Poprzednie części: Wieloświat
Wieloświat II
Asia boi się wieczorów
ojciec wracając do domu
przybiera postać wilka
raniąc mamę ostrymi kłami
za zamkniętymi oczyma
tatuś bierze ją na ręce
szepcząc mój skarbie
rano idzie do szkoły
bardzo interesuje się biologią
szczególnie życiem drapieżnych zwierząt
w przyszłości chce je leczyć
Następne części: Wieloświat III
Komentarze (31)
Dla mnie - bez zarzutu.
Może komentuję przez sen, kto wie.
Recenzję bym raczej pamiętała.
Tjęri dała komentarz tylko pod 2 częścią wiersza.
Pod 1 cz nie bapisała nic.
Więc krucho u Ciebie z pamięcią.
Wydawało mi się, że jesteś bardzo młodym człowiekiem, ale młodzi nie mają problemów z pamięcią.
Pozdrawiam serdecznie
To nieporozumienie. Sprawdź.
W recenzowni - nie obiecuję, bo tam teksty anonimowo. Zaś utwory z jawnym nickiem - będą bez moich komentów.
Aaa, to nie spojrzałam. Zerknęłam na datę. To był luty. Ponad pół roku temu, w tym czasie w człowieku mogą zajść potężne zmiany.
Nie oceniaj surowo dobrych i merytorycznych krytyków, bo dzięki nim Ty, ja, my wszyscy uczymy się lepiej pisać.
I już nie odpowiadaj...
nie gniewam się, Lotos. Choć było mi przykro, bo komenty nie są różne w charakterze.
A co do herbatki - to spójrz raz jeszcze. Tam ten fragment masz kursywą. A na takie patrzy się inaczej, jak na cytaty. Przerysowania uchodzą. To jednak trochę zmienia w odbiorze. Ja, tu, gdy mam coś napisać kursywą, korzystam z ukośnych nawiasów /o tak/ i wyjaśniam gdzieś pod wierszem, że to z braku laku.
pozdrawiam
Lotos, daj spokój już.
Idę i nie wracam!
A człowiek ma w sobie pierwiastek dobra i zła.
Na szczęście zrozumiałeś w porę, że trochę Cię poniosło.
I znowu jest zgoda.
W tej materii jestem straszną hipokrytką.
Czasami lubię się potarmosić i trichę posprzeczać, ale szczerze nienawidzę, gdy inni się kłócą?
Miłego dnia i Zdrowia?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania