Wietrznie

Zieleń mężnieje

miedzią się nasycając

za to jeszcze bardziej

niebieszczeje błękit

 

Czerwiec lipcowi

miejsca ustępuje

podczas gdy wsiada słońce

do nieważkości. I w próżnię

 

Wtedy gałęzie drzewom

wiatr (z furią) wyłamuje

dlatego też mkną po niebie

białe obłoki. Jak parostatki

_________________

Średnia ocena: 4.3  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (7)

  • Twój biały wiersz jest zakręcony w pozytywnym sensie. Świetnie łączysz słowa i oddajesz szaleństwo przyrody. 5
  • befana_di_campi 08.07.2020
    Prócz Przyrody, to i mnie zdarza się być szaloną ;)
  • Saphira 07.07.2020
    Mnie bardzo dobrze się czytało. Fajny dobór słów.
    Przyjemny wiersz. Pozdrawiam i daję piąteczkę.
  • befana_di_campi 08.07.2020
    Bóg zapłać, dobra Kobieto :-D
  • Dekaos Dondi 08.07.2020
    Befaniu→Na Tak:)→Szczególnie pierwsza:)→Aczkolwiek ostania taka bardziej żwawa:)↔Pozdrawiam:)→5
  • befana_di_campi 08.07.2020
    Jaki jest wiatr, to każdy czuje i widzi :-D

    Serdecznie :)
  • Piotrek P. 1988 08.07.2020
    Zaskakujące, klimatyczne i inspirujące, 5, pozdrawiam :-)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania