Mam mam. Chodzi mi tu w głównej mierze o dialogi, czytając kolejną część, miałam dziwne wrażenie, iż... Wypowiedź tej samej persony (te dłuższe), są dzielone tak, jakby wypowiadała się inna osoba. To mnie trochę zbijało z tropu.
Chodzi mi o spójność dialogu np.
Jeżeli piszesz wypowiedzi jednej osoby, to piszesz coś w tym rodzaju (jeżeli źle zrozumiałam, to wybacz c: ) :
>- A-ale co mam zrobić? - wystraszyła się nie na żarty.
- Nie rozumiem waszego celu, zostawcie mnie! - pobladła, po czym cofnęła sie pod ścianę<
- O nic się nie martw wszystkim się zajmiemy. - odpowiedzieli, szyderczo szczerząc zęby
To w >< miała być wypowiedź jednej osoby prawda? (to tylko mój przykład, nie wyciągnięty z twojego opowiadania, w znaczeniu treści)
To dla mnie trochę wyglądało to jak wypowiedzi dwóch osób. Przepraszam, ja zawszę mogę się mylić. Pewnie coś mi się mogło pomieszać... ;)
Komentarze (11)
Jeżeli piszesz wypowiedzi jednej osoby, to piszesz coś w tym rodzaju (jeżeli źle zrozumiałam, to wybacz c: ) :
>- A-ale co mam zrobić? - wystraszyła się nie na żarty.
- Nie rozumiem waszego celu, zostawcie mnie! - pobladła, po czym cofnęła sie pod ścianę<
- O nic się nie martw wszystkim się zajmiemy. - odpowiedzieli, szyderczo szczerząc zęby
To w >< miała być wypowiedź jednej osoby prawda? (to tylko mój przykład, nie wyciągnięty z twojego opowiadania, w znaczeniu treści)
To dla mnie trochę wyglądało to jak wypowiedzi dwóch osób. Przepraszam, ja zawszę mogę się mylić. Pewnie coś mi się mogło pomieszać... ;)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania