, to by wyleciał na kopach. I wcale bym się dziwił, że goście go opluli. Żadna ustawa nie zezwala dziennikarzom na łamanie prawa, zakłócanie spokoju publicznego, przerywanie imprez religijnych, ani żadnych innych.
  • MKP dwa lata temu
    Noico1 No ja oglądałem wersję że zdawał relacje, czyli pracował i został zaatakowany, ale nie byłem na miejscu więc nie będę się klucił.
  • Noico1 dwa lata temu
    MKP oni tak działają, są niesamowicie agresywni, przerywają msze święte, domagają się odpowiedzi w czasie uroczystości. To ich metody "pracy". Stara bolszewicka szkoła prowokacji. Widziałem zachowania jednego takiego na Jasnej Górze. Gdyby nie moja wrodzona łagodność sam bym go stamtąd wyprowadził. Na szczęście była ochrona, która to zrobiła. Widziałem również agresywne prowokacje dziennikarskie i ogólnie lewackie prowokacje na pogrzebie "Inki" w Gdańsku, czy majora Szendzielarza w Warszawie. Nie dość, że nie potrafią uszanować, to przeszkadzają.
  • pansowa dwa lata temu
    Prawdopodobieństwo, że spotkasz pedofila wśród uduchowionych księży też jest bliskie zeru?
    Jak na razie komisja do spraw pedofilii ma 57 przypadków księży i jest to najlepiej reprezentowana grupa zawodowa.
    A w końcu o tej komisji nie można powiedzieć, że jest z opozycji.
  • krajew34 dwa lata temu
    Można to też odwrócić, że największymi pedofilami są osoby homoseksualne. Taka generalizacja jest szkodliwa dla obu grup.
  • pansowa dwa lata temu
    krajew34 wskaż mi dowody.
    Ja podałem publicznie ogłoszona informację.
  • MKP dwa lata temu
    To środowisko na dużo zlego na sumieniu ale nie wiem czy wszyscy to pedofile: nie znam wszystkich ksieży
  • pansowa dwa lata temu
    MKP chodzi o fakt, nie o ilość.
    Z założenia tam nie powinno być ani jednego pedofila!
    To w końcu Boże powołanie i zawód zaufania publicznego.
    Zaprowadzisz dziecko do szkoły, gdzie pracuje pedofil, a dyrekcja starannie to ukrywa?
  • krajew34 dwa lata temu
    pansowa według nawet logiki ofiarami księży są przeważnie chłopcy, a kontakty seksualne z ta samą płcią nazywamy homosekualizmem, czy się mylę?
  • MKP dwa lata temu
    pansowa
    To prawda , dzieci nigdzie nie powinny być krzywdzone , i nie rozumiem czemu to jest ukrywane.
  • krajew34 dwa lata temu
    MKP tu się zgodzę, każdego kto to ukrywał powinni wywalić na tak zwany zbity pysk. Dzieci powinni się zarówno czuć bezpieczne i w swoim tempie odkrywać świat. A dorośli którzy nie potrafią tego zapewnić to wstyd... Te małe, albo większe istoty to nie zabawki w rękach pełnoletnich, a wydaje mi się, że większość tak je traktuje niezależnie z jakiej strony jest.
  • pansowa dwa lata temu
    krajew34 mylisz, gdy w grę wchodzi osoba nieletnia.
  • krajew34 dwa lata temu
    pansowa czy osoba nieletnia nie ma płci?
  • pansowa dwa lata temu
    MKP jak to czemu? Ryba psuje się od głowy.
    Wystarczy wspomnieć Petza czy Wesołowskiego.
    A to zapewne tylko wierzchołek góry.
  • pansowa dwa lata temu
    krajew34 a ty odróżniasz przestępstwa w zależności od wieku ofiary?
  • krajew34 dwa lata temu
    pansowa jasne, jako najgorsza zbrodnia, powinna być tępiona w każdym możliwym punkcie, ale z punktu widzenia biologii to nadal seks z tą samą płcią.
  • pansowa dwa lata temu
    krajew34 proszę, nie rób z siebie idioty.
    Wymuszony seks z szesnastolatka to gwałt.
    To samo z dziesięciolatka to pedofilia.
    Płeć nie ma znaczenia przy kwalifikacji czynu.
  • krajew34 dwa lata temu
    pansowa według prawa nieletni to nieletni, to tak samo pedofil to pedofil, bez różnicy czy ksiądz, czy budowlaniec. Skoro idziemy logiką prawa,
  • pansowa dwa lata temu
    krajew34 według prawa, ale nie praktyki.
    Jak możesz robić dochodzenie w sprawie księdza jeśli dokumenty z kurii idą do sądu 10 lat?!
    I nie dochodzą.
    Bo z kuratorium by doszły w parę tygodni.
  • krajew34 dwa lata temu
    pansowa pytanie skąd wy z Noico1 niby bierzecie te dane... Tak jakby jeden siedział w Kurii, a drugi w organizatorach marszu. Jeśli podasz przekonujące źródło wtedy się zgodzę i nie chodzi mi tu o te liczby z raportu, choć też czytałem, że te dane to nie skala według zawodów, tylko liczba zgłoszonych i niezweryfikowanych.
  • Noico1 dwa lata temu
    krajew34 raport to dywagacje niepotwierdzone, a nie żadna liczba skazań. To liczba podanych przypadków. Jak one są prawdziwe, pokazuje przykład biskupa Pella z Austrlii, pomówionego przez dwóch dawnych ministrantów nasłanych przez lewaków. Bez żadnych dowodów oczywiście. Przesiedział kilka lat w więzieniu, lewactwo odebrało mu dobre imię. A sześć przypadków nauczycieli to twarde dane z więziennictwa.
  • pansowa dwa lata temu
    krajew34 proszę bardzo. Re aport komisji z tego roku. Fragment:

    Drugi raport ws. pedofilii: duchowni największą grupą sprawców
    Drugi raport ws. pedofilii: duchowni największą grupą sprawców
    "Watykan wprowadził faktyczną tamę, barierę"
    "Watykan wprowadził faktyczną tamę, barierę"
    "Urząd komisji został powołany, byśmy byli realnym, konkretnym i mocnym partnerem w wyjaśnianiu spraw"
    "Urząd komisji został powołany, byśmy byli realnym, konkretnym i mocnym partnerem w wyjaśnianiu spraw"
    Kmieciak: w pewnym momencie doszło do ucięcia dialogu
    Szymik: komisja ds. pedofilii złożyła we własnym zakresie wniosek o wszczęcie postępowania wobec kilku hierarchów (wideo z marca 2021 roku)
    Pierwszy raport komisji ds. pedofilii
    Do komisji ds. pedofilii trafiają również zgłoszenia dotyczące pedofilii wśród duchownych. Wideo z 13.05.2021 r.
    Episkopat odmawia współpracy z komisją ds. pedofilii
    Komisja ds. pedofilii wszczęła postępowanie
    Szymik: komisja ds. pedofilii złożyła we własnym zakresie wniosek o wszczęcie postępowania wobec kilku hierarchów
    TVN24 | POLSKA

    Państwowa Komisja ds. Pedofilii przedstawiła drugi raport
    2 SIERPNIA 15:44

    Większość sprawców czynów, którym przyglądała się Państwowa Komisja ds. Pedofilii, jest niespokrewniona z ofiarą, a wśród nich największą grupą byli duchowni - wynika z drugiego raportu komisji. Od zeszłego roku przeprowadziła ona 318 nowych spraw. Niestety jak mówił przewodniczący komisji Błażej Kmieciak, dostęp do dokumentów w sprawach dotyczących Kościoła katolickiego jest bardzo trudny. - Watykan - co jest zaskakujące (...) - wprowadził faktyczną tamę, barierę, jeśli chodzi o udostępnianie tego typu dokumentów - powiedział przewodniczący.

    Państwowa Komisja ds. Pedofilii przedstawiła we wtorek na konferencji prasowej drugi raport z wynikami swoich prac. W obszernym dokumencie zawarto między innymi szczegółowe statystyki dotyczące prowadzonych przez komisję spraw, dane dotyczące przestępstw pedofilii wśród osób mających zawodowo kontakt z dziećmi oraz analizę kwestii przedawnień pedofilii. Pierwszy raport Komisji ds. Pedofilii opublikowano pod koniec lipca ubiegłego roku.

    - Raport prezentuje kolejny rok pracy Państwowej Komisji. (...) My walcząc z przestępczością, walcząc o wyjaśnienie spraw, też przedawnionych, walczymy o nadzieję, by ona nie umarła u osób, które doświadczyły bólu i cierpienia - powiedział przewodniczący Państwowej Komisji ds. Pedofilii Błażej Kmieciak.

    318 nowych spraw
    Z najnowszego dokumentu wynika, że komisja prowadziła łącznie 513 spraw, w tym 318 nowych, czyli podjętych od czasu publikacji poprzedniego raportu z 25 lipca zeszłego roku.

    W ostatnim roku komisja przekazała do prokuratury 96 zawiadomień o prawdopodobieństwie popełnienia przestępstwa, w tym dwa zawiadomienia dotyczyły kwestii zatajenia wiedzy o pedofilii. Od początku funkcjonowania komisja zawiadomiła prokuraturę już łącznie 233 razy.

    W 54 przypadkach zgłoszenia o przestępstwie pedofilii zostały wniesione przez samych pokrzywdzonych. - To jest niezwykle dla nas ważne. (...) 78 spraw to są sprawy, które zostały zgłoszone bezpośrednio przez rodziców - poinformował Kmieciak.

    W sprawach, którymi zajmuje się komisja 161 osób pokrzywdzonych to dziewczynki, a 114 to chłopcy. W niektórych przypadkach, dotyczących głównie cyberprzestępczości, nie udało się ustalić płci. 82 ofiary nie ukończyły 10. roku życia, a dziewięcioro najmłodszych pokrzywdzonych pedofilią nie miało 3 lat.

    Jak wynika z raportu, w 121 sprawach sprawcami była osoba niespokrewniona z ofiarą, a w 106 przypadkach spokrewnieni. Około 38 proc. spraw dotyczyło czynów popełnionych w rodzinie. W 70 zgłoszonych sprawach jako sprawcę wskazano rodzica, w czterech sprawach było to rodzeństwo, w 16 dziadkowie, a w 16 kolejnych członkowie dalszej rodziny.

    Kościelna "niezrozumiała blokada"
    Wśród wskazanych sprawców niespokrewnionych, ale pozostających w relacji z ofiarami największą grupę stanowili duchowni.

    W tej kwestii Kmieciak zwrócił uwagę, że po tym, jak komisja wystąpiła do nuncjusza apostolskiego, nie otrzymała od niego żadnej odpowiedzi. - To, że nie otrzymaliśmy odpowiedzi, nie oznacza, że siedzimy bezradnie i płaczemy, bo Watykan nie chce nam dać dokumentów (...) Watykan - co jest zaskakujące dla nas, ale i jak (...) się okazuje, dla niektórych biskupów - wprowadził faktyczną tamę, barierę, jeśli chodzi o udostępnianie tego typu dokumentów - powiedział.

    Dodał też, że nie rozumie bariery, jaka stawia Kościół katolicki w dostępie do dokumentów dotyczących pedofilii. - To niezrozumiała zupełnie bariera - podkreślił.

    W raporcie wymieniono m.in.: nauczycieli, wychowawców i opiekunów (9 spraw), trenerów sportowych (6 spraw), lekarzy (2 sprawy), duchownych (57 spraw), przedstawicieli innych związków wyznaniowych (5 spraw), partnerów rodzica (17 spraw), znajomych rodziny (6 spraw) i sąsiadów (19 spraw)
  • pansowa dwa lata temu
    Polecam dane z ostatniego fragmentu raportu
  • krajew34 dwa lata temu
    pansowa jeśli to prawda to akurat wstyd za Watykan, jednakże: Państwa komisja ds. Pedofilii w swym raporcie informowała nie o skali zjawiska wykorzystywania seksualnego małoletnich z podziałem na poszczególne grupy sprawców, lecz wyłącznie o sprawach, które zostały do niej zgłoszone. Nadal istnieje coś takiego jak domniemanie niewinności, póki nie zostaną w pełni udowodnione. Czy chcemy, czy nie nie można tego powiedzieć, jasne problemem mogą być dokumenty, a właściwie ich brak, mogą być fałszywe oskarżenia, nie wiemy, ilu z nich jest tak naprawdę sprawcą. Część z nich na pewno.
  • krajew34 dwa lata temu
    Noico1 to akurat wiem, że to liczba zgłoszonych spraw, w końcu łatwo pomówić dzisiaj każdego, Dzieci oskarżą rodzica, bo dał im kare i tak dalej. Choć jeśli podane przez pansowe wiadomości, że instytucja kościelna odmówiła dokumentów i współpracy to też nie zbyt dobrze świadczy. Dlatego wstrzymuje się z oskarżeniami, czy to wobec księży, czy też tęczowych. Wiele informacji jest modyfikowane przez media, wszystkie media, trudno w tym wszystkim dostrzec prawdę.
  • pansowa dwa lata temu
    krajew34 zadaj sobie lepiej pytanie jak dużo jest przypadków, które nie są przedmiotem dochodzeń.
    Chciałeś źródła mojej wiedzy to masz.
    I widzę, że też się bardzo starasz rozmyć problem.
  • krajew34 dwa lata temu
    pansowa problem pedofili w kościele jest i z tym się zgadzam, brakuje kogoś kto by zaczął działać, takiego papieża, który nie bałby się zrobić porządków. Może problem jest taki, że papieżem zostają starsi ludzie, nie posiadający odpowiedniej energii, pasterz w roli wilka, to nie pasterz, ale doklejać wszystkim jedną łatkę, to tak jak mówić o wszystkich postępowcach zboczeńcy, pedofile. Łatwo jest oskarżać i być przepełnionym nienawiścią. Ile takich przypadków było w showbiznesie, ile w szkołach? Powinien powstać międzynarodowy zespół, złożony ze wszystkich stron. Z drugiej jednak strony mamy książki dla małych dzieci, gdzie jest ukazany akt seksualny. Chyba nie powiesz mi, że po drugiej strony nie problemu z pedofilią? Że nie próbują jej promować, uświadamiając małoletnim, nie tym, którzy dorastają, tylko dzieciom, czym jest seks? Po cholerę dziecku taka informacja?
  • Noico1 dwa lata temu
    krajew34 a jakie to mityczne dokumenty może chodzić? Zastanowiłeś się? Jak kogoś napadnę na ulicy to nikt nie pyta o żadne dokumenty, tylko mnie aresztują, o ile złapią, i prowadzą śledztwo w sprawie. Jako podejrzany siedzę w areszcie śledczym, prokuratura wysłuchuje świadków, mnie, mojego adwokata? Zastanowiłeś się o jakie mityczne "dokumenty" może chodzić i do czego one niby mają być przydatne?
  • krajew34 dwa lata temu
    Noico1 być może dlatego, że to tylko komisja? Nie wiem, trudno mi zająć jakąś pozycje, oprócz tej, że problem na pewno istnieje, ale nie w jednej grupie, lecz to problem o większej skali.
  • Noico1 dwa lata temu
    krajew34 zresztą w tych sprawach widzę, że chodzi o posiadanie pornografii z udziałem mlodocianych na komputerze. Wiele komputerów w parafiach obsługują informatycy, osoby zewnętrzne, wolontariusze, czasem ministranci. Co to, oni nie przeglądają stron pornograficznych. Zdarza się. Różni są ludzie. Jaka teraz jest młodzież wiadomo. Nic nie warta przeważnie. A potem można oskarżyć księdza, że na parafialnym komputerze miał strony z młodocianymi. Tam są takie sprawy. I broń się tu człowieku przed takim oskarżeniem, jak ci przykleją łatkę pedofila.
  • pansowa dwa lata temu
    krajew34 oszołom ciągle tu epatuje murarzami - pedofilami. Jego nikły poziom intelektu znam, to się nawet nie dziwię, ale ty?
    Doprawdy nie widzisz różnicy między pedofilem w sutannie, a pedofilem z kielnią?
    A ty barachło nie rób z siebie większego idioty niż jesteś, bo się nie da.
    Kościół przeprowadzał wewnętrzne śledztwa, ale nie udostępnił ich wyników świeckiemu sądowi. Dlaczego?
    Ano lepiej poczekać, aż sprawca sam umrze w spokoju i dostojności.
  • krajew34 dwa lata temu
    pansowa pedofil to pedofil, tak samo jak osoba nieletnia to nieletnia, osoby, mające kontakt z dziećmi powinny być pod szczegółową kontrolą. Ale nie będę w każdym księże widział pedofila, tak samo powoli się nauczyłem, by nie widzieć tego samego pedofila, czy też gorszego zboczeńca w osoba z tęczą. Nie żyje nienawiścią, czy to do kleru, czy innych osób. Twojego poglądu, albo tego Noico1 też nie zmiennie, nie będę się bawił w oskarżenia, skoro nie znam prawdy, co innego dane jednostki. Pozostawię więc was samych w dyskusji, ponieważ i tak dalsza rozmowa nie ma sensu, nie pójdzie ani w jedną, ani w drugą stronę. Proszę tylko o jako takich szacunek między sobą bez zbędnych epitetów. Pozdrawiam i życzę dobrej niedzieli.
  • Noico1 dwa lata temu
    krajew34 jakieś lewactwo produkuje papiery, pseudo oskarżenia, to podali ile wpłynęło spraw, wszystko muszą przyjąć co wpłynie do biura podawczego. Kuźwa, po co komisja. Jak są jakieś oskarżenia niech idą z tym do prokuratury i sądu. W ten sposób to każdego można oskarżyć o wszystko. W Polsce jest kilkanaście tysięcy parafii, różne z obsadą jedno, dwu, czasem trzyosobową, i jakoś nie ma tam żadnych przestępców, odprawiane są msze święte, śluby, pogrzeby, chrzciny, setki zakonów niosących pomoc, prowadzących domy opieki, hospicja, pomagających dziesiątkom tysięcy ludzki, jak Albertynki żywiące dziennie tysiące bezdomnych. Ale celem lewactwa jest poderwanie autorytetu, wytworzenie nieufności, nienawiści, bo się gdzieś od wielkiego dzwonu zdarzył przypadek duchownego, który nie sprostał i zgrzeszył. Ohyda, a twarde dane skazań pokazują i tak jaka jest prawda. Ale ile już usłyszałem epitetów za jej publikowanie. A to tylko dane, prawdziwe dane. Jaki wnerw lewactwa na te dane to widać, słychać i czuć.
  • Noico1 dwa lata temu
    krajew34 czy zauważyłeś, żebym temu wulgarnemu osobnikowi odpowiedział chociaż raz pod Twoim tekstem? Ja z nim dyskusji nie prowadzę, tylko z Tobą. Przykleja się jak g. pod moimi wpisami i rzuca epitetami.
  • pansowa dwa lata temu
    krajew34 a ja w każdym widzę? Najwyraźniej nie rozumiesz problemu, bo mnie nie o ilość idzie, tylko o fakt, że tam (wyjątkowo tam) pedofili nie powinno być wcale, a przypadki tępione z całą surowością i we współpracy ze świeckim wymiarem.
    A ty się oszołomie już nie odzywaj w chronieniu pedofili.
    Jest nadzieja, że dziecko Angeli jest bezpieczne, kiedy jesteś w pobliżu.
    Trudno się dziwić, że ich bronisz.
  • pansowa dwa lata temu
    Noico1 nie zmieniaj tematu, kochający inaczej.
  • krajew34 dwa lata temu
    pansowa na koniec odpowiem, tak powinny być piętnowane i to każdy, a ktoś kto próbuje to ukryć też powinien być tak samo traktowany. Wiek, czy dawne dobre czyny bledną w porównaniu do takiego okropieństwa, wymazując wszystko co było na rzecz takiego plugastwa. " Lecz kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą we Mnie, temu byłoby lepiej kamień młyński zawiesić u szyi i utopić go w głębi morza." Wprawdzie mała to pociecha dla ofiar, ale wierzę, że w piekle będą mieli używanie z tymi potworami, szczególnie gdy dotyczy to duszpasterzy. Nic więcej, ni mniej.
  • krajew34 dwa lata temu
    Ten świat przeraża na wiele sposobów, cukierkowy i połyskujący na zewnątrz, a zgniły w środku. I mogą się ze mną nie zgadzać, ale nim ludzkość cokolwiek osiągnie, zostanie zniszczona przez siebie. Tyle ode mnie. Pozdrawiam.
  • pansowa dwa lata temu
    krajew34 no i tym optymistycznym akcentem...
  • Noico1 dwa lata temu
    Co ciekawe, w 2013 roku Ministerstwo Sprawiedliwości dysponowało statystykami z podziałem na zawód. Wtedy do mediów wyciekł list od podsekretarza stanu w MS Stanisława Chmielewskiego do marszałka senatu Bogdana Borusewicza, w którym pisał on, że wśród 1 468 przestępców odsiadujących wyrok za czyny pedofilne (statystyka nie obejmuje osób z wyrokami w zawieszeniu) jest:

    900 osób nie posiadających wyuczonego zawodu;
    70 murarzy;
    40 pracowników dorywczych;
    30 ślusarzy;
    30 rolników;
    25 mechaników samochodowych.
    „Pozostali osadzeni wywodzili się z innych grup zawodowych. Spośród nich zawód np. inżyniera, lekarza, nauczyciela, pedagoga duchownego wyznania rzymskokatolickiego, wychowawców w placówkach oświatowych, wychowawczych i opiekuńczych, wykonywały pojedyncze osoby” – czytamy w liście.

    Dane te podano za czasów PO.
  • pansowa dwa lata temu
    Matołku, nie manipuluj znowu.
    Nie siedzą, bo to Polska, dokumenty są skrywane przez KK, a władza chroni jak może czarnych.
    Nauczyciel by wyleciał natychmiast i poszedł siedzieć.
    Czarnemu zmienia co najwyżej parafię.
    Musi już być rażący przypadek i nagłośniony w mediach, aby go ruszyli.
  • Noico1 dwa lata temu
    A tutaj nieco świeższe statystyki:)) Aż sześciu NAUCZYCIELI!!! Szczęście, że nie ma wśród nich żadnego historyka.

    15.05.2019, 18:10
    Znamy statystyki dot. profesji skazanych za pedofilię!

    Wśród 877 osób odbywających obecnie karę za pedofilię, 275 nie posiada konkretnego zawodu, 144 było pracownikami dorywczymi, 50 wykonywało zawód murarza, 22 było magazynierami, 21 rolnikami, a 19 robotnikami. Skazanych za przestępstwa seksualne wobec dzieci jest też 2 księży i 1 zakonnik.

    Wyrok za tego typu przestępstwa odsiaduje również 6 nauczycieli - w tym informatyki, języka polskiego, muzyki i wychowania fizycznego oraz jeden psycholog i jeden pedagog szkolny.

    Wiceminister sprawiedliwości opublikował dane Biura Informacji i Statystyki Centralnego Zarządu Służby Więziennej dotyczące osób skazanych prawomocnym wyrokiem za popełnienie tego typu przestępstw. Chodzi m.in. o wykorzystywanie seksualne dzieci, obcowanie płciowe z małoletnim poniżej 15 roku życia lub dopuszczania się wobec niego innej czynności seksualnej, produkowania lub utrwalania treści pornograficznych, czy propagowania lub pochwalania zachowań o charakterze pedofilskim. Statystyki dotyczą osób, które na dzień 13 maja 2019 r. powinny odbywać wyrok.
  • pansowa dwa lata temu
    Ty gówno rozumiesz jak widzę, ale mnie to wcale nie dziwi.
    A co do pedofilii wśród historyków, to uważam, że jest ich mniej niż wśród behapowców.
    Wystarczy sobie przypomnieć sprawę dziecka Angeli.
  • Noico1 dwa lata temu
    Jakże to ciekawe, jak tu niektórzy próbują walczyć ze statystykami. Trzech księży i aż sześciu nauczycieli. No niesamowite. Strach posyłać dzieci do szkoły. Wszyscy nauczyciele to pedofili, tak by z lewackiej logiki wynikało;)))
  • Noico1 dwa lata temu
    Zresztą to żadna statystyka, czyste dane o liczbie skazanych. Czarno na białym, że nauczycieli są groźni.
  • pansowa dwa lata temu
    Dlaczego trzech księży już napisałem niepiśmienny behapowcu.
    Teraz już 57. Przy obecnej władzy!
    Właśnie przez takich jak ty oszołomów czują się bezkarni.
  • błękitnypłomień dwa lata temu
    Widzę, że tu jeden ma tak długie macki, że wie, kto naslał dwoch chłopaków na jakiegoś sukienkowego w Australii, poinformowany lepiej niż wszystkie trzyliterówki świata, łacznie z Mosadem i Stasi. Szacun, normalnie!
  • Noico1 dwa lata temu
    Nawet niechętni Kościołowi australijscy komentatorzy przyznawali, że podobnej farsy, udającej uczciwy proces, jeszcze nie widzieli. Publicysta Andrew Bolt po wyroku skazującym stwierdził, że chociaż nie jest katolikiem, nie wierzy ani trochę w sprawiedliwość tego procesu i winę Pella. Parlamentarzystka Amanda Vanstone pisała: „To, czego jesteśmy świadkami, nie różni się niczym od linczu w wykonaniu tłumu z czasów średniowiecznych. Publicznie niszczona jest reputacja człowieka, którego pozbawia się uczciwego procesu, bo sędzią jego winy lub niewinności chce być tłum”. Brakowało wiarygodnych świadków, nie zgadzały się okoliczności, nie przesłuchano nawet jedynego żyjącego rzekomo poszkodowanego (drugi przed śmiercią zaprzeczył, że był wykorzystywany), wreszcie wymieniono nawet skład ławy przysięgłych po tym, jak – ze łzami w oczach – orzekła o niewinności kardynała.
  • Noico1 dwa lata temu
    WIADOMOŚCI OPINIE TYGODNIK PISMO ŚWIĘTE DUCHOWOŚĆ SZEROKIE HORYZONTY FILMY GALERIE GOŚĆ RETRO PODCASTY BLOGI
    REKLAMA

    WWW.GOSC.PL → JACEK DZIEDZINA → WSZYSTKO JEST PO COŚ
    Wszystko jest po coś
    Kard. George Pell spędził w więzieniu 13 miesięcy, niewinnie skazany za czyny pedofilskie.
    Kard. George Pell spędził w więzieniu 13 miesięcy, niewinnie skazany za czyny pedofilskie.
    ANDY BROWNBIL /AP PHOTO/EAST NEWS
    Zapiski więzienne kardynała Pella nie powinny nigdy powstać. Ich autor nie miał „prawa” znaleźć się za kratkami. Lektura „Prison Journal” uświadamia jednak, że jeśli był jakiś sens w niesłusznym skazaniu australijskiego purpurata, to było nim powstanie tego duchowego dziennika.

    Rekolekcje

    I gdy wydawało się, że po ludzku trudno znaleźć jakiekolwiek dobro, które mogłoby wyniknąć ze skazania niewinnego człowieka, amerykańskie wydawnictwo Ignatius Press wydało zapiski więzienne kardynała Pella. Lektura pierwszego tomu „Prison Journal” (kolejne dwa tomy w przygotowaniu) to niezwykła podróż duchowa, w jaką zabiera czytelnika skazany i uwięziony kardynał. Opisy więziennych realiów i odnajdywanie w nich Boga to prawdziwe rekolekcje i dla autora, i dla czytelnika. „Ponieważ uznano, że jest ryzyko, że dokonam samookaleczenia, byłem pod regularną obserwacją w nocy. Wśród innych więźniów, których nie zobaczę, bo przebywają we własnych celach, jest płacząca kobieta, jeden lub dwóch innych więźniów krzyczało z bólu, rzucając wulgaryzmami. Ja otrzymałem tylko kilka wyróżnień (…). Jestem teraz w cichym sercu burzy, podczas gdy rodzina, przyjaciele i cały Kościół muszą radzić sobie z tornadem. Boże, nasz Ojcze, daj mi siłę, abym przez to przeszedł, i niech moje cierpienie złączy się z odkupieniem Twojego Syna Jezusa w intencji szerzenia Królestwa, uzdrowienia wszystkich ofiar plagi pedofilii (…), a zwłaszcza mądrości i odwagi biskupów, którzy mają nas wyprowadzić z ciemności do światła Chrystusa” – pisze kard. Pell w pierwszym dniu pobytu w więzieniu (27 lutego 2019 r.).
  • błękitnypłomień dwa lata temu
    Jeśli te elaboraty były do mnie, to pardon, ale mam ciekawsze rzeczy do czytania.
    A tak przy okazji, może wreszcie powiesz ludziom, gdzie jest bursztynowa komnata i złoty pociąg?
  • Grain dwa lata temu
    Raczej nie pod właściwym kolorem nieba
  • błękitnypłomień dwa lata temu
    Widzę, że pilnie śledzisz życie użytkowników tego portalu. No coż, jaki rozumek, takie hobby.
  • Grain dwa lata temu
    błękitnypłomień , nie pochlebiaj sobie, aż tak nie tracę czasu - i tutaj, na szybkiego sprawdziłem, na konkretnym przypadku, czy jednak umiesz czytać ze zrozumieniem.
  • Noico1 dwa lata temu
    Tak niby nie czytasz, a znalazłaś jakiś jeden mój zagubiony post spośród stu pięćdziesięciu i jeszcze skomentowałaś. Czyli czytasz, skoro komentujesz.
  • pansowa dwa lata temu
    Noico1 każdy lubi sprawdzić jak wygląda prawdziwa głupota.
    Na twoje wpisy zawsze można liczyć?
  • błękitnypłomień dwa lata temu
    Noico1 Ty sobie też nie pochlebiaj, komentował tu ktoś, kogo komentarze mnie interesują i czytając resztę na twoje wysrywy też silą rzeczy trafiłam, choćzdierżyłam tylko kilka. A zamiast się interesować czy umiem czytać ze zrozumieniem, zainteresuj się czy ty rozumiesz, co piszesz.
    A ty serio uważasz, że pochlebiałoby mi, gdyby taki wynalazek śledził moje życie? Weź figurę niepokalanej i jebnij się w ten pusty łeb.
  • błękitnypłomień dwa lata temu
    Pansowa - zapomniałam, że dziś niedziela i świętozjeby święty dzień święcą ujadaniem.
    Kaprofag nie ma co napisać, to wywleka tytuł tekstu osoby, która nawet jednego komentarza tutaj nie napisała. Na katechezie go pewnie takich metod uczyli.
  • Noico1 dwa lata temu
    błękitnypłomień obrzydlistwo ci się z gęby wydobywa, niczym jakiemuś stworowi. Nawet nie potrafisz, jak człowiek rozmawiać. Kończę zatem. I więcej pod moje teksty nie przyłaź. Nie napisałem niczego niegodnego, czego musiałbym się wstydzić. W przeciwieństwie do Ciebie.
  • błękitnypłomień dwa lata temu
    Noico1 Tak się widzisz składa, że sobie będe przyłazić tam gdzie chcę i wstydzić albo nie, też się bedę według własnego uznania, a nie według zjebanych standardów jakiegoś popaprańca. Na którym śmietniku cię znaleźli?
    PS. Nie przyszłam pod twój tekst, tylko pod tekst użytkownika "krajew" - to tak gwoli informacji.
    I info numer dwa - skoro swoje wypociny w jakiejkolwiek formie zamieszczasz publicznie, to przyjmij do wiadomości, że każdy kto ma ochotę może się do nich w dowolny sposób ustosunkować. I zła wiadomość - nic na to nie poradzisz. Więc jedyne wyjście - możesz zamknąć paszczę, kupić sobie zeszyt w kratkę i tam przelewać te swoje mądrości. Zręczam, że nikt ci wtedy pod te teksty nie "prezylezie".
  • pansowa dwa lata temu
    błękitnypłomień nawet się nie chce ustosunkowywać.
    Dobrze oszołomowi odpowiedziałaś.
  • Akwadar dwa lata temu
    pansowa rozmawiacie sobie? ;)
  • pansowa dwa lata temu
    Akwadar jak zawsze miło i kulturka pełna.
    Dla normalnych.
  • Akwadar dwa lata temu
    pansowa no nie inaczej!
  • MKP dwa lata temu
    błękitnypłomień ????
  • pansowa dwa lata temu
    MKP zniknął jak za dotknięciem różdżki???
  • Akwadar dwa lata temu
    pansowa przestraszył się czy jak?
  • błękitnypłomień dwa lata temu
    pansowa Jest w plenerze i mu okno na świat uklękło energetycznie. Taka niedziela, że nawet baterie klękają...
  • pansowa dwa lata temu
    Akwadar jaśniej mu nie mogła wyjaśnić sytuacji
  • pansowa dwa lata temu
    błękitnypłomień czyli Putin może nas w dupę pocałować z gazem i węglem?
    W końcu z nami jest moc niebieska.
    Nie wiadomo tylko który stopień zasilania.
  • Akwadar dwa lata temu
    pansowa ale czy dotrze?... śmiem wątpić
  • pansowa dwa lata temu
    Akwadar oczywiście, że nie!
    Linia Maginota była mniej odporna, niż on na wiedzę.
  • krajew34 dwa lata temu
    pansowa panowie, panie skoro już wymiana zakończona, bardzo proszę o zaprzestanie wchodzenia już na danego użytkownika, nie przekraczajmy pewnej granicy dobrego smaku. Można powiedzieć wiele, ale to nie miejsce na uwagi dotyczące użytkowników.
  • Akwadar dwa lata temu
    krajew34 no nie bedę wchodzil na uztkownika! :)
  • krajew34 dwa lata temu
    Akwadar źle dobrałem słowa, ale chyba raczej wiadomo o co chodzi. Nie stoję po nikogo stronie, ale pewne zagrania zaczynają iść za daleko.
  • pansowa dwa lata temu
    krajew34 trochę twoja przestrzeń to niech będzie.
  • krajew34 dwa lata temu
    pansowa o nic więcej nie proszę, bo tylko prosić mogę. :)
  • pansowa dwa lata temu
    krajew34 jak się nie odezwie to masz załatwione.
    Znając jednak małpią złośliwość może to zrobić celowo, a wtedy nie ręczę za siebie.
  • krajew34 dwa lata temu
    Noico1 ciebie również proszę o nie kontynuowanie tego wątku, przynajmniej pod moim tekstem, a wiem że pewnie będziesz chciał odpowiedzieć. Powiedziałeś, co swoje, oni powiedzieli również, jeśli chcesz to kontynuować, proszę zrób to gdzie indziej.
  • błękitnypłomień dwa lata temu
    krajew34 Nie ma sprawy, już skończyłam, nawet jak coś będzie pisał.
  • MKP dwa lata temu
    pansowa
    siedziałem na plaży a bateria padała: siła wyższa:)
  • pansowa dwa lata temu
    MKP autor prosił o wycofanie się spod wątku, więc nie odpowiem ci?

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania