wszystko w pigułce
dzikie szaleństwo przenika ciało
ułamki sekund dają odjazd
fajną zabawę tak czujesz
tracisz gwarancję
dom i bliskich
na ulicy w nędzy
zbity pies
wypadasz z gry
niepotrzebny tryb
nie można spać
wkradł się chłód
nie chcą cię znać
szukasz wyjścia
szukasz ucieczki
nie jest lekko
gdy ponad wszystko
haj w wędrówce donikąd
zmęczony życiem tracisz wszystko
biały proch obraca w szary proch
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania