Wymyślona historia
Łzy w oczach,
Ucieczka do wspomnień...
Siedzę w swoim kolorowym pokoiku.
Wymyślam historie dla moich lalek.
Mama przychodzi i oświadcza radośnie:
Skarbie, chodź już na obiadek
Łzy w oczach,
Ucieczka do wspomnień...
Siedzę w szkolnej ławce i coś notuję.
Wymyślam różne historie dla siebie.
Koleżanka macha i oświadcza radośnie:
Słuchaj, po lekcjach idę do Ciebie.
Łzy w oczach,
Ucieczka do wspomnień...
Siedzę w swoim pokoju na piętrze
Wymyślam historie dla mnie i nieznajomych
Słyszę głos intuicji. Chyba mówi:
To się skończy w warunkach pokojowych.
Łzy w oczach,
Ucieczka do wspomnień...
Siedzę w niewidzialnej otchłani rozpaczy
Tworzę egzystencjalny bezsens
Chyba słyszę Zbawiciela. Mówi:
Zaufaj Mi. Wszystko ma swój sens
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania