Wodnik.
Ulice plotą się w warkocze,
po ścieżkach i szlakach warkoczą pustki,
jak suche studnie. Jak dno wyschniętych rzek.
Latarnie plotą trzy po trzy.
W latarniach plotki, że jeszcze, że wciąż...
Że gdyby tylko wyprostować się na pełne metr osiemdziesiąt,
to nadal można chcieć. Tylko co łaska.
I jeśli nawet mijasz kogoś pomimo,
nie podnoś wzroku, w tych drogach jest śmierć jak atlantyk.
Więc garbię się i i spuszczam głowę na suche gardło,
jak studnię. Jak dno wyschniętych rzek i jezior.
A w nich ktoś się topi.
Toną w nich gałęzie i domy, więc gdybyś nawet chciał podbiec,
to one wszystkie są już na miejscu. I nie ma co chwytać.
Że za co.
Z cyklu: DROGA. CHMURA. LAS.
kwiecień, 2022.
Marcin Lenartowicz / Jagoda Mornacka.
Komentarze (18)
Pozdrawiam ?
Szalej. 4 godz. temu
A reszta co, grzyb?!
O to mi chodziło.
Wodnik topiący się w wyschniętych rzekach i jeziorach, w warkoczącej pustce suchych studni.
Spośród gier słów, które zaznaczone są tu delikatnie, nienachalnie, najwyraźniejsza jest dal mnie ostatnia:
I nie ma co chwytać.// Że za co.
"Nie ma co" - tak mówią zrezygnowani. "Nie ma co się starać".
"Nie ma co chwytać" nie jest wypowiedzią poprawną gramatycznie. Powinno być: "Nie ma za co chwytać".
I tu tak ciekawie i mocno zagrałeś znaczeniami, dodając tę niby poprawkę: "Że za co".
"Za co" wybrzmiewa przecież także jak pytanie Wodnika. "Za co zostałem pozbawiony wody, mojego naturalnego świata?".
Może za to, że wcześniej był za bardzo szczęśliwy?
Nie wiem. Ale wiersz podoba mi się.
(A ja jestem Rybą).
Aczkolwiek ja jestem mieszanka Wagi i Bliźniąt.
Bo ja z października, a jagoda z czerwca.
Co do reszty, to to szczęście - z perspektywy kilku miesięcy bez - to też było takie iluzoryczne w sumie. Takie pożyczone trochę.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że razem z nią odeszły słowa.
Łatwiejsze było pisanie dla niej, a teraz?
Myślałem, że umiem opisać ten bezmiar nieobecności, który po sobie zostawiła, ale to za trudne.
I wszystko, co napisze wydaje mi się jakieś takie zbyt małe.
Heh.
Ale w sumie co się dziwić, jak się straciło pół siebie
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania