Widziałam anioła
17 VIII 2020
Widziałam anioła
Zobaczyłam w tobie anioła
Co tylko czasem się zapomni
Tak chciałeś to była twoja wola
Pachniałeś mi jak kwiat wonny.
Byłeś uczciwością bez granic
Miłością całkowicie oddany
Nigdy nie miałeś mnie za nic
Nawet gdy byłeś nieobecny czasami.
Robiłeś mi łaskę wielkością swoją
I choć wiem że nie będzie już takiego
Odeszłam z nicością moją
By cię nie zniszczyć nieskazitelnego.
Dlaczego do drzwi moich kołaczesz
Że coś tam ci zabrałam
Dlaczego po nikim tak płaczesz
Przecież byłam niewidoczna za mała.
Mamy wiersz
Komentarze (2)
:)))
Prosty, ale nie trzyma jakiegoś rytmu, stąd brak płynności przy czytaniu.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania