Wspomnienie
Mówisz jedno a robisz drugie
Wiesz jak bardzo tego nie lubię
Potem moje cierpienie jest długie
I przez moje myśli się gubię
Pogodziłam się już ze stratą ciebie
Pozostajesz tylko moim wspomnieniem
Mówiłeś, że będzie lepiej nam bez siebie
To zawsze będzie twoim urojeniem
Gdybym wiedziała, że to wróci
Mogłabym zaczekać
Ale mój rozum się kłóci
Że nie mogę się nakręcać
Nie ważne ile czasu przeleci
Jakąś części mnie zawsze będzie kochać
Byłam w stanie skoczyć za tobą w ogień
A ty zgasiłeś pomiędzy nami płomień
Mam nadzieję, że tego żałowałeś
Byłeś pierwszy, którego wpłaciłam do mego serca
Nawet nie wiesz ilu próbowało tam wejść
Ja na twoim miejscu, nie ruszyłabym się z miejsca
By nikt inny nie mógł przejść
Komentarze (4)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania