Pokaż listęUkryj listę

Wywiad (dramat) część 2 (po ponad miesięcznym oczekiwaniu, oto jest!... jeśli ktoś jeszcze o nim pamięta...)

Zakończenie z dedykacją dla Rasi.

A całość z dedykacją dla Lucindy, która męczyła mnie z tym tekstem i męczyła! Dzięki za cierpliwość :)

Miłej lektury!

 

 

ALLAN

Naturalnie.

(zapada cisza)

 

SKAZANY

Proszę pytać. Raczej nie mamy całej nocy…

 

ALLAN

Ile pan tutaj już siedzi? (pyta po zaglądnięciu do notatnika)

 

SKAZANY

W lutym minie dwadzieścia pięć lat.

 

ALLAN

To już ćwierć wieku…

 

SKAZANY

A owszem. Można się nawet przyzwyczaić do tej ciemnej dziury.

 

ALLAN

Za co został pan umieszczony w Guantanamo?

 

SKAZANY

Za morderstwo.

 

ALLAN

Za morderstwo? Za to nie zamykają w najlepiej strzeżonym więzieniu na świecie… Zwykle wystarcza wygodna cela, w niektórych stanach mniej wygodny stołek albo niecodzienna szczepionka.

 

SKAZANY

To było wyjątkowe morderstwo. Nie dość, że wielokrotne, to jeszcze krwawe.

 

ALLAN

Jakieś szczegóły?

 

SKAZANY

Później. Poznajmy się lepiej, zanim przejdziemy do spraw intymnych.

 

ALLAN

(z niepewnością) Dobrze. Jak chce pan to zrobić?

 

SKAZANY

Po pierwsze, żaden ze mnie ,,pan” (to słowo mówi, jakby chciał je wypluć). Po drugie, odłóż ten cholerny notatnik, denerwuje mnie, jak czytasz z niego pytania. A po trzecie powiedz mi, skąd pomysł na taki wywiad?

 

ALLAN

(odkłada notatnik) Chcę zostać sławna.

 

SKAZANY

I żeby to zrobić, rozmawiasz z osobami wynaturzonymi, zepsutymi i potępionymi już za życia?

 

ALLAN

Truman Capote napisał ,,Z zimną krwią”, rozmawiając…

 

SKAZANY

… z więźniami, którzy popełnili wielokrotne morderstwo. Wiem o tym, czytałem tę książkę. Został sławny dzięki ich tragedii. Wiesz, ile razy ich okłamał przez czas pisania? Ile razy ich oszukał?

 

ALLAN

Ja nie zamierzam nikogo…

 

SKAZANY

Wiesz, że później nigdy już niczego nie stworzył? Przez resztę życia nie był w stanie pisać. A zmarł, bo zapił swoją wątrobę na śmierć. Chcesz iść jego drogą?

 

ALLAN

(cicho) Ja nie… (zapada niezręczna, długa cisza)

 

SKAZANY

Przejdźmy do kolejnego pytania.

 

ALLAN

(chce podnieść notatnik) Już…

 

SKAZANY

Zostaw to gówno. Po prostu zapytaj, o co chcesz.

 

ALLAN

(prostuje się na krześle i przez chwilę zastanawia się) Skąd te tatuaże na twojej twarzy?

 

SKAZANY

(uśmiecha się szeroko) No i wreszcie przechodzimy do ciekawych pytań!

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (60)

  • Rasia 26.02.2016
    "pyta, po zaglądnięciu do notatnika" - bez przecinka
    "mniej wygodny stołek, albo niecodzienna szczepionka." - bez przecinka
    "Truman Capote napisał ,,Z zimną krwią” rozmawiając…" - przecinek po "krwią"
    "Wiesz ile razy ich okłamał przez czas pisania?" - przecinek po "wiesz"
    "Po prostu zapytaj o co chcesz." - po "zapytaj"
    Wiesz, zaskakujące zakończenie nie jest zaskakujące, jeśli wie się, że takie będzie, złośliwcze! A tak na poważnie, to dziękuję za dedykację i szczerze mówiąc zastanawiałam się, czy jeszcze tę serię podejmiesz ;p Fajnie, że jednak się zdecydowałeś. Szkoda tylko, że części takie króciutkie :) W każdym razie ja zostaję przy moim pomyśle z części pierwszej, chociaż Ty pewnie już ułożyłeś sobie dalszy scenariusz, tak więc czekam na następne części :)
  • Czekaj na kolejne zakończenia. Czekaj i bądź niepewna, jakie one będą. :D Co do dalszych części, szczerze powiedziawszy tak, przez ten miesiąc ułożyłem całość historii Allan i Skazanego, niemniej, nadal będę się Waszymi podpowiedziami sugerował!
    Dzięki, lecę do Zapałek :D
  • Rasia 26.02.2016
    Nie ma za co, ale przed Tobą trudny orzech do zgryzienia, bo rzadko udaje się komuś mnie zaskoczyć :)
  • Rasia nie muszę Cię zaskoczyć. Nie chcę nawet. Chcę abyś poczuła to co ja, po urwaniu w pół zdania. Żebyś zadręczała się, co było dalej w oczekiwaniu na kolejną część :D
  • Rasia 26.02.2016
    A więc jestem Twoją inspiracją xD
  • Rasia jesteś moim wyzwaniem :D
  • Rasia 26.02.2016
    I to niełatwym! To jeszcze lepiej :D
  • Rasia łatwym czy nie, podejmuję się go :D
  • Rasia 26.02.2016
    Wypraszam sobie, ze mną nie ma łatwo xD Tak w ogóle, sam sobie rzuciłeś to wyzwanie, no kurczę!
  • Rasia ale Ty mnie sprowokowałaś do tego. I jak mi się nie uda, załamię się i nic już w życiu nie napiszę, albo zapiję się na śmierć, to będę na Twoim sumieniu! :D
  • Rasia 26.02.2016
    Powiedziałabym, że głupiś, ale że się osobiście nie znamy, to nie wypada mi tak mówić, bo jeszcze się zasmucisz albo co xD a ja tam Ci kibicuję w tym wyzwaniu xD
  • Rasia głupim powiadasz? Głupim? Przekonamy się kto jest głupim! :D
  • Rasia 26.02.2016
    No chyba dziewczyny nie zwyzywasz xD
  • Rasia nie, zwyzywam Jeffa, którym jesteś :D
  • Rasia 26.02.2016
    To nadstawiaj szyję, mój nóż już przybywa :D
  • Rasia broda zasłania moją szyję :D
  • Rasia 26.02.2016
    Brodę też mogę ściąć xD
  • Rasia błąd. Możesz spróbować ściąć brodę :D
  • Morelia 26.02.2016
    Rasia, nie polecam, jak zetniesz mu brodę to wylecą z niej wszystkie te zapasy które tak długo i skrzętnie w niej chował, łącznie z dzisiejszym miodem. A jak się te wszystkie zapachy zmieszają... to... no wiesz.
  • Morelia Ejno! Miód jest w wąsach! A z moją brodą jest analogicznie, jak z siłą Samsona. Jak się zetnie, to nie będę potrafił pisać tekstów, a chyba Rasiu chcesz poznać dalszą część ,,Wywiadu", czyż nie? :D
  • Morelia 26.02.2016
    Szymon, Twoja broda łączy się z wąsami - to jedność. A może jej po cichu o to chodzi?;)
  • Morelia myślisz, że chce zniszczyć we mnie ziarno pisarstwa?
  • Morelia 26.02.2016
    Szymon, kto ją tam wie... psychopatka w końcu. Może znowu się sama z samozachwytem przyzna?;)
  • Morelia tak, w kolejnej części zapałek będzie zakamuflowana odpowiedź. Zaufaj mi, tak działają psychopaci! :D
  • Morelia 26.02.2016
    Szymon i zapewne sposób na zwabienie nas do jej domu i morderstwo ;)
  • Morelia tak, już raz próbowała! I prawie się jej udało!
  • Morelia 26.02.2016
    Szymon właśnie! Musimy być czujni! I mieć przy sobie absynta, co by ją w razie czego ogłuszyć i siebie przed wbiciem noża w plecy znieczulić.
  • Morelia ja mam w brodzie cykutę! W razie czego będę jak Sokrates! :D
  • Morelia 26.02.2016
    Szymon to dobrze ja mam absynta, ty masz cykutę i damy radę (a tak a propos to również w Twoim imieniu Szymonie pozdrawiam wszystkich cichych czytających, niech Wam tekst nasz lekkim będzie)
  • Morelia 26.02.2016
    Wiesz o kogo mi chodziło, prawda?;)
  • Morelia mam kilka typów... :D
  • Morelia 26.02.2016
    Szymon Szczechowicz ale jeden szczególnie i to teraz pewniak, dlatego serdeczne pozdrowienia dla tej osoby, życzymy miłego czytania:D
  • Ah naturalnie, naturalnie! Szczere pozdrowienia! :D
  • Morelia 26.02.2016
    Szymon Szczechowicz z ukłonem, prawda?:D
  • Morelia do pasa ukłonem, bo niżej się nie podniosę. Krzyż już mam stary... :D
  • Morelia 26.02.2016
    Szymon Szczechowicz, ja mam stary ale niska jestem. To ty możesz się o mnie oprzeć, a ja się wyprostuję dzięki Twojej brodzie
  • Morelia dobrze. Więc do ziemi! :D
  • Morelia 26.02.2016
    *kłaniają się i w opisany wyżej sposób odklejają ryjki od podłogi*
  • Morelia pięknie ujęte!
  • Morelia 26.02.2016
    Ach, dziękuję!
  • Lucinda 26.02.2016
    No tak, już po pierwszym zdaniu wiedziałam, że sprawisz nam takie zakończenie, zważywszy na Twoje wypowiedzi pod Zapałkami... Cieszę się, że w końcu się doczekałam, wczoraj naprawdę Ci nie wierzyłam, a więc dziś (choć z niechęcią) zwracam honor, mówiłeś prawdę. Miło mi z powodu dedykacji, ale na przyszłość pamiętaj, że jeśli będziesz zwlekał tyle czasu, to nie będę Ci dawać spokoju. To takie ostrzeżenie. A teraz przechodzę do utworu, cóż, bardzo jestem ciekawa tego ,,krwawego morderstwa", mam nadzieję, że już niedługo się wyjaśni. Skazany na samym początku rozmowy chciał, aby była ona toczona w sposób bezpośredni, bez zwracania się na ,,pan", bez notatnika, nawet zastanawiam się nad powodem tego, nie każdemu przestępcy by na tym zależało. Dla mnie są dwie opcje, albo nie jest wcale kimś tak strasznym, jak wynikało by z czynu, który popełnił, albo ma w tym również jakiś swój plan, w przełamaniu barier pomiędzy sobą a kobietą. Jego słowa na temat książki Capote'a stanowią w sumie jakby formę ostrzeżenia, aby dziennikarka uważała na to, co robi, przypomina jej, jaką cenę może zapłacić za swoje czyny. Dziennikarka, czego można się było spodziewać, czuje się skrępowana, próbuje się bronić przed ewentualnymi zarzutami ze strony skazańca, a jednak brakuje jej słów. Chce się ukryć za tym swoim notatnikiem, w którym wszystko ma spisane, trochę jak za taką barierą. Łatwo to sobie wyobrazić, jak nie musi patrzeć w oczy rozmówcy, wpatrując się tylko w kartkę przed sobą, która jest w dodatku świetnym usprawiedliwieniem, mężczyzna jej nie zdekoncentruje, zrobi to, co ma do zrobienia, ileś podobnych rozmów i w końcu oczekiwana sława. Skazaniec, myślę, że może ją zainteresować swoją historią na tyle, że jej pogląd na to trochę się zmieni, a przynajmniej miałoby to jakieś uzasadnienie. Oczywiście bardzo jestem ciekawa historii tatuaży i już nie mogę się doczekać następnej części, gdzie przynajmniej o tatuażach napiszesz w całości, a nie przerwiesz w połowie, bo znając te krótkie części i nagłe zakończenia, w których się lubujesz, a teraz jeszcze uznajesz je za wyzwanie... Błędy już wypisała Rasia. Hmm... Chyba całkiem dużo udało mi się na pisać na temat tak krótkiego fragmentu, jak sądzisz? Ciekawa jestem nawet, jaka jest różnica w znakach, ale nie chce mi się liczyć (wszędzie tylko ta matma...) Zostawiam oczywiście 5:)
  • Napisałaś naprawdę wyjątkowo dużo, jak na tak krótki fragment! (a liczna znaków komentarza nie liczy się przy dramatach i liryce! Zbyt łatwo to pobić pisanym prozą komentarzem!) Niemniej, dziękuję Ci bardzo za ten komentarz! Cieszę się, że i ta część przypadła Ci do gustu, chociaż musiałaś czekać na nią tak długo... mam nadzieję, że teraz już ruszę z tą serią jako tako i nie zostanie ona miesięcznikiem :D
  • Lucinda 26.02.2016
    Szymon Szczechowicz, też mam taką nadzieję:) Już z niecierpliwością czekam na następną część.
  • Lucinda jejku, przeczytałem właśnie swój powyższy komentarz i to, co zrobiłem tam ze słowem ,,komentarz" podchodzi chyba pod jakiś komentarzowy gwałt... Kto to widział tyle razy w komentarzu użyć słowa ,,komentarz", nie uważasz?
  • Lucinda 26.02.2016
    Szymon Szczechowicz, tak, właśnie tak uważam, ale już nie chciałam Ci tu teraz zwracać uwagi :D
  • Morelia 26.02.2016
    Szymonie, zaciekawiłeś mnie tą serią faktycznie, mimo że części krótkie i nie sądziłam, że już dziś weźmiesz się do kontynuacji. Ja oczywiście z niecierpliwością będę czekać na więcej. A skoro dałeś możliwość proponowania to poddam taką myśl, która nie wiem, czy się sprawdzi jako, że nie wiem jakie masz zamiary co do charakteru i osobowości skazanego, ale jakby tak na jego głowie tymi tatuażami były zaplanowane morderstwa, albo jakby to tak była taka kronika morderstw.. Czy coś w tym guście. No w każdym razie czekam na więcej i 5 :D
  • Dziękuję Ci bardzo, Moerlio. Jak widać Mrożek może popchnąć człowieka do wcześniejszego niż zamierzał kontynuowania zapomnianych przez świat serii :D
  • Morelia 26.02.2016
    Szymon, Mrożek wielki zaprawdę był, zwłaszcza ze względu na ten jego wpływ na Ciebie ;D Także teraz prponuję odprawić Dziady i mu podziękować
  • Morelia dobry pomysł! Jego duch jeszcze nie jest stary i może złapię go na cmentarzu! :D
  • Morelia 26.02.2016
    Szymon, Dokładnie! Może jeszcze na piwo się go uda zaprosić. Trzylatek dopiero wkońcu
  • Morelia jak trzylatek to jeszcze nie może :D
  • Morelia 26.02.2016
    Szymon, z nami wszystko może. Przynajmniej tak długo jak nie jest "nieletnią koleżanką" - z dedykacją dla tejże osoby
  • Morelia ta osoba nie przeczyta chyba raczej :D
  • Morelia 26.02.2016
    Szymon, wiem, ale mimo wszystko:D
  • Morelia wypijmy za nią! :D
  • Morelia 26.02.2016
    No to skål, sante, salud, prost, proost, cheers i wszystkie inne!
  • KarolaKorman 27.02.2016
    Coś już wiemy, ale to jeszcze za mało, by polubić lub znienawidzić skazanego. Krwawe morderstwo, hmm. Coś więcej poproszę, jakieś szczegóły. Podoba mi się, 5 :)
  • Będą szczegóły... Z czasem :D Dzięki!
  • Beznadzieja 27.02.2016
    Kurcze, już myślałam, że zapomniałeś! Jednak jest i to mnie cieszy. Już polubiłam skazanego. Po zdaniu "Poznajmy się lepiej, zanim przejdziemy do spraw intymnych." głupawy uśmiech wlazł mi na usta :D Liczę, że poznamy krwawe szczegóły tej zbrodni. Osobiście wpadłam na podobny pomysł do Moreli. Byłyby to symbole morderstw, które popełnił. Zostawiam 5 :D
  • Dziękuję bardzo! :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania