wykoleiny w rubryce dla naiwnych
nie zbierała bajek, chociaż napływały.
lepsze lub gorsze, zawsze bez początku i końca.
w obiegu zazwyczaj kartki wyrwane ze środka,
wymięte jak życie na kredyt.
gdzieś padało, pomiędzy jedną a kolejną półprawdą,
dlatego nie wchodziła na śliski grunt.
do czasu, kiedy bezsenność przysiadła na parapecie.
wtedy nauczyła się słuchać, na tyle uważnie, żeby dostrzec
narodziny komedii. dla ubogich.
Komentarze (72)
PS
Fani tu byli.
Oj męczy mnie już dziś egzystencja, idę paść na ryj w wyro, wcześniej ze dwa szlugi rarnę.
Let's fucking, fucking in the church"
,,Kto spożywa Moje Ciało i pije Krew Moją,ma Życie Wieczne a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym""
Słowo Boże jest pewne!!
Wybór do każdego należy .Każdy musi wybrać za życia jaką drogą idzie.
To tyle ode mnie...
Owszem, zabieram zdanie, kiedy ktoś pozwala sobie na bluźnierstwo, ale nikomu, niczego nie narzucam.
Chcesz, pisz sobie te komentarze, nie obchodzą mnie, pod warunkiem, że nie u mnie...
A wiersz bdb :)
Pozdrawiam
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania