Wybije siedemnasta, z nią początek agonii miasta.

"...powstanie w ogóle nie tylko nie miało żadnego sensu, ale było nawet zbrodnią. " Gen. Anders. 31.08.1944.

 

+++

 

Umówiłem się na siedemnastą,

tak mi śpieszno, mógłbym już,

wysłać dzieci z obrzynem na miasto,

wzniecić w nim wojenny kurz.

 

Będą krzyże, zaszczyty, awanse,

zdrowie moje będą pić,

na premiera też będę miał szansę,

co za chwila, chce się żyć!

 

Jakże dziś ten czas strasznie się dłuży,

dość mam już bezczynnych dni,

Stalin pewnie nas bierze za tchórzy,

bo nie widzi morza krwi.

 

Yes! Yes! Słyszę - wreszcie siedemnasta,

uszy pieści stenów chór,

rozpoczęła się agonia miasta,

Świat się dowie, kim jest Bór!

 

+++

 

(Co dziesięć dni rodził się jeden generał.

Co pół minuty jeden człowiek umierał).

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • ireneo rok temu
    https://youtu.be/mTO6-1W3uIc?si=yro_-ym21ML_kNW-
  • piliery 10 miesięcy temu
    Cokolwiek by nie powiedzieć o winie Bora, o bestialstwie hitlerowskich Niemców, o zakłamaniu Stalina, obojętności aliantów - nie da się zaprzeczyć wyjątkowej, czystej, patriotycznej postawie Powstańców, którym należy się nie tylko modlitwa oraz łza ale i pamięć o ich bohaterskiej postawie.
  • ireneo 10 miesięcy temu
    acha, takiemu bohaterowi z granatem w dłoni, bo bez broni, towarzyszyli na podwórkowe cmentarze: cywile a wśród nich pragnących żyć
    kobiety, dzieci, niemowlęta czy nawet schorowany starzec. Powstaniec zabierał takich dwudziestu. To byla ta ich droga do wolności?
    Generalowie trafili do niewoli. Potem znaczyli ulice swymi nawiskami z pogrzebanymi pod ich brukiem cywilami.
  • piliery 10 miesięcy temu
    ireneo Kiedy sowieci wkraczali do Wilna Polacy ochoczo wspierali ich w boju: cywile, partyzanci, kto mógł. Kiedy "ludzie radzieccy" weszli do miasta natychmiast pokazali co znaczą ich wcześniejsze obietnice. Rozstrzelania, represje, gwałty i wreszcie wywózka na Sybir. Warszawa nie miała szans być lepiej potraktowana niż Wilno. Nasza droga do wolności znaczyła się krwią niezależnie od naszych wyborów. Pozostawała jeszcze walka o godność.
  • ireneo 10 miesięcy temu
    piliery
    Czyją godność, cywile chcieli godnie umierać?; A oni mieli im tę godność bronić w dziesięciu jednym karabinem przeciwko uzbrojonym po zęby bandytom.
    Myślisz choć trochę? Andersa traktujesz jak idiote?!
    Godna śmierć w piwnicy, w miotaczu ognia. Podalem sporo dowodów by napisać że bredzisz a rozmowa ta to jak kopanie się z koniem na co nie mam ochoty.
    Hitlerowcy dostali pretekst wymarzony aby wymordować Polaków i stolicę. Jak można tak lekko decydować o życiu bezbronnej ludności, jak kożna w środku milionowego miwdta rozbrajać bomby przecinakiem. Przerazająco żenująca pochwała glupoty!!
  • piliery 10 miesięcy temu
    Może i ludzie w swej nadziei byli naiwni ale nie głupi. Po drugiej stronie Wisły stały sowieckie wojska, które mogły dokonać manewru. Wbrew doświadczeniu ludzie liczyli że jednak się ruszą. To nie mieściło się w głowie, że można patrzeć na mordowane miasto i stać obojętnie. Ciągle część z nas popełnia błąd myśląc że Rosja to bracia Słowianie, że mamy wspólne interesy. Tymczasem prawda jest taka, że mieliśmy do czynienia z dwoma zabójcami którzy walczyli ze sobą ale ich największym wrogiem była Polska. Jeśli któryś z nich musiał ustąpić Polakom to, w tym momencie, mógł liczyć że jego przeciwnik zachowa się lojalnie i nie będzie przeszkadzał w wykrwawianiu nas. Trzeba pamiętać co zrobili sowieci po upadku powstania i zajęciu Warszawy. Po prostu skazali Warszawę na pozostanie ruiną i rozpoczęli aresztowania, wywózki i czystki. Chcieli byśmy byli niewolnikami i tylko to ich interesowało. Zychowicz, w swojej książce o powstaniu, snuje poważniejsze oskarżenia i pod adresem Bora i pod adresem całego dowództwa AK. Niektórzy twierdzą że powstanie wybuchłoby nawet gdyby nie zostało ogłoszone. Jest pewność co do jednego. Gdyby nie powstanie i dzieło zniszczenia jakie zostawili po sobie Niemcy, Sowieci zrobili by to po swojemu. Jak dowodzi Katyń byli bardziej bezwzględni niż Niemcy (część tych którzy znaleźli się w Katyniu /potem rozstrzelanych/ uważała że nie należy szafować krwią, uwierzyła i poddała się obiecującym wolność sowietom /też napiszesz przerażająca pochwała głupoty?/). Nie ma gwarancji, że tej krwi polałoby się mniej gdyby powstanie nie wybuchło. Tyle z mojej strony, jako uzupełnienie do mojej wcześniejszej wypowiedzi.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania