Poprzednie części: widowisko
widowisko
po parapetach wystukuje deszcz
kilkanaście kropel przez kilka lat
tłucze jak w dzbanki wiatrem o firanki
od czasu do czasu czasem ktoś zapuka
w karmniku stadko gwiazd
to Sikory co dnia
tłuką dziobem w okno prosząc o ziarno
głodne brzuszki nie dbają o talię
bo są jakie są okrągłe kulki
obrazy przed oczami
bohaterów pełen park
cyrk gwar o poranku
Komentarze (1)
Kto czym i w co tłucze jak wiatrem o firanki, bo chyba nie wystukujący parapetowy deszcz. Wszak ten w najlepszym wypadku w dwa (to już kilka) lata stuknie na parapety dziesięcioma kroplami (kilkanaście to nie więcej jak dwadzieścia). Jakby te dziesięć podzielić na 365 dni....No belkot do entej Sikorki.
No i otwórz im to okno w karmniku wreszcie bo dzioby stępią łomotaniem.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania