Wyostrzony zmysłu dotyk

Mocno trzymać Cię za biust,

w tym momencie lizać szyje,

zejść do rozchylonych nóg,

i z lizaniem też zejść niżej

 

Całkiem zdjąć co tylko masz

no i sprawić byś już drżała

iść do Twoich ciepłych ust

zatkać je byś nie krzyczała

 

Usunąć z pamięci wszystkie kompromisy

zapomnieć o zasad sztywnej grze

w bliskości już nie szukać przyczyn

przecież dobrze znasz swojego ciała grę

 

Zagłuszyć źle splatane związki

wyostrzyć zmysłów całą woń

nie zawsze dobrze gdy ktoś krzyczy

postawiłem się i znów złamany nos

 

Nie poddaj się gdy idzie wielki cień

pozdrowisz wszystko z tej ulicy

gdzie nigdy nie reagowałeś źle

bo teraz już wiesz co się tylko liczy

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania