Wyszków 1897
Wyszków, rok osiemnaście dziewięćdziesiąt siedem
Na dworcu tłum ludzi, czeka na pociąg z Tłuszcza
Wśród nich jest młoda para, co się kocha szczerze
I marzy o wspólnej podróży do Ostrołęki
On niesie walizkę, ona trzyma parasol
Zdjęcie ich uchwycił fotograf na peronie
W tle widać budynek dworca i słup z rozkładem
A nad nimi niebo błękitne i słońce złote
To był szczęśliwy dzień, pełen nadziei i planów
Nie wiedzieli, że los szykuje im niespodziankę
Bo wkrótce wybuchnie wojna, która zmieni świat
A oni stracą siebie i swoje wszystkie marzenia
Komentarze (2)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania