wybudzona
zresetowana dotknięciem
pierwszego guzika pidżamy
wróciła do siebie wraz z pytaniem
jak się pani nazywa
sprawdziła czy głoski
na nowo składają się w słowa
a monitory kreślą krzywą
jej głodu - miarowo wybijał
rytm wierszy które jej dłonią
napisze
samo życie
Komentarze (6)
Fajnie ze jest czytelny dystans. Pisałam to na świeżo po operacji. Dobrze, że żałośnie nie wybrzmiało:)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania