Wolny wiatr

Ocean myśli mój, słońce, księżyc światłem mym

ruchem moim wiatr jest, przemieszczam sie wzgórzami

w tafli wody odbicie me, nadal jest rozmazane

a w mieście smog rozpyla sie, góry są poziomowane

może kiedyś obudzimy sie, odbicia nasze mniej załamane

lecz jak narazie duszę się, woda i smog łączą się

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • piliery 4 miesiące temu
    Bardzo źle czyta się ten tekst. Brutalne, proste rymy wewnętrzne sprawiają, że akcenty przenoszą się na ostatnie słowa wersu. Spróbuj to przeczytać na głos. Brrrr. Tyle co do formy. O treści pisać nie będę bo jej, niestety, zabrakło.
  • Słońce w cieniu nocy 4 miesiące temu
    O rymach masz rację, to nie jest mój najpiękniejszy lirycznie tekst, a o przekazie artyście nie wypada mówić więc twą opinię zostawie bez komentarza

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania