Wyspy samotności

Oni pili z głową odchyloną w tył

jakby niczego poza tym nie było

jakby czarne noce

wypełnione po brzegi atramentem

nie kusiły swą tajemniczością

nie zrywały nadwątląnych nadziei

i nie tłamsiły resztek wiary

w lepsze jutro

Pili w milczeniu

jak przystoi zmęczonym

i wypalonym życiem

aż po krańce włosów

Zatopieni w myślach

od czasu do czasu

spracowaną dłonią sięgali po chleb

przegryzali tanią marketową wędliną

zapalali papierosa

i dopiero po którymś z kolei

odchyleniu w tył głowy

zaczynali rozmowę

Potem sen obsiadał ich zmęczone ciała

powieki ciążyły coraz bardziej

lecz oni

wciąż zatopieni w rozmowie

żegnali noc

z niedopałkiem zwisającym z ust

z wódką rozlaną na stole

i wydawało się że wszystko inne

nie jest ważne

Dwie wyspy samotności

w morzu ludzkiego niezrozumienia

 

Manuel del Kiro

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • Bożena Joanna 29.08.2020
    Ciekawe spojrzenie na pijackie rozmowy, za którymi kryją się zwykłe ludzkie sprawy i samotność. Pozdrowienia!

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania