Wstydliwa
Kurczę się w środku chowając podbródek,
Ramiona moje zamykają swoje skrzydła,
A oczy błądzą niekontrolowanie,
Policzki czerwienią zalewają swoje szorstkie płaty.
Ogromny ciężar mnie dopada,
Poczucie winy i zażenowania wymieszane
Z moją nietaktownością, moją sztywnością antyelastycznością.
Najcięższa, uporczywa, zawstydzająca,
Wymagająca odwagi i spojrzenia w drugie oczy,
Dodającą pewności, uzdrawiająca
Autentyczna
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania