Wszystko Blyszczy

To nieodwracalne

Całe to życie namacalne

Wszystko błyszczy

 

Najgorszy jest poranek

Wszystkie nasze fantazje

Legają

W gruzach

 

To już ta godzina

Zlatują się sępy

Może kiedyś

Będę jak one

 

Kwiatem mojego sekretu

Jest czerwona róża

Boleśnie raniąca

Moje dłonie

Średnia ocena: 2.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Tjeri dwa lata temu
    "To nieodwracalne
    Całe to życie namacalne"
    Ależ odwracalne... I to w każdym aspekcie.
    Z porankiem się zgadzam. Wygania co dobre zrodzone z nocy.

    Jest w treści jakieś przyciągające ziarenko.
    Co do formy, sporo do remontu.
    Zastanowiłabym się czy wielkie litery na początku wersów są potrzebne. Słowa nieodwracalne/namacalne brzydko nachodzą na siebie (nieprzyjemnym rymem).
    "Legają" — wydaje mi się, że czasownik lec/legnąć, jako dokonany, nie ma formy w czasie teraźniejszym.
    "Mojego sekretu", "moje dłonie" — z zaimkami trzeba ostrożnie. Gdzie niepotrzebne, wywalać. W tym przypadku pozbyłabym się drugiego.
    Ostatnia rzecz — niezbyt ciekawie przedstawia się wersyfikacja (generalnie za krótkie wersy).
    Tyle ode mnie, pozdrawiam.
  • Crystal dwa lata temu
    Dzięki za komentarz, to wciąż jeszcze nowa forma dla mnie, bo wcześniej pisałem głównie teksty piosenek. Pozdrawiam

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania