Wystarczy
Wystarczy
Śpij, jesteś już wolny
Słyszę jak szepcze
Nie, mówi całkiem wyraźnie
Ciepły głos, kobiety, anioła
Co za szczęście, mogę iść
Mówię, nie mówię
Ale myślę "pójdę za twym głosem wszędzie"
Kobieta anioł kostucha ziemia wiatr
Względnie długo do mnie szło
Wyzwolenie, ułaskawienie
Wdzięczny jestem i za to
9 stycznia 2020 do mojej ukochanej, na którą czekam
Komentarze (1)
Twój wiersz więc go obviously nigdy nie przeczytam,
utknęliśmy wygląda na to w martwym punkcie,
to co robimy?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania