Ile to jest warte?

Ile jest wart mój uśmiech

Kiedy siedzę w szkolnej ławce

Kiedy wychodzę z domu

I mijam znajome twarze

 

Czymże jest mój śmiech

Gdy znajomy włącza komedię

Lub sąsiad z bloku

Opowiada kawał o blondynce

 

Ile prawdy jest w odpowiedzi

" Powoli do przodu, a u Ciebie? "

Udzielanej za każdym razem

Z nadzieją, że nie muszę mówić więcej

 

Ukrywam prawdę idealnie

Uśmiechem odwracam uwagę

Od utopionych nocą we łzach

Przepełnionych bólem oczu

 

Śmiechem zagłuszam krzyk

Który wydaje z siebie serce

Chociaż to właśnie jego milionowa część

Rani moje ciało od wewnątrz

 

Nauczyłam się perfekcji

W unikaniu rozmów na mój temat

Bo gdyby ktoś chciał wiedzieć więcej

Mógłby spytać co robiłam wczoraj w nocy

 

Przecież nie odpowiem mu,

Że ćwiczyłam swoją celność

Pistoletem

Prosto w skroń

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (13)

  • Anonim 14.08.2015
    mocna końcówka
  • Kubryk 14.08.2015
    Uśmiech sprzedano juz lata temu,
    Nikt nie pyta już nawet czemu,
    Sprzedaje go co dzień coraz to taniej,
    Swój szczery uśmiech oszczędzam dla niej.
  • NIka 14.08.2015
    Lecz czy uśmiech dla niej zawsze jest szczery?
    Czy śmiejesz się tylko, bo takie maniery
    Bo nie chcesz jej martwić, gdy źle Ci się dzieje
    I chcesz dać jej ciepło, choć na dworze wieje?
  • Chris 15.08.2015
    Końcówką pchnęłaś tekst o wiele dalej niż się spodziewałem ;) 5
  • NIka 15.08.2015
    Dziękuję bardzo ! No właśnie chciałam jakoś wzmocnić ten tekst, żeby nie był tylko kolejnym smętnym utworkiem :)
  • Kubryk 15.08.2015
    Na bok fałsze, z drogi maniery
    tu idzie o miłość do jasnej cholery!
    Rezerwacja dla Niej w jednoosobowym kinie
    spektakl o uśmiechu, który nigdy nie zginie
    Jeśli to znaczy - chcieć od życia zbyt wiele
    zastrzelić się mogę w przyszłą niedziele.
  • Anonim 15.08.2015
    Kubryk ;p nie wiem czy dobrze odczytuję sygnały, ale czy Ty smalisz cholewki do NIki? ;)
  • Kubryk 15.08.2015
    "Smalisz cholewki?" - to zachęciło mnie do przejrzenia Twoich opowiadań.
    Losowo kliknąłem "kichnięcie" - świetne!
  • Kubryk 15.08.2015
    to była "infekcja"*
  • Anonim 15.08.2015
    no dzięki :) szkoda, że to dzieło nie doznało łaski komentarza ;p
  • NIka 15.08.2015
    Spektaklem jest życie już samo w sobie
    Lecz czy samobójstwo tutaj pomoże?
    Bo gdyby przyjąć, że jesteśmy lalkami
    Ktoś w końcu musi kierować nami
    I jeśli komuś, nie pisany jest uśmiech
    Normą jest, że umiera zawsze zanim uśnie
    I nawet gdy kocha całym sobą i szczerze
    Nikt go nie uratuje, w tę smutną niedzielę
  • Rasia 05.07.2016
    " Powoli do przodu, a u Ciebie? " - bez spacji x2
    Przyznam, że zakończenie mnie zaskoczyło. Nie spodziewałam się takiego zwieńczenia pozornie zwyczajnego wiersza. To było... bardzo mocne i wymowne. Naprawdę świetnie wyszło, zostawiam 5 :)
  • NIka 08.07.2016
    Dziękuję. To jest jeden z moich ulubionych wierszy, właśnie dzięki końcówce. Miło, że został i przez Ciebie doceniony ! :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania