Poprzednie częściwolni od siebie

wolni od siebie

nad nami przestrzeń nieba

wolni jak ptaki wolni od siebie

 

gęsty las odbija się echem

głos niesie serc uderzenie

 

pomiędzy nami słońce i eterem

nasyceni nadzieją winem i chlebem

 

uciekamy myślami do Ciebie

słabi skłoni do złego dlaczego

 

wybaw wybiel napełnij błękitem

czyści piękni patrzymy przed siebie

 

nad brzegiem Bugu oczy w oczy

Samarytanie naprzeciw zachód

 

słońce spada spadają emocje

do domu daleko tutaj niedobrze

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Poncki dwa lata temu
    Nie wiem co ja tak emocjonalnie dzisiaj reaguje ale zajebiste to zmąciłeś.
  • Yaro dwa lata temu
    Dziękuję:)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania