Demon we mnie.

Kiedyś wydawało mi się,

iż koszmarem jest me życie.

Teraz bardzo dobrze wiem,

że to tak nie skończy się.

 

Mały demon we mnie trwa...

Mówi, aby z życia zwiać,

bo nie warto tutaj trwać,

jak ma być ta ciągła mgła.

 

Ja piekła boję się serio.

Kiedyś próbowałam odejść.

Teraz nie mam tej odwagi.

Nie potrzebuję zniewagi.

 

Ale gdy coś we mnie pęknie,

ponury Żniwiarz przede mną klęknie.

A ja zza krawędzi pójdę z nim za rękę.

Później on oddzieli mą duszę od ciała.

 

Lekarz głośno powie, że serce nie działa.

Wypisze akt zgonu, w nim zawrze godzinę.

Ja chyba szczęśliwa będę właśnie tam,

gdzie ciało nie pójdzie, a dusza robi włam.

 

I żeby nie było — to nie jest żaden chłam.

Z jednej strony chciałam zapukać do bram,

pożegnać się już ostatni raz, serio,

lecz strach przed piekłem daje mi tu jestestwo.

Autorka: Ania Queen black.

Średnia ocena: 2.3  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (8)

  • Grafomanka 3 miesiące temu
    Typowo grafomańskie pierdolamento... że ludziom chce się coś takiego publikować w necie. Toż to ośmieszanie się...
  • Ania Queen Black 3 miesiące temu
    Ups dziękuję za tą krytykę. Jednak, gdybym słuchała samych jakże wybitnych krytyków poetyckich 21 wieku nawet literki bym nie napisała. Tak przynajmniej wiem co myślą inni.
    Z resztą jak komuś nie podoba sie to co pisze, czy też w jaki sposób pisze, to dana osoba wcale czytać tych ,,bzdur " nie musi. Pozdrawiam 🫡🙃💥
  • Grisza 3 miesiące temu
    A w trzecim od końca, skoro jest "rz", to nie miało być: "Porzygać się już ostatni raz na serio"?
  • Ania Queen Black 3 miesiące temu
    Grisza... Dzięki, że zwracasz uwagę... Jak widać sarkazmu, to Ci nie brakuje, bo nie wierzę, byś postawiła mi takie pytanie na poważnie. Chyba, że się mylę ale wątpię poprostu macie ze mnie niezłą bekę i na zdrowie. 🫡
  • Grisza 3 miesiące temu
    Ania Queen Black,
    jeszcze jeden błąd popraw...
  • Ania Queen Black 3 miesiące temu
    Grisza dziękuję.🫡
  • Sokrates 3 miesiące temu
    15 werset-czy nie powinno być; na krawędzi (a nie za krawędzi)? może się mylę?
    trzeba jeszcze trochę pożyć aby sobie zasłużyć na docenienie i co niektórych czegoś nauczyć.
  • Ania Queen Black 3 miesiące temu
    Albo tam poprostu miało być z za krawędzi to też pasuje, bo nawet nie wiem sama do końca co nabazgrałam w swoim zeszycie mazakami. Najpierw pisanie, później poprawki... Efekt był taki, że nie mogłam się sama po sobie rozczytać w tym miejscu, które wskazałeś w tekście. Wielkie dzięki za ukazanie tego fragmentu.

    PS. Miłego wieczoru. 🫡

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania