Wirus bycia w parze
Widzi ich w swojej codzienności.
Nie potrafi oderwać od nich wzroku.
Pyta samego siebie
- przytulają się,
- po co?
- dotykają się,
- po co?
- patrzą sobie w oczy,
- po co?
- trzymają się za ręce,
- po co?
- wymieniają się śliną,
- po co?
W jego głowie nieustannie spaceruje
jedna myśl:
- wśród różnorodności ludzkiej egzystencji decydują się być parą,
- po co?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania