Wiejskie klimaty
W styczniu na wsi - czasami tak bywa
lawendowe tereny śnieg skrywa
gdy sadzonki młode śpią w tunelach
kury gdakają o 'murarkach pszczołach'
***
W lutym chłop wypatruje żurawi
chcąc poddać się nie pierwszej uprawie
biały puch musi odgarniać kurom
bez popiołu - z wielką awanturą
Na wybiegu w śniegu kury wkurwione
gdaczą - kogucie! Jesteśmy spełnione?
Kurak na to - nioski moje kochane
idę na rosół - też bądźcie skubane.
***
W końcu marzec nadchodzi i wiosna
ślad zostawia - bestia bezlitosna
Niufy niesforne to szlachetne psiska
szczą na grządki aż ślina leci z pyska.
Potrafią biegać po świeżym zagonie
ze szczęściem słońca w każdym ogonie.
***
Trzy miesiące na wsi już zleciały
w zgodzie z naturą się radowały.
Ręce gospodarzom opadają
bo prima aprilis znowu mają.
________________
2018
Komentarze (3)
Dziękuję za wskazanie błędu!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania