Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!

Wszyscy reprezentujecie rynsztok (Byłem świadkiem waszego cierpienia)

Cielęta są już powiązane...

 

możesz obdartusie kolbe opierdolić...

fajna sprawa... szczególnie w korkach

suka dziwka szmata i zajebać gnojka

wypierdalaj chwaście welon i gitara

piszę do admina o ty kurwo stara

 

matka wie o zdjęciach wirtualna szmato

Każdy śmiecia jedzie! Ale kurwa za co?

Wypierdalaj-było! co mi kurwa zrobisz

jak kot na ulicy ścianę przyozdobisz

bebechy rozpruję utnę głowę a w szyję

 

...to dźwięk gardła bardzo rezonowało

 

*Pisownia oryginalna.

Średnia ocena: 1.3  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • Nieładnie Łukaszenko, nieładnie.
  • o nim pseud dwa lata temu
    "fajna sprawa... szczególnie w korkach" To są twoje słowa a reszta to wypowiedzi ludzi, którzy brali udział w tym debilnym czacie. Za twoje zachowanie (rzucanie bezpodstawnych oskarżeń) jestem zmuszony dopisać cię do listy użytkowników, których wypowiedzi ignoruję. Do mój ostatni post do ciebie.
  • o nim pseud dwa lata temu
    Nienawiść Wisława Szymborska

    Spójrzcie, jaka wciąż sprawna,
    jak dobrze się trzyma
    w naszym stuleciu nienawiść.
    Jak lekko bierze przeszkody.
    Jakie to łatwe dla niej – skoczyć, dopaść.

    Nie jest jak inne uczucia.
    Starsza i młodsza od nich jednocześnie.
    Sama rodzi przyczyny,
    które ją budzą do życia.
    Jeśli zasypia, to nigdy snem wiecznym.
    Bezsenność nie odbiera jej sił, ale dodaje.

    Religia nie religia -
    byle przyklęknąć na starcie.
    Ojczyzna nie ojczyzna -
    byle się zerwać do biegu.
    Niezła i sprawiedliwość na początek.
    Potem już pędzi sama.
    Nienawiść. Nienawiść.
    Twarz jej wykrzywia grymas
    ekstazy miłosnej.

    Ach, te inne uczucia -
    cherlawe i ślamazarne.
    Od kiedy to braterstwo
    może liczyć na tłumy?
    Współczucie czy kiedykolwiek
    pierwsze dobiło do mety?
    Zwątpienie ilu chętnych porywa za sobą?
    Porywa tylko ona, która swoje wie.

    Zdolna, pojętna, bardzo pracowita.
    Czy trzeba mówić ile ułożyła pieśni.
    Ile stronnic historii ponumerowała.
    Ile dywanów z ludzi porozpościerała
    na ilu placach, stadionach.

    Nie okłamujmy się:
    potrafi tworzyć piękno.
    Wspaniałe są jej łuny ciemną nocą.
    Świetne kłęby wybuchów o różanym świcie.
    Trudno odmówić patosu ruinom
    i rubasznego humoru
    krzepko sterczącej nad nimi kolumnie.

    Jest mistrzynią kontrastu
    między łoskotem a ciszą,
    między czerwoną krwią a białym śniegiem.
    A nade wszystko nigdy jej nie nudzi
    motyw schludnego oprawcy
    nad splugawioną ofiarą.

    Do nowych zadań w każdej chwili gotowa.
    Jeżeli musi poczekać, poczeka.
    Mówią, że ślepa. Ślepa?
    Ma bystre oczy snajpera
    i śmiało patrzy w przyszłość
    - ona jedna.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania