Wstań mamusiu

Wstałam, mamo,

Wstałam, gdy ty nie mogłaś.

I choć już wiem, jakie to trudne,

Ty wybrałaś kolorowy trunek.

 

Wstałam, mamo,

Gdy oni zdobywają szczyty,

My pijemy parującą kawę

W brudnym kubku – przetartym, przez naszą dziurawą szmateczką.

 

Oni awansują, podskakują na szczeblach kariery jak na trampolinie,

A ja wstałam, mamo –

Zeszyłam szmateczkę.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania