Wieści ze wsi
Siedemnastego dnia kwietnia
Roku bieżącego
Myśl wpadła mi świetna
Do zielonego iść lasku
Na to rzekł kogut, co hałaśliwie pieje
Parasol weź, kalosze, czwarty dzień już leje
Siąpi, mży, woda na ziemię spada
– O rany! – wrzasnąłem – kogut do mnie gada!
– No gada, też gadam – powiedziała kurka…
Taka historyjka z wiejskiego podwórka
:)
Następne części: Wieści z Krakowa
Komentarze (11)
Dobry.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania