wyimaginowane charme
dzierżymordy w jedwabnych krawatach
chętnie otaczają się sztuką i intelektualistami
opery poetycka awangarda malarskie wystawy
ot cyganeria a gusta w samodzierżawie gniją
powiedzieć że są mało wyrafinowane
to tak jakby nic nie powiedzieć
,,,
tylko demoni kochają teatry
zapaleni miłośnicy pójdą osiemnaście razy na „dni turbinów”
szaleni kaprale zasnuci w architektonicznej megalomani
w powojennym Berlinie
skrzeczące gnomy płaczące w „baladzie o żołnierzu"
i podniecający się w „cichym donie”
geniusze z żoliborza pielęgnujący rozmowy z inteligentami
takimi samymi jak oni
kochajacy męskie zmagania z rodeo
indywidualiści?
śmiech bo oni nawet do teatru nie chadzają...
tylko autarcha kocha sztukę prawdziwie
Komentarze (12)
Archeolog
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania