Wiersze lubią zapach schabowego

W kuchennym świecie między nitkami makaronu

wiersze się podkradają

zaglądają w kipiel ziemniaków

podpatrują rumieńce na schabowych

podpowiadają niedokładne rymy

odurzone zapachem potrawy

 

Jakaś górna myśl właśnie próbuje w duecie

pounosić się z parą z rondla

Szatkownicy wtóruje podział na strofy

Nagła refleksja zakipiała wraz z mlekiem niedopilnowanym

 

Dwa dania gotowe i surówka

 

Na deser kaloryczna puenta o głodzie

wpisanym w opasłe życiorysy

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (7)

  • Grain godzinę temu
    płońta flambirowana
  • TseCylia godzinę temu
    Być może, zależy od kucharzacej/kucharzacego..
    Dzięki
  • Grain godzinę temu
    dziś robię cyc drobiową z kitajskimi warzywami i ryżem.

    Z jednego kurczaka pięć obiadów na 2 osoby:
    2 x wykrojone cyce,
    pieczone udka
    rosół
    pomidorowa na reszcie rosołu

    bo planeta sie jara
  • TseCylia godzinę temu
    Ja jeszcze mam wczorajszą pomidorówkę w lodówce. Jutro stanę przy garach i coś zagram;)
  • Grain godzinę temu
    Jest fajna zupa: zagraj z boczkiem.
  • TseCylia godzinę temu
    O tak zagram, o tak;)))
    https://zapodaj.net/plik-bimiF0tVoA
  • JagVetInte
    Puenta to raczej deser wytrawny, jak np truskawki w gorzkiej czekoladzie z dodatkiem ghost pepper. Czyli, nie byle jaki. Nie dla laików i ignorantów.

    Idealne dopełnienie menu degustacyjnego.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania