Wyznanie
Wieczór,czuje się senna,nie mam siły na nic,czekam na twój telefon i głubie się w myślach.
Od paru dni jestem senna, mam zawroty głowy i ból brzucha coraz mocniejszy. Czegoś się domyślam ,ale nie jestem pewna czy to możliwe,że będziesz ojcem?
Jeżeli tak to czy jesteś na to gotowy? Czy ja jestem?
Zadaje sobie wiele pytań, prawdopodobnie to już trzeci tydzień zaczyna się dopiero. Sama niewiem co mam o tym myśleć to się stałotak nie winnie ,ale tak pięknie dotykałeś mnie a jak we mnie wszedłeś powiedziałeś kocham cię i to kilka razy,później mi przez telefom powiedziałeś to samo ,powiedziałęś ,że ty tylko byłeś w środku.Wtedy mnie całowałeś czułam si ę taka ważna czy każda z nas to czuje ?
Nie było idealnie , ale było z miłością z uczuciem Na dobre i na złe.
Zaczęło się tak niewinnie wszystko nie miało być tak miało być całkiem inaczej ty miałeś być z kimś innym ja z kimś innym mieliśmy zapomnieć o tym ,że się znamy albo chociaż traktować się jak tylko sąsiedzi i nic więcej , bo nikim więcej dla siebie nie byliśmy teraz bym Cię na nikogo innego nie zamieniła choć: chrapiesz,i masz swoje głupawki, popijasz jak każdy facet i wiem,że w przyszłości jeszcze nie jedno mi wywiniesz ,ale dużo myślałam i kiedyś pojechałam na rekolekcje do Bieszczady modląc się o ciebie ...dziecinne...,ale wiem ,że Bóg mi ciebie nigdy nie odbierze od razu Ci zaufałam i pewnie jeszcze nie raz się na tobie przejadę nie raz będę musiała prać twoje skarpetki,i twoje spocone koszule i pewnie sprzątać gdy przyjdziesz z imprezy z kumplami ,ale jestem gotowa na to, pewnie nie raz będę musiała słuchać jak płacze nasze dziecko ale czy to nie jest wszystko piękne?czy to nie o to wszystko chodzi?
Żeby być szczęśliwym prawda? Chcę Ci tylko powiedzieć/wyznać,że:KOCHAM CIĘ, i uwierz mi,że nigdy nikogo tak nie pokocham jak ciebie. Jestem pewna ,że ty kochasz mnie też i pamiętaj jak kiedyś powiedziałeś ,że ja jestem cała twoja a ty jesteś cały mój i wiedz,że jesteś po prostu kochanie,najważniejszy skarbie kocham cię.
Komentarze (3)
Aż nie potrafię się zdecydować czy bardziej boli, ortografia, interpunkacj czy składnia :( Super pomysł lekko zmarnowany przez małą dbałość o formę.
Będę szczery/okrutny i oceniam nisko, ale obiecuje śledzić kolejne Twoje teksty :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania