wspomnienia nieudolnego twórcy wierszy

kolejny z napisanych wierszy

mam nadzieję że już ostatni

przypomina kartkę z pamiętnika

wyrwaną i opuszczoną przez wenę

porzuconą niczym śmieci

 

pamiętam dobrze pełny kosz

w nim pożółkłe kartki

zapisane brakiem pomysłu

kaleczą jak ciernie

ciało poety który cierpi

 

jednak ja ten poeta nieudolny

chciałem za wenę oddać wszystko

i w diabelskiej ruletce postawiłem duszę

teraz piszę wiersze w otoczeniu płomieni

przegrałem ...

 

w najmroczniejszym zakamarku duszy poety

drzemie ziarenko zła które jak wykiełkuje

zabije promyk weny i po niej pozostaną

wspomnienia nieudolnego twórcy

i jego twórczość obróci się w proch

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • PontifexMaximus 2 tygodnie temu
    Owieczki! nadchodzi wasze światło wybawienia!
  • Florian Konrad 2 tygodnie temu
    Pisanie o pisaniu wierszy jest diabelnie nietwórcze i banalne.
  • Vampire Fangs 2 tygodnie temu
    Nie masz racji. Podaj jakiś argument, a nie pisz mi Twoich bez uzasadnionych komentarzy.
  • Vampire Fangs 2 tygodnie temu
    Brak weny może dopaść każdego z nas. Czy to „ jest diabelnie nietwórcze i banalne”? Mam inne zdanie.
  • zsrrknight 2 tygodnie temu
    meh

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania