Powolne wylewanie
mówisz śmiech dobra broń masz rację nie powiem
metodę mam taką by odejść weselszą
na słowa przy ujściu zakładam obrożę
bo złota kolczatka najlepszą interną
nie jestem świętoszką ulegam pokusie
dlatego podałam prawdziwy azymut
w pierś swą bić nie będę nie trzeba nie muszę
ty pewnie wynajdziesz tysiące niewygód
mam rację zrozumiesz sens tych słów pokrętnych
to nie list miłosny w nich chodzi o więcej
ja jestem hetero takie mam zapędy
na wszystko co kryje się pod tym pojęciem
inności wciąż bronię pod każdym wymiarem
na ile sił starczy będę stać przy swoim
nieważne jak żyjesz za prawdę czy karę
ktoś kiedyś otworzy bramę swych podwoi
kim byłam poprzednio dlaczego się chowam
na pewno nie teraz za wcześnie lecz powiem
najlepszą okazją byłaby rozmowa
lecz zmusić do tego nikogo nie mogę
Komentarze (31)
i powiedziałam chcę tak chcę
Masz taki dzień, kolejny Bloomsday.
Podinspirowałaś – rezerwuję sobie metaforę
wylewała na niego złość razem z piersiami od niebosiężnych westchnień, kiedy czasem zrobił to, tak jak trzeba
Pozdrawiam, dziś robię obiad.
Całe życie próbuję rozkwitać... czasami nawet dwa trzy razy dziennie/ale na brudno😂
Takie wewnętrzne monologi, nie są mi obce... ale filu niestety nie oglądałam.
A zatem, wypada mi się tylko cieszyć, że ktokolwiek - cokolwiek może mi podkraść
Nooo Panie Grain, takie 'kradziejstwo' / tak wykorzystane... wypada tylko uniewinnić po całości, a nie zawieszać w czasie czy bawić się w jakieś bezsensowne kary.😂
Pozdrawiam i smacznego życzę.
Całe życie próbuję rozkwitać... czasami nawet dwa trzy razy dziennie/ale na brudno😂
dwa trzy razy dziennie/ale BRUTTO
Zakładam rękawizki
https://www.youtube.com/watch?v=FQDXjHx__qk&list=RDMM&index=4
1) Rozpieszczasz mnie inspiracją... a ja lubię wodę sodową😂
2) BRUTTO... to znaczy - jeszcze przed jakimkolwiek 'odskórowaniem', tak ?😂
3) Dzięki za 'pocztówkę dźwiękową.
A wiesz, że ja czasami celowo zakładam rękawiczki/od pary = kto zabroni/zwróci uwagę - 'wietrznie' i wiecznie tańczącej wariatce.
4) Nie przepadam za makaronem/ale uwielbiam domowy = własnoręcznie wykonany.
5) U mnie dzisiaj przepyszne flaczki... zapraszam/kto lubi.
Bratanica przywiozła potrawkę z wymienionego za bimber dzika. Aż zacytowałem K. Pawlaka z filmu Kochaj albo rzuć:
Dziki też człowiek.
No to garów.
Przyznaj się, że 'złapałeś smaka' na flaczusie🤣
flaczusie z boczniaków ewentualnie gulasz z boczniaków
ostatnio robiłem forszmak lubelski
i gulasz wołowy z kartoflami,. paprykąm pieczarkami iiiiiiii makaronem świderki /bez pomidorów/ - wymietlim
A z kalmarów... również przepyszne.
Ok, już nie zawracam głowy.
Pozdrawiam i spokojnej nocy życzę.
Przepraszam za 'nieczytelność' mojego 'poemata'... faktycznie może być mało zrozumiały dla większości/taki bełkot o niczym/, wiem też, że wysoce niegrzecznym jest zamysł - sam w sobie, ale nie mając innego wyjścia... wierzę, że 'trafi do właściwych ócz '.
Miło, że coś Ci się spodobało🙂
"zaczęły mi nie odpowiadać rymy"... ja Cię chyba zaraz 'odnielubię'🤣
W rymach, łatwiej jest mi trzymać 'obrożę na słowach'... 'na biało' - nie miałabym takich hamulców i 'wylałabym się' od razu... a tekst byłby deczko przydługaśny.
Pozdrawiam z uśmiechem.
w parku spadają ostatnie liście
zegar się nie zatrzymuje
a my
my szukamy siebie
teraźniejszość tęskni
pachnie
czy trzeba ciągle szukać
...
Pozdrawiam serdecznie 5*
Miłego popołudnia
Z podziękowaniem i z ogromem najlepszych słów♥️
to jakoś więcej znaczą, gdy przyjdzie na czytanie😂
Spójrz. Pokażę tobie rozłożysty cień tylko.
Odgadnij nazwę drzewa, co go na lśnieniu kwiatów kładzie, z każdą chwilką:)
Pozdrawiam😂:)
No kto mnie tak zrozumie... jak nie Ty🤣... a na dodatek - zakneblowałeś mi/po całości/ korale ust moich - od "Spójrz", aż po "chwilką"... chyba pierwszy raz, nie wiem co mam powiedzieć/napisać ja 🫠
PoZdRaWiAm🤣
Poza tym to niebezpieczne, gdyż dłoń kneblująca, pogryzieniu ule może,
a krew zachlapać podłogę🤣
Sam się o to prosiłeś🤣🤣🤣
Żadniusią miareczką = mądry zrozumie, a głupi pomyśli, że tak ma być... a jednak naprawdę Cię lubię 🤣
https://morsecodetranslator.com/pl/
O tak... bardzo dziwnej przyjaźni, a raczej bardzo przyjaznego podejścia, które jest źle rozumiane/niezrozumiałe przez konkretną osobę.
Dziękuję za poczytanie. Pozdrawiam.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania