Wiadomość
Patrz, staruszka napisała list na lnianym płótnie, pozostawiając mężowi ważną wiadomość do odczytania. ‘’50 lat temu, przebywając za piekielnymi wrotami obozu. Dręczona przez złe istoty, które nie pozwalały mi normalnie funkcjonować. Zmuszana do ciężkiej pracy, która nie miała końca. Wystarczył jeden mały błąd, żeby dostać biczem w plecy.”
‘’Za tym stoi jednak ważniejszy cel. Nie pozwalali mi się kontaktować z bliskimi, nawet gdy błagalnie prosiłam. NIGDY nie wolno mi było napisać listu. Mówiąc do samej siebie, zapobiegłam czemuś, co jest gorsze niż śmierć. Nie mogę Ci wprost przekazać co masz robić, ponieważ mnie już tam nie ma. Nie mogę zrobić zbyt wiele, lecz mogę wysłać Ci tylko małą wskazówkę.”
‘’Siebie tylko będę winić, jeśli nie zrozumiesz wiadomości, którą tworzą pierwsze słowa każdego akapitu…”
Komentarze (5)
Sorry. Ja szczerze.
Jeśli to ma być pełnokrwisty wstęp, pprolog, to mimo wsszystko, powinien być dłuższy i bardziej dopracowany.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania