Poprzednie częściwolny oddech

wolny ptak

przepraszam pamiętam

wieczór z posmakiem wódki

przepadłaś w dotyku

odpływam w nieznane

z orgazmem przed nami

 

mówisz że dobrze mnie znasz

choć tak mało o sobie wiem

płynę pośród słów górski potok

wyczuwamy coś więcej

piękny widzę barwny świat

 

ciekawe jak jest w niebie

piekło pochłania każdego dnia

stąd pewna wiedza to nie wszystko

by dotrzeć do raju to niedaleko

 

ref:

blisko tak jak nigdy

czuję właśnie tak

wolny na niebie

w skrzydłach wiatr

pod stopami ziemia

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania