Wywiad (dramat) część 3

ALLAN

No więc?

 

SKAZANY

Każda jedna kreska wytatuowana na mojej twarzy oznacza jedną osobę, którą zabiłem.

 

ALLAN

Nie uwierzę w to.

 

SKAZANY

Nie musisz. Nikt ci nie każe w nic wierzyć. Ty pytasz, ja odpowiadam, tak to działa.

 

ALLAN

No dobrze. Zabijałeś jakieś kobiety i dzieci?

 

SKAZANY

Zabijałem każdego, kogo mi kazano zabić.

 

ALLAN

Kto ci kazał?

 

SKAZANY

Ciii, jeszcze nie teraz. Moja kolej na pytanie: dlaczego właśnie więźniowie?

 

ALLAN

(po chwili) Bo ludzie lubią sensację. Rozmowy z farmerami nie byłyby dość głośnym reportażem, żeby udało mi się na nich wybić.

 

SKAZANY

A więc kieruje tobą tylko chęć zysku? Sławy? Żadna empatia czy współczucie?

 

ALLAN

Tak. Nie piszę tego reportażu w żadnym innym celu. Chcę się wybić, żeby móc pisać dla przyjemności czy sztuki jako samej w sobie.

 

SKAZANY

A więc jesteś pisarzem fałszywym, zdajesz sobie z tego sprawę? Pisanie nie dla sztuki czyni z ciebie dziennikarza, nie pisarza. Jeśli uda ci się zdobyć sławę kosztem naszych historii, jak będziesz żyła, mając świadomość, że nie jesteś prawdziwa?

 

ALLAN

W dzisiejszych czasach…

 

SKAZANY

Do diaska z dzisiejszymi czasami. Nie masz prawa mi o nich mówić. Siedzę w tej celi dłużej, niż ty chodzisz po świecie. Pisarz, który nie tworzy dla sztuki, a dla czystego zysku nie jest prawdziwy. Czytałem kiedyś książkę Polaka, którego nazwiska nie potrafię wymówić. Nosiła tytuł ,,Nie-Boska komedia” i opowiadała właśnie o takim fałszywym twórcy, jakim ty jesteś.

 

ALLAN

Jak skończył?

 

SKAZANY

Źle. Zginął podczas rewolucji. Skoczył w przepaść, wprost w otwarte bramy piekieł.

 

ALLAN

A więc powinnam przeczytać tę książkę.

 

SKAZANY

To już twoja sprawa, co zrobisz. Kolejne pytanie proszę.

 

ALLAN

Żałujesz tego, co zrobiłeś w życiu?

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (17)

  • Dziękuję za anonimową piąteczkę :)
  • Lucinda 27.02.2016
    Nie spodziewałam się tak szybko nowej części, ale bardzo się ucieszyłam, jak ją zobaczyłam :D A więc część ma zawierać po jednym pytaniu dziennikarki i skazańca... Cóż, skoro twarz więźnia była cała wytatuowana, a każda kreska ma symbolizować jedną ofiarę, to istotnie musiał dokonać wielu morderstw. Ciekawe jest to, że robił to na zlecenie. Pytanie brzmi, dlaczego się na to zgadzał. W sumie mógłby to być znak, że nie jest jakimś psychopatą. Zresztą przeczy temu również fakt, że interesuje się literaturą. Poprzednio była wspomniana książka o człowieku, który chciał zrobić karierę w ten sam sposób, co kobieta, która go odwiedziła. Teraz jest to ,,Nie-Boska komedia", a więc już coś "poważnego". Czytałam ten dramat całkiem niedawno i był to dość trudny utwór na tle innych takich lektur. Allan przez cały czas jest osobą wyrachowaną i nastawioną na zysk - sławę. Ciekawa jestem, jak to się będzie dalej rozwijać. Wybacz, że tym razem tak krótko, ale nie mam już bieżących pomysłów, bo niektóre rzeczy pisałam już poprzednio, a nie chciałabym się powtarzać, no i niewiele w sumie się tu wydarzyło w tej części.
    ,,Nikt ci nie karze w nic wierzyć" - ,,każe", bo od ,,kazać" (,,karze" jest od ,,karać");
    ,,móc pisać dla przyjemności, czy sztuki" - bez przecinka przed ,,czy", bo nie wprowadza ono tu zdania podrzędnego, rozdziela dwie "możliwości". 5:)
  • Lucinda Dziękuję bardzo! Mam tylko jedną uwagę - wielu szaleńców interesowało się literaturą! :D Błędy już poprawiam! :D
  • Lucinda a co do częstotliwości, to postanowiłem troszkę Was, moich czytelników połechtać tym wyjątkowo częstym dodawaniem kolejnych części Wywiadu :D
  • Lucinda 27.02.2016
    Szymon Szczechowicz, hmm... Zastanawiam się, czy to dobrze, czy źle, bo jednak po chwilowym zwiększeniu częstotliwości możesz znowu zwolnić, żeby znowu potrzymać nas w napięciu...
  • Lucinda zostawiam to do oceny indywidualnej :D Z drugiej jednak strony zauważ, że trzymanie Was w napięciu sprawiło, iż każdego dnia wrzucałem co najmniej jeden tekst! :D
  • Lucinda 27.02.2016
    Szymon Szczechowicz, to prawda, ale większość z nich, zwłaszcza ostatnio, była wierszami, które co prawda czytałam i oceniałam, nawet jeśli nie zostawiłam po sobie śladu, ale raczej póki co bardziej gustuję w opowiadaniach, więc...
  • Lucinda widzisz moja droga, nie mam czasu na codzienne opowiadanie. Wiersz to co innego, ale w maturalnej klasie codzienne opowiadanie jest trudne do osiągnięcia, chociaż sam także wolę pisać prozę, albo dramaty.
  • Lucinda 27.02.2016
    Szymon Szczechowicz, oczywiście, rozumiem to. Sama nie tak często wstawiam kolejne części swoich opowiadań (no a ja jeszcze nie jestem w klasie maturalnej).
  • Lucinda mam nadzieję, że podczas najdłuższych wakacji mojego życia pojawi się więcej prozy, ku Twej uciesze :D
  • Lucinda 27.02.2016
    Szymon Szczechowicz, również mam taką nadzieję, na pewno byłabym bardzo zadowolona :D
  • Rasia 27.02.2016
    "A więc powinnam przeczytać tą książkę." - tę* książkę, ale jako że to dialog, to się nie czepiam. Resztę wypisała Lucinda.
    Troszkę mi szkoda, że te części są takie krótkie. Fajnie to jednak rozwijasz, w każdym razie na razie pałam większą sympatią do Skazanego, pomimo morderstw i siedzenia w więzieniu wydaje się bardziej empatyczny i ludzki, może nawet sprawiedliwy. W każdym razie fajnie się to wszystko przedstawia. Zostawiam 5, pozdrawiam :)
  • Dziękuję bardzo! :)
  • KarolaKorman 27.02.2016
    Ode mnie też piątka :)
  • Dziękuję! :)
  • Beznadzieja 27.02.2016
    Jest! Trochę krótkie, ale trudno. Po tej część, jeszcze bardziej lubię skazanego i pałam coraz większą niechęcią do Allan - przebrzydła materialistka, pisząca "nie dla sztuki". Na ten moment nie mam pomysłów, więc tylko zostawiam 5 :D
  • Dziękuję mojej wielkiej fance! :D

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania