Wiersz jest straszny pod względem rytmu. Próbowałam liczyć sylaby, ale nie ma konsekwencji. To już się wyczuwa podczas czytania.
Rymy. Postanowiłaś, że drugi wers będzie rymował się z ostatnim. Fajnie, ale trochę mało jak na cały wiersz w takiej formie. Poza tym, pierwsza i druga zwrotka to rymy moocno naciągane. Nie wiem czy załapią się nawet na niedokładne.
Metafory. Tutaj też pusto. Stąd wiersz jest przegadany, bo pewne rzeczy podkreślasz, a są oczywiste:
Biegłeś znów spóźniony
Tak jak zawsze do mnie
Trochę bardziej zmęczony
Z czołem w bruzd
Tysiące
"Trochę bardziej zmęczony" jest wersem zbędnym, bo mówią nam o tym dwa następne. Bruzdy to zmęczenie, może zmartwienia. W wierszu chodzi o to, by nie pisać oczywistości, bo to czytelnika zwyczajnie nudzi.
Najlepsza zwrotka przedostatnia w moim odczuciu. Wiersz ogólnie taki sobie. Niby możba by go dopracować, ale nie ma za bardzo mocnych fundamentów na to.
Moim zdaniem, dwie pierwsze strofy bardzo dobre, tam bym niczego nie zmieniał, pozostałe dwie zredukowałbym do jednej, wyciągając z obu to co najwartościowsze i , powtarzam to tylko moje zdanie nie musisz się z nim zgadzać, moim zdaniem ten zabieg wzmocniłby przekaz całości.
Pozdrawiam
Komentarze (10)
Wiersz jest straszny pod względem rytmu. Próbowałam liczyć sylaby, ale nie ma konsekwencji. To już się wyczuwa podczas czytania.
Rymy. Postanowiłaś, że drugi wers będzie rymował się z ostatnim. Fajnie, ale trochę mało jak na cały wiersz w takiej formie. Poza tym, pierwsza i druga zwrotka to rymy moocno naciągane. Nie wiem czy załapią się nawet na niedokładne.
Metafory. Tutaj też pusto. Stąd wiersz jest przegadany, bo pewne rzeczy podkreślasz, a są oczywiste:
Biegłeś znów spóźniony
Tak jak zawsze do mnie
Trochę bardziej zmęczony
Z czołem w bruzd
Tysiące
"Trochę bardziej zmęczony" jest wersem zbędnym, bo mówią nam o tym dwa następne. Bruzdy to zmęczenie, może zmartwienia. W wierszu chodzi o to, by nie pisać oczywistości, bo to czytelnika zwyczajnie nudzi.
Najlepsza zwrotka przedostatnia w moim odczuciu. Wiersz ogólnie taki sobie. Niby możba by go dopracować, ale nie ma za bardzo mocnych fundamentów na to.
Dziś bez oceny. Pozdrawiam :)
Również ciężko mi ocenić.
Przeczytałem i... I wstaje, bo spałem.
Pozdroxix
Pozdrawiam
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania