Widzenie optyka

przychodzisz nad ranem

a może w noc ciemną

udając lekki oddech

cieniem zatrzymałeś

 

trudno dziś o prawdę

w tej jesiennej aurze

pozostań listowiem

i nie zasyp całej

 

unieś ogrom sensu

bo nie sposób naraz

w zamyślonych powrotach

zostaje bezsenność

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (9)

  • MartynaM 07.10.2022
    ostatnie wersy bardzo w moim klimacie 5
  • rozwiazanie 07.10.2022
    Martyno, dziękuję za ślad pod wierszem i ocenę. Pozdrawiam.
  • Dekaos Dondi 07.10.2022
    Rozwiazanie↔Delikatnie tak. Całej prawdy, raczej się nie zasypie. "w zamyślonych powrotach" może na nowo zakwitnie, pomimo "niepewności:)↔Pozdrawiam?:)
  • rozwiazanie 07.10.2022
    Dekaosie, dziękuję za "zamyślone powroty". Pozdrawiam ?:)
  • Pobóg Welebor 07.10.2022
    Jeden z takich wierszy, o których nie da się powiedzieć "o czym" są. Wspaniale. Z pewnością o jesieni, i choć ja nie czuję żadnych nastrojów jesiennych, to bardzo mi się podoba.
    Pozdrawiam ?
  • rozwiazanie 07.10.2022
    Żywcem o jesieni jest ten wiersz. Weleborze, dziękuję za sympatyczny komentarz:) Pozdrawiam ?
  • Piotrek P. 1988 07.10.2022
    Jesień, jak każda inna pora roku, jest wyjątkowa oraz niepowtarzalna, oraz ma swoje blaski i cienie.

    ? ? ? ? ?, pozdrawiam ?
  • rozwiazanie 08.10.2022
    Piotrku, dziękuję za czytanie. Pozdrawiam ?
  • Brak sensu ma sens

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania