Wilk
WITAM TA HISTORIA JEST NAPRAWDĘ I MIAŁA MIEJSCE DZIŚ. ZAPRASZAM DO CZYTANIA ;)
Postanowiłam iść dziś na boisko z zamiarem zagrania w piłkę z koleżankami i kolegami. O godzinie 17:00 wyszłam. Kiedy wybraliśmy skład zaczęliśmy grać ja stałam na bramce (bo według nich dobrze bronię). Po długim graniu za domem mojego kolegi szło coś ''kudłatego" więc pomyślałam że to jakiś pies ale..... myliłam się. Gdy przyjrzałam się bardziej zobaczyłam że to wilk. Był bardzo podobny do psa rasy husky. Wilk ten to płowo-beżowy, z brązowo-czarnym grzbietem i mocno rudym tyłem uszu i głowy. O dziwo spacerował sam bez żadnej grupy. Gdy przeszedł przez średnią górę, usiadł na trawie i patrzył na mnie z ciekawością a następnie wstał i poszedł za złom. Większość spanikowało (w tym ja) i mówiliśmy że tam wilk był. Koledzy poszli sprawdzić gdzie to zwierze poszło. Gdy dokończyliśmy granie bez nich oni wrócili i powiedzieli że widzieli wilka jak wchodził do lasu koło mojego domu. Mieszkam w małopolsce i nigdy w mojej miejscowości się nie zdarzyło żeby samotnie spacerował wilk. Wróciłam do domu trochę wystraszona. Poinformowałam rodziców że go widziałam ale oczywiście nie uwierzyli tłumacząc mi że wilki są tylko w Bieszczadach. Wyczytałam na internecie że są w całej Polsce. Inni mówią że to jest pies a ja wiem na 100% że to nie był pies bo nie miał obroży i posiadał bardzo puszystą sierść i ogon, pysk był ''wilczy'' a nie psi. Cóż na koniec napiszę że owszem bałam się ale nie tak bardzo jak reszta ale wiem że wilki boją się bardziej ludzi niż ludzie wilków.
Link o wilkach:
http://www.polskiwilk.org.pl/wilk
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania