Wizja
Samotnie wędruję wśród wspomnień.
Przystanek nad rozbitym lustrem;
spoglądam w głąb.
Widzę wspólny spacer. Trzymamy się za ręce,
kupujesz piękne kwiaty i całujesz moją dłoń
w milczeniu odchodząc.
Samotnie wędruję wśród wspomnień.
Przystanek nad rozbitym lustrem;
spoglądam w głąb.
Widzę wspólny spacer. Trzymamy się za ręce,
kupujesz piękne kwiaty i całujesz moją dłoń
w milczeniu odchodząc.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania