Wizja ustroju republikańskiego w twórczości Machiavellego
Wybitny włoski filozof, Niccolo Machiavelli, zawarł w swojej twórczości wizję ustroju republikańskiego, opierając ją w dużym stopniu na ustroju rzymskim, który uważał za wzorcowy. Idee Machiavellego przez wieki budziły spory, przez jednych ganione za zbytni sceptycyzm, amoralizm i cynizm, przez innych uznawane za odpowiadające rzeczywistości, w której żyjemy. Uważam, że o ile część spośród jego poglądów odpowiada rzeczywistości, w której przychodzi nam istnieć, o tyle zasadnicza ich część nie musi koniecznie być z nią zgodna. W swojej rozprawce postaram się przedstawić, które poglądy są moim zdaniem zgodne z rzeczywistością, a które jej nie odpowiadają i rzeczowo to uzasadnić.
Po pierwsze Machiavelli w swoim dziele pod tytułem “Rozważania nad pierwszym dziesięcioksięgiem Historii Rzymu Liwiusza” podzielił formy rządów w państwach zgodnie z ich podziałem przez niektórych pisarzy na trzy rodzaje: monarchię, rządy optymatów i rządy ludu. Uznał te trzy rodzaje rządów za dobre, stwierdził jednak przy okazji, że z winy ludzi szybko się one psują. Monarchie łatwo przeradzają się w tyranie, rządy optymatów w rządy kilku osób, zaś rządy ludu w anarchię. Machiavelli uznaje, że nic, nawet najlepsze prawo nie jest w stanie temu zapobiec. Tymczasem w historii nie wszystkie kraje, w których panowały owe ustroje, były świadkami zepsucia swoich rządzących. Za przykład można podać Wielką Brytanię, w której od wieków panuje monarchia. Oczywiście można zadawać sobie pytanie, czy wszyscy królowie zasiadający na tronie angielskim byli godni tego urzędu, nie można jednak zaprzeczyć, iż pomimo możliwości pojawienia się takich wątpliwości, brytyjska monarchia królewska od wieków miewa się nienajgorzej. Nie pojawiła się tam ani groźba tyranii ani groźba obalenia monarchii przez angielski lud. Kolejnym przykładem mogą być Stany Zjednoczone, w których od samego początku istnieje ustrój demokratyczny. Również tam, po wiekach panowania tego ustroju, nie doszło do znaczących aktów anarchii, na pewno zaś nie do takich, które byłyby w stanie zagrozić demokracji. Myślę, że dużą rolę odgrywa tutaj poczucie wewnętrznego bezpieczeństwa, jakie ustrój daje zarówno rządzącym jak i rządzonym. To poczucie daje powody, aby zachować status quo i nie doprowadzać do żadnych zmian. Owo poczucie bezpieczeństwa powinno wynikać zaś z prawa, które jednoznacznie wskazuje wszystkim, co można a czego nie wolno robić. Ważne jest przywiązanie do przestrzegania praw panujących w danym kraju, które rodzice powinni wpajać przyszłym rządzącym i rządzonym od wczesnego dzieciństwa. W ten sposób kształtuje się tradycja, bardzo ważna dla funkcjonowania każdego państwa. Wiele osób, które przyjeżdżają do Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej, doznaje szoku, kiedy okazuje się, że Amerykanie, uznawani za naród bardzo otwarty i nie przywiązany do tradycji, w rzeczywistości okazują się być w większości przywiązanymi do swojego kraju i jego praw tradycjonalistami. Myślę, że w tym tkwi siła i stałość ustrojów państwowych, niezależne od konkretnych osób, które akurat dzierżą ster władzy.
Ponadto Machiavelli w tym samym dziele stawia tezę, że najlepszy dla spokoju państwa byłby ustrój mieszany, w którym władzę sprawowałby zarówno król, jak i optymaci oraz lud. Daje to według niego pewność, że żaden z uczestników władzy nie wystąpi ani przeciwko władzy ani przeciw poddanym, ponieważ zarówno król, jak i grupa najbogatszych oraz zwykli obywatele mają pewność swojego uczestnictwa we władzy nad krajem. Mogą również nadzorować siebie nawzajem tak, aby żadna ze stron władzy nie zechciała zagarnąć dla siebie zbyt wiele oraz prowadzić ze sobą liczne spory, które pozwolą im ulżyć własnym emocjom i mogą być pożyteczne dla ogólnego dobra państwa, o ile są w słusznej sprawie. Jako dwa zaszczytne przykłady państw o ustroju mieszanym podaje Machiavelli Spartę po reformach Likurga oraz Rzym za czasów republikańskich. W Sparcie władza podzielona była pomiędzy dwóch królów, zgromadzenie wojowników (apella), Radę Starszych (geruzja) złożoną z szanowanych obywateli polis powyżej 60 roku życia, oraz pięciu eforów wybieranych spośród wszystkich obywateli polis. Republika Rzymska miała bardziej rozbudowaną władzę. Najważniejszą funkcję w państwie sprawowali dwaj konsulowie. Oprócz nich w skład urzędników państwowych wchodzili: pretorzy, cenzorzy, edylowie, kwestorzy oraz trybuni ludowi (ci ostatni byli wybierani spośród plebejuszy i dbali o przestrzeganie przez patrycjuszy ich praw i przywilejów). Ponadto bardzo rozległa władza w Republice Rzymskiej przypadała Senatowi, którego członkowie pochodzili spośród patrycjuszy. Machiavelli twierdzi, że ustrój mieszany w przypadkach obu państw się sprawdził, ponieważ zarówno Sparta jak i Republika Rzymska przetrwały bardzo długi okres czasu bez większych kłopotów wewnętrznych. W poglądach autora na ten temat jest moim zdaniem dużo racji, jednakże na uwagę zasługuje fakt, że ani Sparta ani ustrój republikański w Rzymie (z resztą również sam Rzym jako państwo) nie przetrwały do czasów samego Machiavellego. Sparta, po znacznej utracie obywateli w wyniku wojen (co spowodowało również utratę jej znaczenia) weszła w skład imperium Rzymskiego w roku 146 p.n.e., zaś republika rzymska, po długim okresie wewnętrznych sporów i walk oraz buntów italijskich sprzymierzeńców zamieniła się w cesarstwo. Oznacza to, że nawet ów ustrój mieszany nie jest ustrojem idealnym, nie można uznać go za gwarancję przetrwania państwa oraz jego wiecznych sukcesów wewnątrz kraju i na polu międzynarodowym.
Poza tym Machiavelli twierdzi w “Rozważaniach...”, że dla utrzymania wolności w republice najlepszą drogą jest możliwość rozwiązywania waśni i sporów konkretnych przedstawicieli ludu przed sądem lub innym zgromadzeniem, zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa. Ma to gwarantować bezpieczeństwo wewnętrzne. Takie rozwiązywanie problemów wewnętrznych przed jakąkolwiek formą sądu w zgodzie z obowiązującym w danej republice prawem zapobiegałoby bowiem, według Machiavellego, niepotrzebnym napięciom, konfliktom wewnętrznym i samosądom oraz dawałoby możliwość społeczeństwu upustu niepotrzebnych złych emocji, które w przeciwnym razie mogłyby niebezpiecznie narastać. Uważam, że idea ta jest jak najbardziej słuszna. W dzisiejszych czasach, w demokratycznym państwie prawa, wydaje się nie do pomyślenia, żeby wewnętrzne konflikty obywateli były rozwiązywane inaczej niż drogą sądową. Jeśli by tak nie było, mogłoby to grozić niepotrzebnymi zamieszkami i atakami agresji jednych obywateli kosztem innych. Oczywiście trzeba też uważać, żeby sądy nie zaczęły się zajmować sprawami banalnymi. Nie każdy spór musi od razu stanowić podstawę do postawienia obywateli państwa przed sądem. Powinno być tak tylko w wypadkach uszczerbku na mieniu lub zdrowiu obywateli, groźby utraty życia lub niebezpieczeństwa zakłócenia spokoju wewnętrznego państwa.
Kolejną sprawą, którą chciałbym poruszyć w mojej rozprawce, jest kwestia zakładania państwa o ustroju republikańskim. Machiavelli w swoich “Rozważaniach nad pierwszym dziesięcioksięgiem Historii Rzymu Liwiusza” wysuwa tezę, że założyciel republiki musi działać samotnie. Jako przykład podaje Romulusa, założyciela Rzymu. Przed założeniem miasta zabił on swojego brata, Remusa. Później, już w trakcie swoich rządów nad miastem, zgładził natomiast Sabińczyka Tytusa Tacjusza. Machiavelli uznaje, że pierwszemu władcy Rzymu należy wybaczyć te dwa morderstwa, ponieważ zostały one popełnione w słusznym celu- dla założenia państwa i ustanowienia w nim prawa. Wysuwa również tezę, że tylko jedna, mądra i odpowiedzialna jednostka może podjąć się założenia państwa, ponieważ grupa ludzi nie byłaby w stanie znaleźć wspólnego języka w sprawie tego, co dla państwa jest dobre. Ponadto autor “Rozważań...” zaznacza fakt, że już po ustanowieniu państwa Rzymskiego Romulus ograniczył swoje przywileje i utworzył senat, któremu nadał ogromne możliwości decyzyjne. Fakt ten ma być dowodem na szczerość chęci Romulusa oraz na jego działanie w słusznej sprawie. Moim zdaniem przedstawione wyżej argumenty nie mogą stanowić usprawiedliwienia dla popełnionych przez Romulusa czynów. Zbrodnie popełnione nawet w słusznym celu zawsze pozostają zbrodniami i nie można ich lekceważyć nawet wówczas, kiedy ich sprawca dokonał również wielkich czynów. Oczywiście, samo utworzenie miasta i nadanie mu kształtu formalnego i prawnego, który pozwolił utrzymywać się mu i rozszerzać przez wiele wieków jest godne pochwały. Jednak nie może to wymazać ani usprawiedliwić złych czynów, które zostały popełnione przy tej okazji. Ponadto nie zgadzam się z tezą, że twórca państwa musi działać samotnie z pełnią władzą we własnych rękach. Być może w grupie ludzi o różnych poglądach trudno byłoby znaleźć consensus. Jednakże twórcy państwa, szczególnie demokratycznego, powinni wykazywać się otwartością na różne pomysły, idee oraz na dyskusję. Powinni również posiadać umiejętność znajdowania porozumienia oraz godzenia zwaśnionych stron w trudnych sytuacjach. Są to umiejętności rzadkie i trudne do zdobycia, jednakże przydają się przywódcom w trudnych sytuacjach, z jakimi mogą spotykać się w trakcie ich rządów. Uważam zatem, iż Romulus nie musiał zabijać ani swojego brata ani współpracownika. Jest to dobra droga do osiągania celów tylko dla twórców państw totalitarnych.
Po piąte zauważyć należy, iż Machiavelli, poruszając różne kwestie tyczące się republiki, nader często powołuje się na przykłady wywodzące się z Rzymu. Uważał on bowiem republikę rzymską za państwo wzorcowe dla ustroju republikańskiego. Czynił tak jednak również dlatego, że uważał specyfikę ustrojów państwowych oraz pewne ogólne prawidła ludzkiego zachowania za niezmienne. Zmieniają się tylko konkretne okoliczności. Dlatego Machiavelli kładł duży nacisk na naukę historii, aby w przyszłości ludzie nie popełniali tych samych błędów, co ich przodkowie. Uważam, że wnikliwe obserwowanie i badanie historii jest pozytywną cechą Machiavellego. Obecni i przyszli władcy państw powinni znacznie częściej uczyć się na historii, niż czynią to do tej pory.
Obraz republiki przedstawiony przez Machiavellego jest niezwykle rozbudowany. Autor skupia się na praktycznych aspektach działania ustroju, sięgając do historii oraz wydarzeń teraźniejszych. Interpretacja faktów przedstawiona nam przez autora budzi liczne spory i kontrowersje, jednak z pewnością jest godna zainteresowania i wnikliwego badania.
Bibliografia:
Niccolo Machiavelli, Wybór pism, wydawnictwo Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 1972
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania