Współzawodnictwo

Lepiej być murarzem, czy poetą?

Dylemat jak młyn i rzeka.

 

Murarz buduje domy

na solidnym fundamencie.

U poety słowa ulotne i kruche

konfabuluje nieraz.

 

Spoiwem murarza cement i wapno

cegła po cegle w architektoniczny ciąg.

U poety nic stałego

skreśla, pali,wyrzuca

do góry nogami układa konstrukcje

w artystyczny nieład

ponoć takie trendy są.

 

Murarz na rusztowaniu

w upał, mróz i deszcz

buty przeżarte wapnem.

Prawdziwy poeta w ciepełku

w bamboszach, koniaczek

debeściak gość.

 

Murarz po pracy idzie na piwo

i cześć.

Poeta nigdy nie jest pewny swego

wypatruje w przestworzach

na bruku, na drzewach

nie wiadomo dlaczego.

 

Wiersze są bardziej skomplikowane od życia.

Ciągle walczymy z przeznaczeniem.

Szukamy współczucia dla siebie samego.

 

<Inspiracja wierszem A. Bursy>

Średnia ocena: 3.3  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • KaMaRo 10 miesięcy temu
    Z tym piwem dla murarza to poszalałeś . Zapewne w większości murarz woli czyściutki, ognisty płyn po którym dogada się z niejednym poetą 😜 Trzeba szukać co łączy a nie co dzieli . podoba mi się !
  • Starszy Woźny 10 miesięcy temu
    Murarz też człowiek. Jeden lubi to, drugi co innego.
    Dzięki za wgląd.
    NO!
  • ... do szuflady 10 miesięcy temu
    S. W.🙂
    Trudno porównać to współzawodnictwo... każdy fachowiec buduje pięknie na swój sposób.
    Są, że lubią te na wskroś nowoczesne budynki ze szkła i aluminium, a ja uwielbiam stare budownictwo... I kto mi zabroni NO!
    Tak samo z poetami i innymi pisarzami = ja zatrzymałam się na lekturze bałucko - zapolskiej i niech tam sobie mówią co chcą.. 'kołtuństwem' też można się zachwycić NO!
    A wszystkie używki są dla ludzi przecież... tylko trzeba znać proporcją mocium Panie... mocium Panie me wezwanie🙂
    Łap... leci piątula NO!!!

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania