Wiersz o depresji
Znasz ten ból kiedy nie czujesz nic?
Kiedy nie wiesz co to głód,
Kiedy nie czujesz co to chłód,
Oddajesz stery, udajesz życia szkic
Drwi z Ciebie los szczęśliwca,
Alkoholu nie smakujesz,
W głowie nic nie umocujesz,
Nigdy nie bedzie z Ciebie wiarygodny tworca
Ludzie dookola klaskaja,
Wiwaty mnoza sie echem,
Nie bijesz się z oddechem,
Dni za dniem padaja
Błogi mrok otacza Twoje drogie zmysły,
Twarz zmywana,
Pustka w oczach odmalowana,
Wewnątrz brak miejsca na jakiekolwiek domysły
Czarny i biały to jedyne kolory,
Czas zastygł w pół zgięty,
Niby pędzi, ale jednak odcięty,
Praca i otchłań to jedyne twory
Oddychasz na niby
Żyjesz na niby
Odpowiadasz na niby
Wiesz na niby
Mrugasz na niby
Wszystkiego doswiadczasz nie czując nic
Komentarze (3)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania