WIERSZ
Nie wyobrażasz sobie jak wieczorem umieram,
Każdego dnia wspomnienia w jedno zbieram.
Biorę kolejną butelkę i piję Twoje zdrowie,
Widzisz Kochanie? Nie zapomniałem o Tobie.
Zamykam oczy i znów Cię widzę jak zawsze,
Miłość mocna, ale związki coraz słabsze.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania